Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

nie potrafię swobodnie pogadać o duperelach, zagadać do kogoś- poprostu się zatykam

Tygryska mamy to samo niestety....też nie potrafie swobodnie gadać o duperelach,zagadac do kogoś....zresztą ja w ogóle jak jestem w grupie to boje się podejść do kogoś :cry:

 

Kurcze mam nadzieje że dzisiejszy dzień uda mi się przeżyć w spokoju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

smutna no nie byłaś w okolicy i nie powiedziałaś nie osłabiaj mnie kobieto następnym razem proszę o znak sygnał, że jedziesz w moje okolice to sie na kawkę spotkamy

 

ja sobie w autobusie lini e-4 przypomniałam ze Ty chyba gdzieś tam mieszkasz z resztą kazali mi zostać i siedziałam tam do 14 :shock: obok jakies dziewczyny cakiem miłej i z obstawą jakis chłopaków stydentów pewnie chyba ciekawosć ich zżerała jedyna dobra rzecz to to ze są tam sami młodzi ludzie ja to chyba przy nich pruchno :shock::shock::shock: stara jestem :shock: 26 lat to :shock: kiedy to się stalo ja mam ciagle wrażenie ze mam 18 :cry: a tu .... kichaaaaaaa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jovita rocznik 81 już chyba tak ma :D Wiem z autopsji ;)

 

człowiek nerwica, zastanów się, czego tak naprawdę się obawiasz. Rozłóż lęk na czynniki pierwsze - Twoje lęki gromadzą się przez lata. Ta plątanina powoduje tym większy strach w Tobie. Lepiej poradzić sobie z nimi z pojedyńczo aniżeli z całą stertą na raz. Przypatrz się im. Przypatrz się sobie. Poobserwuj siebie i te lęki. Tak jakbyś patrzył na to wszystko z boku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uhhhh. dżejem też coś zdychać zaczynam. Gardło trochę chrypi. Yhhh.. W ogóle kurwde moje problemy z koncentracją zenitu sięgnęły przez to zmęczenie. Patrzę się w zadanie i nic nie rozumiem. W ogóle jakbym był w innym świecie i jakby mnie coś oddzielało od tego realnego. Matrix miałem dzisiaj totalny. grrr....zmęczony jestem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

każa mi tam iść kaza mi iść a ja a ja jestem jakas taka przerażona wszystkim matce chyba siostra powiedziała że nie mam ubezpieczenia i teraz się czepia mnie :cry: Nie mam od czerwca juz bym się mogła zarejestrowac i chociaz to mieć Boszzzzzzzzzeeeeeeeeeeeeeee pomóz!!!!!!! Ja chce mieć normlaną pracę @#$%#@%^&$ czy ja za wiele che od zycia może za duzo bo ju zchodzą znowu po głowie myśli o tym zeby skończyć w cholerę ze sobą i nie byc dla nich cieżarem do utrzymania @#$%^@$% :cry::cry::cry::cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wtedy będziemy straaaaaszyyyć w pobliskich barach i pubach. Jak wszyscy uciekną, bedziemy mieć cały alkohol dla siebie Mr. Green

 

Kurdę masz głowę na karku to dobry pomysł

no fajnie nawet super i nie będzie groził nam alkoholizm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tym człowiekiem będe ja

 

 

heheh, ale sie fajnie zgrało 8)

 

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:08 am ]

A jajestem co raz bardziej zdenerwoana i zbuntowana i wsciekła

 

hej, Smutasku, trzymam za ciebie kciuki. Cokolwiek postanowisz, będzie ok. Robisz to przecież dla siebie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najchętniej to bym zakopała się gdzies i została tam do końca zycia bo mimo tego, że mam tyle lat ile mam nie radze sobie z życiem nie mam siły nie z lenistwa poprostu z braku sił braku odwagi z nerwów ze strachu...Boje się bo ludzie się wściekają np jak okazuje się ze to jakis prywatny nr. boje się i tyle. W środę nie wiedziałam co mam mowić, głos mi się trząsł itp dziewczyna siedząca obok tłumaczyla mi co i jak, ale ja nie umialam się skupic na tym komletnie sobie z nerawami nie radze beznadzieja jakaś...Ja chciała bym miec normlaną umowę to jest ten cel ,ale narazie jakiś taki jak piłka toczy się przed siebie a ja nie moge go dogonić ... Chciała bym miec zycie juz za sobą czasami bo są chwile ,kiedy mnie ono przerasta. A może ja odwykłam od ludzi nie lubię między mini przebywać sama nie wiem Najlepiej się czuje wśród zwierząt

Mooni ale jak nie pojdę będę mieli pretęsje bo oni nie wierzą we mnie :cry: uważają ze i tak nic się przez okres 1 -m-ca nie zmieni bo tyle trwa umowa 1 umowa potem ją tylko przedłużają ale to ta sama umowa... i czuje się jak darmozjad jak kula u nogi do utrzymania zyjąca na matki rachunek :cry::cry::cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×