Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

siostrawiatru, borówki z cukrem i śmietaną :P

borówki amerykanskie :mrgreen: są dobre :mrgreen: zbierałam je w holandii dwa lata temu. Ale mówię wszem i wobec , że się nie opłaca. Chyba , że na godziny płatne bo na akord w ogóle się nie opłaca..Praca lekka bardzo..

 

-- 11 cze 2013, 19:37 --

 

wykończony, no właśnie. Czereśnie baaaardzo lubię , ale wnerwiają mnie bo każdą muszę rozerwać i zobaczyć czy robala nie ma :? Nerwicy idzie dostać :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak pomyślałem teraz o Bearz'e Gryllsu jak on to wszystko zjada a po pracy żonę całuje

 

jak byłem nad wodą, a tam krowa weszła do jeziora gdzie się ludzie kąpali i nasrała :D

 

rolnik wtedy krzyknął do tych zniesmaczonych wczasowiczów: "spokojnie to sama naturka". :D

 

więc może Bearz Grylls tak samo mówi żonie gdy ją całuje po przekąsce z dżdżownicy. :smile:

 

 

.Praca lekka bardzo..

 

przy zrywaniu owoców? :shock: rozumiem, że to ironia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmienny, :mrgreen::mrgreen: zabiłeś mnie :mrgreen::uklon: a ja myślałam, ze nie mam poczucia humoru...

 

-- 11 cze 2013, 19:44 --

 

virgo21, wiem, to straszne. Chętnie bym Ci pomogła...

 

-- 11 cze 2013, 19:45 --

 

wykończony, a On w ogóle ma żonę? :shock: Kobita zahartowana w bojach musi być.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

siostrawiatru żonę synów nie wiem ilu ma

O kuźwa i pomyśleć , że z tych synów wyrosną tacy popieprzeni faceci , którzy żrą robale:shock:

 

-- 11 cze 2013, 19:51 --

 

virgo21, ochłoń. Spokojnie.. Zastanów się gdzie je ostatnio widziałaś. Te recepty oczywiście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ironia. Mówię mając w pamięci trzy sezony zbierania szparagów :shock: To dopiero przejebana robota.

 

no to juz wogole, ja bym mógł zrywać owoce, ale żeby rosły na jakimś krzewie na metr wysokości ani na drabinie, ani w ściółce grzebac by mi sie nie chciało. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

siostrawiatru żonę synów nie wiem ilu ma

O kuźwa i pomyśleć , że z tych synów wyrosną tacy popieprzeni faceci , którzy żrą robale:shock:

 

-- 11 cze 2013, 19:51 --

 

virgo21, ochłoń. Spokojnie.. Zastanów się gdzie je ostatnio widziałaś. Te recepty oczywiście.

A ja szanuję jego sprawność fizyczną i doświadczenie

choć kilka błędów bym mu zarzucił

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ironia. Mówię mając w pamięci trzy sezony zbierania szparagów :shock: To dopiero przejebana robota.

 

no to juz wogole, ja bym mógł zrywać owoce, ale żeby rosły na jakimś krzewie na metr wysokości ani na drabinie, ani w ściółce grzebac by mi sie nie chciało. :D

Więc właśnie borówki by Ci pasowały. Ale ja tam wolę się na zapierdzielać , ale więcej zarobić. Większa satysfakcja i więcej kasy na ciuchy i buty.. :mrgreen:

 

-- 11 cze 2013, 19:56 --

 

siostrawiatru żonę synów nie wiem ilu ma

O kuźwa i pomyśleć , że z tych synów wyrosną tacy popieprzeni faceci , którzy żrą robale:shock:

 

-- 11 cze 2013, 19:51 --

 

virgo21, ochłoń. Spokojnie.. Zastanów się gdzie je ostatnio widziałaś. Te recepty oczywiście.

A ja szanuję jego sprawność fizyczną i doświadczenie

choć kilka błędów bym mu zarzucił

Ale chociaż przystojny w miarę jest.. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×