Skocz do zawartości
Nerwica.com

Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?


d65000

Rekomendowane odpowiedzi

detektywmonk, Ty lepiej miej ochotę na ta koleżankę Magde czy Mariolę bo wezmie Cie nie za prawiczka ale nimfomana fantaste ;)

Nie ma żadnej Marioli ;)Psyche wiesz co to fantazję seksualne ? Wyobraź sobie coś fajnego :D

 

-- 04 lip 2013, 18:12 --

 

detektywmonk, nie prawda... ja mam 30stkę i wcale się tego nie wstydzę :mrgreen:

A ludzie nie dają Ci tego poznać,że Ci nie wypada już w mini chodzić ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

davin Nie chodzi, że musze codziennie. Chodzi, że z koleżanką mogę codziennie ale moge jej napisać, że za miesiac sie spotkamy. A dziewczyna pewnie chciała by częsciej się spotykac ze mną niż raz na miesiąc. A co do tego jaki związek chce tworzyć. No gdybym miał dziewczynę to chciałbym mieć normalną. Jeśli już na początku robi problem ze spotkaniem to co będzie potem ??? :shock: Po prostu brzydkie dziewczyny nie robia zazwyczaj problemów takich ale ładne tak. Dziewczyna w moim guście to taka która nie robi takiego problemu i pokaże, ze jej zależy. Pewnie, wolałbym aby była ładna ale jak nigdy takiej nie spotkam to zostaną zsame brzydkie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk, ale dlaczego kobieta nie może w mini chodzic jak ma 30 lat ? czy to emerytka już ? ;)

W Polsce nie wypada.W dobrym zwyczaju jest się oglądać za 16 latką, nie za 40.

 

-- 04 lip 2013, 18:31 --

 

detektywmonk ale dowaliłeś. Niektóre 30 czy 40 mają lepsze nogi od małolat.

A to prawda :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę następny uparcie lansowany pogląd, że zapatrzenie kobiet w pieniądze to coś złego, wręcz ujma na honorze. Tak było od zawsze, tylko kiedyś chodziło o ciepłe schronienie i dostatek pokarmu, teraz pieniądze zastąpiły rolę przytulnej jaskini i zdolności myśliwskich samca, bo można za na kupić strawę i dach nad głową oraz zaspokoić inne wyższe potrzeby. To by było mocno wręcz irracjonalne, gdyby kobieta wybrała tego biedniejszego, jeśliby inne cechy kandydatów były do siebie zbliżone. Mówię jak jest, niczym Mariusz Max Kolonko . ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Owszem, to na forum co drugi facet to szowinista i nie lubi pracujących kobiet.

Skąd ten wniosek. Robiłeś ankietę? Ja nie mam nic przeciwko. Wręcz przeciwnie, moja dziewczyna musiałaby pracować, bo z mojej pensji to byśmy się nie utrzymali we dwójkę przy życiu. Ewentualnie w stylu "bida nyndza" co jest mało zachęcające.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do spojrzenia na związki pod względem wizualnym - znam 2 pary (w moim wieku) gdzie facet ma sporo nadprogramowych kg a partnerka wygląda normalnie, i jedną wice wersa - facet wygląda normalnie, a partnerka ma znacznie więcej kg niż powinna,jakoś wszyscy tam żyją.

Pisząc jeszcze o samym wyglądzie - nie ukrywajmy,ma spore znaczenie,przynajmniej przy pierwszym wrażeniu,jednak nie zawsze przeważa...

Co do wyglądu facetów - każda nawet "najmniej" atrakcyjna facjata może o siebie zadbać - sport, odp. odżywianie, i można się wizualnie wyrobić i zdyskwalifikować wadę pt "wygląd".

( I też jak mi się wydaje nie trzeba mieć aktorskiej sylwetki,aczkolwiek bardziej pomoże niż przeszkodzi :mrgreen: )

Zasobność portfela - zależy od wieku (pisząc z męskiego punktu widzenia) - przeciętna 20 latka będzie mieć mniejsze "wymagania" niż 30 latka,jednak jestem zdania że każdy powinien mieć na tyle,by móc zadbać o samego siebie finansowo i się utrzymać...

Mimo wszystko wydaje mi się,że nie trzeba być milionerem ;)

Osobowość/dojrzałość - to też ważny czynnik,nawet bardzo - jacy jesteśmy,czy potrafimy 2 osobę zaciekawić sobą,mamy jakieś poczucie humoru,jak jesteśmy dojrzali emocjonalnie,w jaki sposób traktujemy kobiety.

Wygląd vs osobowość - patrząc na "skrajności" - na dłuższą metę chyba lepsza będzie relacja z dojrzałym i sympatycznym ale niekoniecznie super atrakcyjnym facetem,niźli z typem o wyglądzie modela,ale olewającym/nie szanującym kobiet.

 

Wszystko to jednak teoria, sam dopiero od niedawna interesuje się płcią przeciwną pod kątem związków .

Co do chwili obecnej (gdzie chyba farmakoterapia i psychoterapia mimo krótkiego czasu odwróciły u mnie sporo poglądów) myślę że mógłbym stworzyć względnie udaną relacje,(teraz to może zabrzmieć jak samochwalenie się : P) - dojrzałość jak na 20 latka,podejście do kobiet,osobowość - z tym nie jest źle, z zarobkami (jeśli już patrzeć pod tym względem) przez pryzmat wieku też git.

Jest oczywiście trochę mankamentów i sporo mam do nadrobienia,zrobienia,ale myślę że być może by się udało (choć pare miesięcy temu twierdziłem inaczej, wiem).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę następny uparcie lansowany pogląd, że zapatrzenie kobiet w pieniądze to coś złego, wręcz ujma na honorze. Tak było od zawsze, tylko kiedyś chodziło o ciepłe schronienie i dostatek pokarmu, teraz pieniądze zastąpiły rolę przytulnej jaskini i zdolności myśliwskich samca, bo można za na kupić strawę i dach nad głową oraz zaspokoić inne wyższe potrzeby. To by było mocno wręcz irracjonalne, gdyby kobieta wybrała tego biedniejszego, jeśliby inne cechy kandydatów były do siebie zbliżone. Mówię jak jest, niczym Mariusz Max Kolonko . ;)

 

To zapatrzenie to nic złego. Chodzi tylko o to żeby nie uprawiać hipokryzji, że jest inaczej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Owszem, to na forum co drugi facet to szowinista i nie lubi pracujących kobiet.

Skąd ten wniosek. Robiłeś ankietę? Ja nie mam nic przeciwko. Wręcz przeciwnie, moja dziewczyna musiałaby pracować, bo z mojej pensji to byśmy się nie utrzymali we dwójkę przy życiu. Ewentualnie w stylu "bida nyndza" co jest mało zachęcające.

Nie pisałem o Tobie :D nie wiem, czy oglądasz Ewę Drzyzgę.Tam jest pełno kobiet, które chcą męża bogatego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

qwertyxxx, czyli co Ty chcesz za związek tworzyć z kimś kto Cię nie będzie podniecał, jarał Cie i podobał. no cholera nie czaje :bezradny:

 

 

A jak mam związek tworzyć z kimś kto nie potrafi przyjść na głupie spotkanie a sama je proponuje? :roll: To nie moja wina, że gdy laska mnie jara to robi problem ze spotkaniem a ta która mnie nie jara to się spotka :roll: To chyba powinno coś takiego jak "No to 16:00 bądż tam .... " no i się spotykamy :roll: A ja nie będę latał za laską dlatego, że mnie się podoba a potem same problemy. Do kina nie, na spacer nie. Ja będę potem błagać na kolanach aby laska poszła ze mną na spacer na przykład :roll: Wiadomo, że nie chciałbym tak. Dlatego ładne dziewczyny trochę odstraszają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

qwertyxxx no z taką osobą chyba nie stworzysz związku. :P Nie szukaj na siłe a zobaczysz że się trafi. I zmień ten podział na brzydkie i ładne. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×