Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Modlitwa dla miko:

 

farmaceuto nasz, któryś jest w aptece

święć się oferta twoja, przyjdź dostawo twoja

bądź wola twoja jako w ambulatorium tak i w szpitalu

mirtazapiny naszej powszedniej daj nam dzisiaj i odpuść nam nasze winy (SSRI)

jako i my odpuszczamy naszym winowajcom (Pfizer, Eli Lilly, GlaxoSmithKline, H.Lundbeck)

i nie wódź nas na pokuszenie ale nas zbaw ode złego (SSRI)

amen

 

Amen, amen, amen

Po prostu boskie

 

-- 24 cze 2013, 14:36 --

 

Dobrze to określiłeś - kastrata. SSRI powinni podawać obowiązkowo pedofilom :roll:

 

SSRI co najwyżej opóźniają, utrudniają dojście. Nie wpływają na popęd jako taki. Off-label są stosowane u mężczyzn z przedwczesnym wytryskiem. Niestety Ci narzekają, że po miesiącu wszystko wraca do normy (bo uboki SSRI przechodzą).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dark Passenger dobre :mrgreen:

 

elfrid co do libido to mów za siebie ;) Poczytaj trochę opinię innych osób. Wystarczy wpisać "SSRI libido". Przedwczesny wytrysk może być spowodowany niedoborem serotoniny. Opóźnienie wytrysku np na paroksetynie nie mija z czasem, niektórzy wogóle nie mogą dojść, co rodzi niezłe frustracje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dark Passenger dobre :mrgreen:

 

elfrid co do libido to mów za siebie ;) Poczytaj trochę opinię innych osób. Wystarczy wpisać "SSRI libido". Przedwczesny wytrysk może być spowodowany niedoborem serotoniny. Opóźnienie wytrysku np na paroksetynie nie mija z czasem, niektórzy wogóle nie mogą dojść, co rodzi niezłe frustracje.

 

 

Popieram . U mnie po 6 tygodniach brania 30 mg paro nadal nie za bardzo staje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Lekarz zapisał mi Parogen. Póki co zjadłem 2 x pół tabletki i 1 całą przez 3 dni.

 

Dotychczasowe odczucia są takie:

 

-Ścisk w gardle

-Jeździ mi w brzuchu

-Leciuteńka biegunka

-Lekkie nudności

 

-I najgrosze - Brak orgazmu. Erekcja jest normalna, ale nie mogę dojść. Czy to powinno po kuracji minąć ? Apropo reszty skutków ubocznych, to czy z czasem organizm się przyzwyczai i to minie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej biore Wellbutrin ale poniewaz zostal mi spory zapasik Paroxinoru to z ciekawosci (jaki bedzie efekt po polaczeniu z czyms na serotonine?) chcialbym dorzucic 10 mg (paro) do codziennej diety. 20 mg nie chce bo mnie kastruje, sprobowalbym ewentualnie z 10-tka. No wlasnie - i tu pytanie - czy jest sens brac pol zalecanej dawki, czy to bedzie dzialac (w sensie czy stosuje sie takie dawkowanie, czy sa osoby ktorym zalecono brac mniej niz 20 mg?) czy tez gra niewarta swieczki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak to jest z tym leczeniem? Ja dopiero raczkująca w nerwicy, czułam się taka spokojna na 30 mg paro, że zapomniałam o moim koszmarze z zeszłego roku. No i nadchodzi sobie rocznica, plany odstawienia, a tu samopoczucie leci na łeb. Nie mam lęków żadnych, ale jakieś dziwne inne emocje (złość, smutek, niechęć). Zaczęłam się leczyć głównie ze względu na lęki. W sumie najbardziej martwię się o to czy leki mnie nie "popsuły".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Juz kiedys zagladalam do Was tu na te forum. Mam do Was takie pytanie. Jak uwazacie..

Czy wraz z koncem dlugoletniego zwiazku, który był pasmem stresow , napadów agresji itp, nerwica lekowa i nerwica natrectw mogla 'odejsc' wraz z nim ? odstawiam teraz leki, po roku zazywania. strasznie sie boje , że moj nowy zwiazek znowu bedzie przez to przechodzil. Pani psycholo uwazała , że to mozliwe , ze nerwica , agresja , stres , nerwy moga poporstu odejsc wraz ze stresujacym zwiazkiem. Mial ktos z Was moze podobne doswiadczenia?

pozdrawiam .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Juz kiedys zagladalam do Was tu na te forum. Mam do Was takie pytanie. Jak uwazacie..

Czy wraz z koncem dlugoletniego zwiazku, który był pasmem stresow , napadów agresji itp, nerwica lekowa i nerwica natrectw mogla 'odejsc' wraz z nim ? odstawiam teraz leki, po roku zazywania. strasznie sie boje , że moj nowy zwiazek znowu bedzie przez to przechodzil. Pani psycholo uwazała , że to mozliwe , ze nerwica , agresja , stres , nerwy moga poporstu odejsc wraz ze stresujacym zwiazkiem. Mial ktos z Was moze podobne doswiadczenia?

pozdrawiam .

 

 

Ja nie mialem... Ale teoretycznie zmiana srodowiska i relacji z ludzmi moga miec wplyw na nasilenie objawow choroby

 

 

BTW... lek dziala coraz stabilniej, chociaz szczerze to d... nie urywa

 

-- 26 cze 2013, 19:40 --

 

Chcialbym aby mocniej zadzialalo na fobie spoleczna i OCD, no nic odczekam te dwa tygodnie do nastepnej wizyty psychiatry...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dwa tygodnie temu przez półtora tygodnia schodziłam z Rexetinu 40 mg. Więc już dwa tygodnie go nie biorę (usypiał mnie). Od czwartku mam bóle głowy, pocę się, podczas jedzenia występują nudności i jestem strasznie słaba. Dziś byłam w szpitalu i dostałam kroplówkę bo nie mogłam stać na nogach z osłabienia. Robiono mi badania i wyszły bardzo dobrze. Lekarze nie wiedzą czemu się tak czuje...

 

I mam pytanie: czy mimo, że nie biorę paroksetyny już dwa tygodnie, to czy te objawy mogą być przez jej odstawienie, mimo że od razu po odstawieniu nic mi nie było?

 

Czekam na odpowiedź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie paro działa, ale nie ma takiego efektu Wow jak w przypadku wenli. Chyba się już uodporniłam na medykamenty. Na agorę jak znalazł, bo czuję się pewniej i wychodzę powoli do ludzi ale są takie miejsca, które na samą myśl powodują u mnie dreszcze :roll:

 

Na emetofobię chyba paro nie działa. Widzę bardzo małe efekty, które sprowadzają się jedynie do tego, że mam gdzieś to czy będę się czuła źle po zjedzeniu czegoś tam ale jak tylko odzywa się mój zołądek to zaraz fiksuję.

 

Swoją drogą chciałabym wrócić do czasów, kiedy cierpiałam tylko na agorafobię. Moze to głupio zabrzmi, ale Wam wszystkim zazdroszczę. Agorę da się oszukać a emetofobię niestety nie :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×