Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

LATEK50, mam Oriven 75 mg (polecam, bo bardzo tani no i jest w razie czego jak odsypywać). W jednej kapsułce 75 mg jest 6 małych kuleczek i wypada, że każda z nich ma "moc" 12,5 mg i tak można odsypywać po kuleczce, dwóch itd. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

LATEK50, spoko :smile: niektórzy są tak zdesperowani, że wyrzucają granuleczki, których jest około 200? w jednej kapsułce, ale do tego bym cierpliwości nie miała.

Wenlę biorę od grudnia. Pomogła mi jedynie na lęki, na nastrój, napęd, motywacje czy pobudzenie w ogóle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

LATEK50, nie wiem czy da się go dzielić. Czytałam że nie powinno się, bo wtedy może przestać być postacią XR i zamiast działać calą dobę będzie dużo krócej. Nie ma on podziałki ani nie jest w kapsułce,którą można by otworzyć i pokroić tabletke.

Cena jest jaka jest,ale żeby sobie pomóc przebolałam to.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O ja nie mogę. Lekarz kazał mi jeszcze kilka miesięcy pobyć na dawce 75 mg mimo tego, że biorę Wellbutrin, który ponoć zwiększa stężenie wenli we krwi do 2,5 raza. A już myślałam, że niedługo będę mogła wyrzucić coś z mojego menu, ale nie dał się przekonać.

Nie wiem po co mi wenla w tej chwili, skoro mnie ona nie pobudza, wręcz tłumi no i w tej wyższej dawce, którą mam mieć we krwi - 187.5 mg działa już konkretnie na noradrenalinę i w połączeniu z well miewam delikatne stany lękowe. Tragedii nie ma, ale troszkę funkcjonowanie to utrudnia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tiktalk, jak się nie denerwuję to bywa, że mam poniżej 100 na 60 parę. Jak mam dobry dzień i nie jestem senna to około 100-110 na 80 parę. Jak się bardzo zdenerwuję to pierwsza wartość potrafi podskoczyć do 130, ale tak miałam tylko dwa razy w życiu. Tętno pomiędzy 70-80 parę. Pewnie stąd często jestem senna.

Jestem niskociśnieniowcem, wenla tylko nieznacznie mi podwyższa ciśnienie, to i lepiej dla mnie, bo przedtem miałam cały czas pierwsze poniżej 100 a tak jest trochę wyżej :D więc tragedii z sercem nie ma

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Saska

Po 4 tyg powinny wszystkie uboki ustąpić,ale na lęki wenla to raczek kiepski pomysł,noradreanalina potrafi nasilić lęki i napęd,również dopamina choć dopamina w mniejszym stopniu.Dalej będe twierdził że wenla to lek stricte bardziej na depresje niz nerwice,chociaż niektórym z nerwicą przypasił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym na twoim miejscu mienił lek na typowo antylękowy i działający głównie serotoninowo,zapłacisz tylko zamułką i sennością w dzień ale coś za coś,motywacje i napęd sama bedziesz musiała se wypracować,chyba brak lęków i dobry nastrój są ważniejsze :D

 

Z ssri polecam:paroksetyne i esciatlopram.

Paro silniejsze ale 40mg jak sie rozchula to po nerwicy ani śladu,a escitalopram troche słabszy co nie znaczy że gorszy ma mniej skutków ubocznych niz paro i jego plus dodatkowy ze reguluje lepiej sen od paro,natomiast może działac slabiej na lęki.Chociaż dawka 20mg escitalopramu powinna zniwelowac lęki.

 

Możesz przeczekać na tej wenli,pomęczyć sie,być moze lekarz większy ci dawke albo kaze przeczekac i zadziała :D

 

Bezimienna:

Aż sie dziwie ze wenla+bupropion pomaga na lęki Tobie :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kalikali1, wcześniej brałam tylko wenlę+mirtagen, a bupro dostałam żeby się zaktywizować.

Fakt, bywają dni, że mam teraz lekkie lęki, ale tragedii nie ma, funkcjonuję normalnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bezimienna123:

To co brałas i bierzesz czyli wenla+mirta to tzw California Rocket Fuel,mix leków na mega oporne depresje :P

Jeszcze dodatek bupropionu wzmacnia to wszystko,mi wenla na lęki nie pomogła,zalęzy też jakie kto ma lęki bo na takie ataki paniki to nie wobrazam sobie takiego mixu....

 

Natomiast na depresje i lekkie objawy lęku typowo depresyjnego jak najbradziej. :smile:

Ja na 150 wenli i 30 mirty byłem ostro wystrzelony,moze depresja znikła ale z lęków społecznych to aż drżałem,poprostu za duzo tej noradrenaliny było czułem to ewidentnie,napewno nie dla mnie takie leki :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×