Skocz do zawartości
Nerwica.com

Derealizacja. Depersonalizacja.


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam od pewnego czasu spokój z dd ;) Co prawda biorę jeszcze 25mg perazyny rano ale nawet jak brałem 3xdziennie to miałem dd więc myślę, że to przeszło samo ;) Czasami tylko czuję jakieś napięcie w różnych sytuacjach ale lepsze to niż cały czas czuć się dziwnie i nie czuć świata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ostatnio mam pewien (duży) problem. Kiedy budzę się po długim śnie (załóżmy: idę spać o 22 wstaje o 12 popołudniu) czuję się jakbym nadal śnił...jakby świat w którym żyje nie był tym rzeczywistym :(. Na szczęście po pewnym czasie ten objaw przechodzi.

Czasami też, widzę ,,katem oka'' dziwne (lecz znajome) kształty. :cry: . Jednak podczas tego objawu moje ruchy są świadome i dobrze wiem co robię. Dodam jeszcze że podczas tego wydaję mi się że wszystko widzę za mgłą. Ten temat pisałem śwadomie. Proszę o odpowiedź :( ~ Maciek

 

O niektórych rzeczach mogłem zapomnieć. Jak mi się przypomni to dopiszę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wygląda na derealizację. Derealizacja potrafi trzymać cały czas albo się pojawiać chwilowo w trakcie dnia. Świat się wydaje inny, trochę obcy, jak przez szybę/mgłe ale zawsze panujemy nad wszystkim, nie zrobimy niczego czego byśmy nie chcieli, umysł pracuje świadomie choć może się wydawać, że tak nie jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja się zastanawiam... Dwa dni temu pomyliłam sen z rzeczywistością, teraz czuję się trochę jak pijana, choć jestem trzeźwa, jakieś wszystko wokół dziwne się wydaje, ale i trzęsą mi się ręce, i trochę mnie nosi, i tak mniej więcej od kilku godzin. To derealizacja? Jeszcze wydaje mi się, że plakaty na mnie patrzą :lol: Ogólnie jestem zdrowa psychicznie, tak myślę, nigdy wcześniej podobnych jazd nie miałam, ale fakt, ostatnio stres bardzo mi dokucza. Jakoś tak nie mogę siebie poczuć, nie mogę myśli porządnie zebrać. No i nosi mnie koszmarnie. Tylko nie wmawiajcie mi jakichś choróbsk, proszę, bo jestem hipochondryczką i wszystko łyknę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Majkel86, Gratulacje, a ile miałeś DD? cały czas 24h/dobę? Ja tam ciągle siedzę w DD nieprzerwanie, twardo, non-stop :- ]

 

No na pocżątku to jak mnie dopadło to trzymało 24h po kilka dni lub tygodni ;/ Teraz raczej mam spokój, choć pojawiają się dni gdzie jakiś lęk się pojawi znikąd a wraz z nim lekkie DD ale na szczęście ustępuje po niedługim czasie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest piekna pogoda słonce juz nic mi nie daje moge lezec na nim godzinami dd się powiększa z dnia na dzien tak mi ciężko i ten gwizd w uszach wiem że coś żyje wiem że sięrusza w pamieci koduje ale już nie czuje wogole kto sama siebie sie boje jestem nośnikiem materi tak mi ciężko i taka przysłona jakby jakbym nie umiała się ocknąć do konca , a jak wstaje rano h dochodze do siebie moj układ limbiczny chyba jest zupelnie spierdolony staram sie wychodzic z ludzmi ale to wcale nie pomaga anafranilu jem wiecej tez nic nie pomaga i tak ciężko mi i mam zawiasy straszne potrafie usiasc i siedziec i nic pustka , wydaje mi się że każdy człowiek ktory pospolicie i normalnie odbiera własne ja jest w błędzie gdyż nie widzi prawdy z boku biorą udzial w grze myślą że kierują a to wszystko co będzie już było, materia nie była kiedyś rozlozona w jednostce czasu dlugości i szerokosci ta materia min. ktora buduje nasze mózgi , sam impuls myśl potrzebuje czasu nawet charakter czlowieka to wszystko prosty mechanizm po co sie oszukiwać

jesteśmy marionetkami

"zdrowi" błędnie odczuwają własne "ja" to jedno wielkie oszustwo!!!!!!!!!!!!!

depersonalizacja pokazalami prawdę

!!!!!!!!!!!

!!!!!!!!!!!!!!!!!

przemawia przezemnie prawda to zapis jak 2+2=4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może masz dd własnie po lekach? Ja chyba tak miałem, bo jeszcze jak brałem paroksetyne to mnie dopadło i nasilało, po odstawieniu zaczęło się robić lepiej, teraz nie biorę już nic ze 2-3 miesiące, jest o wiele lepiej pod tym względem, nie mówię, że już nie czuje nic bo są dni/momenty gdzie czuję się gorzej no ale w porównaniu do tego co miałem np w styczniu to jest olbrzymia różnica bo wtedy myślałem, że już mi całkiem siadło na łeb.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zero DD ale od kilku dni mnie mocno trzepie, zawroty głowy i ciągłe napięcie, uczucie niestabilności, czuje, że nerwica się rozkręca i to nieźle ;/ Dobrze, że mam zomiren i hydroxyzyne doraźnie trochę pomogą ale na dłuższą metę to nie wiem chyba będzie trzeba znowu wrócić do jakiegoś antydepresanta bo tak się funkcjonować nie da :@

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie. Mam 19 lat od ok 5 cierpię na nerwice i stany lękowe, bywają lepsze i gorsze etapy.. Jednak zawsze dawałam sobie radę z wychodzeniem z domu itd, było ciężko, ale do zniesienia.. natomiast ostatnio od około tygodnia wróciła derealizacja i to ze zdwojoną siłą, nie biorę żadnych leków ani nic bo nie chce...Ale nie wiem już jak sobie poradzić z tym cholernym odrealnieniem...ostatnio całe dnie siedze w domu, kiedy próbuję już wyjśc i się przełamać po kilku krokach chce wracać, nie potrafię zaakceptować swoich lęków nie mogę sobie z tym poradzić. 3 razy byłam juz na psychoterapii pomagało na jakiś czas, lecz teraz znowu potrzebuje pomocy..Zapisałam się na psychoterapie ale wizyty sa raz na miesiąc nie wiem powiedzcie jak mam sobie z tym radzić bo oszaleje ...pomocy :((((

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam DD praktycznie od podstawówki ale mi się pogłębia ciągle, nie nie po lekach nie mam skutków ubocznych jedynie po anafranilu wychodzą włosy i rzęsy :/ :/ jem go od 17 roku życia a mam 25 lat

 

-- 20 cze 2013, 14:22 --

 

Pamiętam jak byłem mały też jakoś podstawówka, miałem wstrząśnienie mózgu wypadek na lodowisku, od chwili wypadku nie pamiętam wiele dopiero w szpitalu zacząłem kumać, podobno cały czas w kółko powtarzałem to samo... Po jakimś czasie pamiętam, że też miałem coś w stylu dd, że czułem jakby świat nie był prawdziwy, mamie mówiłem "coś mi się w głowie dzieje" bo nie potrafiłem tego wytłumaczyć, w sumie nawet teraz nie potrafię wyrazić w słowach tego jak się często czuję. Zaczęło się latanie po lekarzach, psychologach itd i nic wtedy nie stwierdzili. Potem to ustąpiło na kilka lat no i wróciło jak miałem 18-19 i tak się od tego czasu ta nerwica dzień w dzień za mną ciągnie do dzisiaj, raz lepiej raz gorzej ale cały czas jest blisko mnie ;)

 

-- 21 cze 2013, 20:40 --

 

Witajcie. Mam 19 lat od ok 5 cierpię na nerwice i stany lękowe, bywają lepsze i gorsze etapy.. Jednak zawsze dawałam sobie radę z wychodzeniem z domu itd, było ciężko, ale do zniesienia.. natomiast ostatnio od około tygodnia wróciła derealizacja i to ze zdwojoną siłą, nie biorę żadnych leków ani nic bo nie chce...Ale nie wiem już jak sobie poradzić z tym cholernym odrealnieniem...ostatnio całe dnie siedze w domu, kiedy próbuję już wyjśc i się przełamać po kilku krokach chce wracać, nie potrafię zaakceptować swoich lęków nie mogę sobie z tym poradzić. 3 razy byłam juz na psychoterapii pomagało na jakiś czas, lecz teraz znowu potrzebuje pomocy..Zapisałam się na psychoterapie ale wizyty sa raz na miesiąc nie wiem powiedzcie jak mam sobie z tym radzić bo oszaleje ...pomocy :((((

 

Nie wiem co Ci poradzić bo sam nie mam recepty na to. Mi dd samo przeszło, pół roku temu czułem się jak zombi, teraz czuję się normalnie ale czuję, że nerwy mam poza kontrolą. To jest dziwne bo jak miałem dd to nie czułem prawie lęków ani napięcia, teraz odwrotnie jestem świadom wszystkiego, nie czuję derealizacji ale nerwy dają znać, czuję napięcie w głowie, karku i zawroty głowy, do tego uczucie niestabilności i lekkich rąk.

Jednym słowem i tak źle i tak nie dobrze do dupy to wszystko ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×