Skocz do zawartości
Nerwica.com

weganie i wegetarianie z forum - łączmy się!


libertynka

Rekomendowane odpowiedzi

veganka, nie rozmnażam,ale mam sunię przygarniętą szczenną,a moje pokolenie psiaków to dla mnie jak kupowanie rasowych.Ja nie rozumiem znów kupowania psiaków.Dla mnie nie można kupić przyjaciela.Ja mam u siebie albo psy chore które musiały zostać albo przygarnięte.Sama psiaków bym nie sprzedawała bo nie uznaje handlu żywym towarem to nie rzecz.Nie czuję,żebym krzywdziła psiaki przygarniając pierwszego pieska z tego pokolenia który "szedł na zabicie",drugi był po przybłąkanej suczce i tym pierwszym bo się w porę suczki nie zabezpieczyło,a że był chory to tak został,trzeci psiak z tego pokolenia też mieszanka przygarniętej suczki już szczennej i psiaka mojego a że był chory to również szczęśliwie został+ suczka której nie udało się znaleźć domku.Dziś mam trzy suczki wysterylizowane i pieska nad którego kastracją się waham bo w sumie moje sunie nie będą szczenne a do innych nie chodzi,więc w sumie nie widzę większej potrzeby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

psyche., ja pierdolę :hide:

 

-- 30 cze 2013, 21:51 --

 

Kiedyś czytałam historie na fejsie że ktoś wyniósł niewidomego psiaka na środek skrzyżowania.Jakby ten psiak się o krok ruszył by zginął.Na szczęście ktoś mu pomógł i psiak żyję.

Marzę o adopcji niewidomego psiaka.Myślę,że bym umiała odpowiednio się takim zająć.Kiedyś był na fejsie niewidomy labrador do adopcji,ale póki co przy moich czterech to nie mam szans na adopcję,a szkoda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak chciałam wziąć pierwszego mojego psa to też się obawiałam, że sobie nie poradzę z wychowaniem, że dorosły będzie miał psychikę skrzywioną schroniskiem, że nie zaakceptuje moich kotów itp. więc wzięłam 3-miesięczną sunię z domu tymczasowgo, nie zaznała w życiu wielu krzywd, jest wesoła i bezproblemowa.

kociaki też są do adopcji w takim wieku, że się przywiążą.

w fundacji pod opieką której była moja Lola jest 80 psów. i co oni mają z tymi psami robić jak ciągle przybywają nowe? ludzie wyrzucają bo się znudziły albo zachorowały.

jednym sposobem jest sterylizacja i ograniczenie rozrodu aż to tego momentu, kiedy ostatni pies i kot opuści schronisko/fundację.

jasne, że lepiej wziąć od kogoś znajomego, ale jak ktoś wie, że sobie poradzi to powinien wyciągać dorosłe zwierzaki ze schronisk. one też są wierne i przywiązane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

veganka, tak, ale już ci, którzy dali się przekonać do sterylizacji, znajdują tysiące powodów, dla których zwierzę powinno mieć młode ten jeden raz i nie przegadasz im do rozumu. Poziom skretynienia tego społeczeństwa, jeśli chodzi o stosunek do zwierząt, jest wysoki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

ps.kotlety sojowe-oczywiście odpowiednio przyprawione-wyszły superancko,mógłbym się nawet przekonac gdyby nie to że teraz soja to jest skazony staf,w sensie GMO.Wszędzie to ładują,nawet do jogurtów bo to taki świetny wypełniacz,jak słoma

 

ale oni nie ładują GMO do niczego, to są modyfikowane nasiona i one takie rosną, zmodyfikowane :smile:

a kotlety najczęściej są oznaczone czy są z soi wolnej od GMO.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3, specjalnie dla Ciebie:

(z fb Vivy)

Rene Renz, właściciel niemieckiego cyrku Universal circus Renz, w czasie tournee w Estonii, zaczął robić akrobacje na grzbiecie 48-letniej słonicy, Madi, która przewróciła się w trakcie kąpieli w rzece. Słonica utonęła. Właściciel cyrku przez cały czas robił na niej klaunie sztuczki uniemożliwiając przerażonemu zwierzęciu podniesienie się z wody. Mężczyźnie przedstawiono zarzut znęcania się nad zwierzęciem. Całą "przezabawną" scenę klaunich sztuczek oglądała publiczność.

 

http://www.huffingtonpost.co.uk/2013/06/24/indian-elephant-madi-filmed-drowning-rene-renz-clowns-graphic-pictures_n_3490351.html?utm_hp_ref=fb&src=sp&comm_ref=false#slide=2607996

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam pytanie : czy wszystko u wegetrarian obraca się wokół zdrowego jedzenia? macie jeszcze inne zainteresowania

 

noo, tak

 

Widzieliście u siebie w mieście jakieś fajne graficzki na murach, typu szablony, napisy itp.? Jako, że wątek wegańsko-wegetariański to pytam głównie o takie ;) Ja ostatnio u siebie pstrykam jak coś zauważę, kilka mi się już uzbierało, na razie wrzucam 2:

[attachment=1]future vegan.jpg[/attachment]

 

(przy tym kolega się śmiał, że to mleko truskawkowe)

[attachment=0]mleko na bloku.jpg[/attachment]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

buka napisał(a):

Cytuj:

 

 

ps.kotlety sojowe-oczywiście odpowiednio przyprawione-wyszły superancko,mógłbym się nawet przekonac gdyby nie to że teraz soja to jest skazony staf,w sensie GMO.Wszędzie to ładują,nawet do jogurtów bo to taki świetny wypełniacz,jak słoma

 

 

ale oni nie ładują GMO do niczego, to są modyfikowane nasiona i one takie rosną, zmodyfikowane :smile:

a kotlety najczęściej są oznaczone czy są z soi wolnej od GMO.

 

Wiem,źle się wyraziłem.Dokładnie to chodzi o skrobie modyfikowaną,którą się zwiększa mase produktu tak jak 'rozwadnia' się szynke.

 

Pomysł z wrzutami fajny,ale te jakieś takie średnio przekonujace;P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

buka napisał(a):

 

 

Wiem,źle się wyraziłem.Dokładnie to chodzi o skrobie modyfikowaną,którą się zwiększa mase produktu tak jak 'rozwadnia' się szynke.

 

właśnie później dopiero skojarzyłem, że o to chodzi, w sumie dobrze napisałeś w tamtym poście.

 

Pomysł z wrzutami fajny,ale te jakieś takie średnio przekonujace;P

 

no te są takie oldschool'owe, zwłaszcza ta pierwsza, ale zaczekajmy na inne :smile:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

*Wiola*, o traktowaniu zwierząt na wsi to się można rozwodzić do upadłego. dla mnie, sam pomysł oddawania zwierzaka osobie, która stwierdziła 'chcę bo śliczny' to głupota i brak odpowiedzialności. a jak kolejny nie wyrośnie na tak 'ładnego i mądrego'? kamień do szyi i rzeka?

świetny jest ten plakat:

 

-- 01 lip 2013, 18:17 --

 

o, zapomniałam! wege od 4 lat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jestem zbyt leniwa na czytanie 50 stron więc możliwe że powtórzę czyjąś wypowiedź. słyszałam że wegetarianie/weganie powinni podjadać kiełki. dużo białka, żelaza, łatwo się przyswaja.

uprawiam ten niezdrowy rodzaj wegetarianizmu polegający na zwykłym odstawieniu mięsa. nie jem tych wszystkich kasz, strączkowych i tofu.

kilka miesięcy temu chciałam oddać krew i mam niskie żelazo :/

wiem jak to zmienić ale zwyczajnie nie mam motywacji. lub to nowa forma autoagresji ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kite, ja mam podobnie. jak nie przygotuję jedzenia do pracy to jem chipsy solone. tofu jem bo lubię ale ze strączkami różnie bywa, często nie chce mi się gotować i jem śmieciowe jedzenie, ale wegańskie. za to co jakiś czas czuję potrzebę zjedzenia czegoś pełnowartościowego i się przykładam. nie ma co się spinać na co dzień, szczególnie jeśli się gotuje tylko dla siebie.

ale badania warto robić. ja sobie zdaję sprawę, że nie odżywiam się idealnie, dlatego co roku robię komplet badań.

nie badaj żelaza we krwi tylko ferrytynę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pracuję i mieszkam w pensjonacie więc nie gotuję wcale. zwyczajnie mi się nie chce skoro są kucharki i mogę pójść na gotowe. tylko kilka zup robią na mięsie. większość to wywar warzywny 'zatłuszczany' masłem. w każdym razie zawsze jest coś bezmięsnego dla mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kite, ale weganie masła nie jedzą tylko wegetarianie chyba, że masz na myśli margarynę.

 

 

Ja się boję jeść zup stołówkowych. Nie wiadomo na czym są przyrządzane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×