Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

Pomimo tego, ze biore leki nerwicowe juz miesiac - Venlectine 75mg i Hydroxyzinum to wczoraj prawie mialem atak leku (od paru dni sie nasilaly powoli znowu problemy z uciskiem w mostku, oddechem itd.) ... poczulem sie slabo, zawroty glowy, duzy scisk w mostku i slabosc miesni, ciezki oddech.. ale nie mialem drgan miesni ani takiego ataku jak miesiac temu... ale nieduzo brakowalo i juz bym mial taki atak....

Czy leki nie powinny tego hamowac?

 

Do tego nasilily mi sie bole w kregoslupie, odcinku ledzwiowym takie klucie dziwne, slabosc i caly czas scisk w tylnej czesci glowy, sztywnosc karku itd.

Jesli wyniki wychodza ok to nie mam sie co martwic, ze to dalej moga byc jakies bakterie atypowe?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie pisalem w innym poscie, ze wyszly mi zmiany w szyjnym:

 

Wykonano badanie TK kręgosłupa szyjnego.

Uwidoczniono niewielkie kostne zmiany zwyrodnieniowe. Zagłębienie po stronie lewej w górnej powierzchni trzonu kręgu C3 ma charakter dotrzonowej wypukliny jądra miażdżystego tarczy międzytrzonowej C2/C3.

Klinowate obniżenia ku tyłowi szpar miedzytrzonowych C3/C4 i C4/C5.

W badanym odcinku kręgosłupa nie stwierdzono dokanałowych przepuklin tarcz międzytrzonowych.

 

W RTG tak samo widac, lekarz mowil.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tydzień na dawce 150mg i jest kiepsko. Problemy ze snem (przerywany sen, wybudzanie), jadłowstręt, nerwowość, apatia. Do tego ciągłe napięcie mięśni, potliwość, suchość w ustach. Ale faktycznie wyraźnie zmniejszony lęk społeczny. Coś za coś? Pięć lat temu, po kilku latach przerwy od antydepów, wenlafaksyna naprawdę mi pomogła i przywróciła mi ponownie wiarę w skuteczność leków. Tyle że wtedy męczyłem się z ubokami jedynie 2 tygodnie. Tym razem jest o wiele gorzej, ale znów da się odczuć działanie na lęki. Miałem nadzieję że tym razem zostanę na jednym leku dłużej, najchętniej lata, ale jeśli do następnej wizyty nic się nie zmieni na lepsze, trzeba będzie znów kombinować, zmieniać. Tylko nie wiem już na co, bo praktycznie wszystko brałem. Prawdopodobnie poproszę o włączenie mirtazapiny 30mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brałem 75mg przez 2 miesiące, 5 tygodni męczyłem się z ubokami, potem przeszło, ale działanie nie było dość efektywne. 150 faktycznie działa przeciwlękowo, skuteczniej niż każdy ssri który brałem, ale póki co mocno odbija się to na moim zdrowiu. Mimo wszystko mam zamiar brać wenlę oby jak najdłużej i zachować ją jako główny lek, i co najwyżej kombinować z dodatkami. A tych jest sporo, także jeszcze dużo przede mną...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wenla rzeczywiście jest relatywnie słabym lekiem w porównaniu do innych antydepów. Z jakichś jednak nie do końca zrozumianych powodów, jest jednocześnie jednym z najbardziej skutecznych. W ogóle mechanizm działania tych leków nie jest do końca poznany, często w ulotce są zwroty typu "przypuszcza się że" itd. Z mojego doświadczenia wenlafaksyna jest skuteczniejszym lekiem niż wszystkie ssri jakie brałem. Podobnie jest z bupropionem, który również ma być bardzo słabym lekiem, a jednak z jakiegoś powodu wcale nie jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×