Skocz do zawartości
Nerwica.com

Tatuaże, piercing i inne modyfikacje


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

przykład z modą miał tylko pokazać, że indywidualne gusta są tworzone przez społeczeństwo.

ale nie każdy ulega schematowi media > społeczeństwo , gdzie każdy ma wyznaczoną rolę i tłumaczy się mu co jest modne , jak ma się zachowywać w wieku x lat itp : )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomcio Nerwica, no nie każdy, sposobów uwarunkowania społecznego jest mnóstwo i niekoniecznie drogą medialną musi się to odbywać.

 

greenlight, no wiesz ale nie zawsze można to łatwo ocenić. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bittersweet, o właśnie tatuaż jest też formą wyróżnienia się, chęcią bycia w elitarnym kręgu ale teraz tracą te walory. :smile:

 

-- 16 cze 2013, 18:34 --

 

mnie się podoba motyw husarii polskiej. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmienny, Oczywiście , ale też nie każdy kto robi sobie tatuaż ulega jakimś wzorcom społecznym . Dla mnie to jest różnica pomiędzy kimś kto robi to po krótkim namyślę , a kimś kto interesują się tą tematyką od dawna i daje sobie czas na zastanowienie żeby póżniej tego nie żałować .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

greenlight, przykład z modą miał tylko pokazać, że indywidualne gusta są tworzone przez społeczeństwo.

 

zauważyłem też po sobie, że jestem podejrzliwy wobec osób wytatuowanych, czy coś nie ukradną na przykład.

 

 

Idąc za tym przykładem,każdy ubrany w dres to pseudokibic/handlarz dragów,każdy w garniturze to bankier/biznesmen itd....

Ocenianie po wyglądzie to jedna z największych bzdur jakie można wymyślić i się kierować..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

zauważyłem też po sobie, że jestem podejrzliwy wobec osób wytatuowanych, czy coś nie ukradną na przykład.

że co ja prosze? :shock: a jak ktoś nie miła aparycja znaczy,że jest mordercą?co to za dedukcja?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

greenlight,

Idąc za tym przykładem,każdy ubrany w dres to pseudokibic/handlarz dragów

Jestem kibolem i dilerem. :D Ale tak na poważnie, to ja też bardzo często oceniam ludzi po wyglądzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zauważyłem też po sobie, że jestem podejrzliwy wobec osób wytatuowanych, czy coś nie ukradną na przykład.

pieprzysz jak ksiądz na ambonie :roll:

 

-- 16 cze 2013, 19:01 --

 

Ale tak na poważnie, to ja też bardzo często oceniam ludzi po wyglądzie.

współczuje :roll: bo już chyba większej formy debilizmu nie znam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmienny, Oczywiście , ale też nie każdy kto robi sobie tatuaż ulega jakimś wzorcom społecznym . Dla mnie to jest różnica pomiędzy kimś kto robi to po krótkim namyślę , a kimś kto interesują się tą tematyką od dawna i daje sobie czas na zastanowienie żeby póżniej tego nie żałować .

 

konkretny trend nie musi tu mieć decydującego wpływu, chodzi raczej o globalne uwarunkowanie społeczne i to jak pojmowany jest tatuaż w tej przestrzeni.

 

np. tam gdzie szokuje, to inaczej jest postrzegany przez samego nawet nosiciela niż tam gdzie nie szokuje.

 

 

a nie wiem czy widzieliście, niektórzy już sobie nawet oczy tatuują i jest też modne robienie sobie blizn.

 

Kestrel

Idąc za tym przykładem,każdy ubrany w dres to pseudokibic/handlarz dragów,

 

błąd. nie poszedłeś za moim przykładem, bo mówił on o podejrzliwości i zwiększeniu czujności a nie zakładanie z góry czegoś.

Saraid

 

że co ja prosze? :shock: a jak ktoś nie miła aparycja znaczy,że jest mordercą?co to za dedukcja?

 

zrozumiałaś tak samo jak Kestrel, więc moje słowa prostujące pasują też tutaj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

konkretny trend nie musi tu mieć decydującego wpływu, chodzi raczej o globalne uwarunkowanie społeczne i to jak pojmowany jest tatuaż w tej przestrzeni.

to że nosisz gacie tez jest globalnie uwarunkowane społecznie , bo noszą je wszyscy ( a przynajmniej większość ) , a tak poza tym to nie interesuje mnie jak będę postrzegany , bo dla mnie każdy ma prawo nosić co chce , robić co chce o ile nie szkodzi tym innym , więc polecam bardziej zwracać uwagę nie na to co ludzie noszą na skórze , a raczej pod nią ;)

ale w jakim sensie pisząc, że jestem bardziej ostrożny z ludźmi wytatuowanymi, pieprzę jak ksiądz na ambonie?

to , że mam tatuaż to oznacza , że jestem bardziej niebezpieczny od tego co go nie ma ? gdzie tu logika ? poza tym nie wolno ufać nikomu i nieważne czy człowiek ma tatuaż czy nie ;) ale na szczęście z tobą nie miałbym problemu bo unikam ludzi nietolerancyjnych .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomcio Nerwica, czyli jak mnie spotkasz to uważaj bo mam tatuaż więc :P

poza tym moj akurat jest w mało widocznym miejscu . zmienny, widząc mnie nie wiedzac,ze go mam tez już bym była podejrzana?a fuuuuuuuu ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomcio Nerwica,

 

nie interesuje mnie jak będę postrzegany , bo dla mnie każdy ma prawo nosić co chce , robić co chce o ile nie szkodzi tym innym , więc polecam bardziej zwracać uwagę nie na to co ludzie noszą na skórze , a raczej pod nią ;)

 

a czy ja gdzieś napisałem, że ktoś nie ma prawa nosić co chce? czy to, że oceniam dane zjawisko w jakiś sposób to znaczy, że zabraniam go? gdzie tu logika? :mrgreen:

 

opisujesz mnie jako kogoś kto chce coś komuś narzucać (co jest bzdurą, a jak się nie zgadzasz to daj cytat), samemu jednocześnie próbując narzucić mi jedynie słuszny stosunek robienia sobie tatuażu i polecając na co zwracać uwagę. Trąci mi to hipokryzją.

 

i w którymś miejscu wyczytałeś, że nie zwracam uwagę na to co pod skórą?

 

kompletnie przeinaczyłeś moje wypowiedzi, nie czytałeś ze zrozumieniem.

 

 

 

 

to , że mam tatuaż to oznacza , że jestem bardziej niebezpieczny od tego co go nie ma ? gdzie tu logika ?

 

tu nie ma logiki, ale to są twoje słowa, napisane na podstawie nielogicznej interpretacji moich.

 

i jesteś już trzecią osobą która źle zrozumiała w tym temacie, więc napiszę to jeszcze raz i wyraźnie:

 

czy zdanie które napisałem, że jestem bardziej podejrzliwy wobec osób wytatuowanych oznacza, że:

 

A oceniam, że statystycznie jest większa szansa by taka osoba miała skłonności przestępcze?

B zakładam z przekonaniem, że ta konkretnie osoba jest mordercą?

 

wg tego co napisałeś zrozumiałeś moją wypowiedź zgodnie z odpowiedzią B więc to ja się pytam gdzie tu logika? :mrgreen:

 

 

 

poza tym nie wolno ufać nikomu i nieważne czy człowiek ma tatuaż czy nie ;) ale na szczęście z tobą nie miałbym problemu bo unikam ludzi nietolerancyjnych .

 

hola hola :D dlaczego nazywasz mnie nietoleranycjnym? czy to, że mam swoje prywatne poglądy na temat tatuażu, czyni mnie nietolerancyjnym? a nazywanie mnie nietolerancyjnym za poglądy do których mam prawo, to jest przejaw pieknej tolerancji niby tak?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tutaj nam wyszedł piękny problem braku tolerancji wobec osób które posiadaja tatuaż lub tatuaże ...czyli jakiejś odmienności ,w stylu modzie...własnie dlaczego tak jest?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×