[Bielsko-Biała]

heheh:) sie robi...

-- 12 maja 2013, 19:33 --

wysłałam, hmmm nie wiem czy dotarło, bo coś tu nie działa chyba..

Wita was 21-letni nerwicowiec z BB

Dżejm, witaj. Nie wiem czemu, ale jakoś przeczytalam tego posta z optymizmem.

czesc dzejm co cie do nas sprowadza?

Witam! Czy ktoś z BB byłby chętny na spotkanie w mniejszym/większym gronie?

Hello ktoś chciałby na Śląsku mały zlocik wojewódzki zrobić?

ktoś ma dom z ogrodem itp do zrobienia imprezki?

witamy pierwszy raz na forum :),

Zapraszamy na spotkania organizowane z innego forum http://forum.niesmialosc.net/viewtopic.php?p=149323

data: sobota 08.06.2013

miejsce spotkania: wejście do CH Sfera od strony parkingu.

godzina: 14.00 (można przyjść później np. o 16)

W razie czego kontakt na pm, albo gg: 1165524.

Jutrzejsze spotkanie idealne dla nowych osób, ponieważ będzie kameralnie.

śliwka_, raczej w malym gronie predzej. Malo kto sie tu udziela.

data: sobota 15.06.2013

miejsce spotkania: Dworzec Główny PKP (wejście główne)

godzina: 15.00 (wstępnie)

osób: 3

W razie czego kontakt na pm, albo gg: 1165524 (Paweł).

Zapraszam wszystkich :-)

Gdyby ktoś chciał się spotkać w bielskiej sferze w dniu 06.07 (tj sobota,za tydzień) niech da znać na,pw lub gg.

(wstawiałem identyczny post w innym temacie,ale może tam tyle osób nie zagląda)

lansowanie się w sferze zawsze spoko, ale jak dla mnie zbyt odległy termin

Ja mogę się spotkać, ktoś jeszcze chętny?

He he nie ma to jak w Sferze się spotkać

tam jest zawsze trylion ludzi

Co tam Bielszczanie?

He he nie ma to jak w Sferze się spotkać

Jedyne miejsce które w BB jako tako znam ,ewentualnie jeszcze dworzec kolejowy kojarzę

W Sferze, koło Zary:) heheh

-- 01 lip 2013, 08:37 --

Ja jednak nie będę mogła przyjść, bardzo przepraszam.

MACIE MOZE JAKIES OPINIE NA TEMAT PSYCHYIATRY TOMECZEK W BIELSKU?

Witajcie :) Jestem z okolic Bieska przeczytałam wszystko co tutaj naskrobaliście:)Mam pytanko czy ktoś pogada,wesprze?Kto jak nie taka osoba,która to przeżywa...Okazuje się,że prawdopodobnie ta "cholera" przyplątała się do mnie i jest ciężko bardzo ciężko.Najgorsze są objawy somatyczne wrażenie,że zaraz się uduszę,zemdleję.Ktoś chętny żeby pogadać i wymienić się doświadczeniami jak sobie radzić z nerwicą i lękami?Będę wdzięczna.Pozdrawiam.

-- 10 lip 2013, 19:18 --

Hm...nikogo tu nie ma?Może to i lepiej ale liczyłam na jakieś wsparcie bo kto rozumie o czym mowa jak nie drugi "nerwicowiec".

Cześć, ja również cierpię na nerwicę, napisz na PW (pod moim postem) i naskrob coś o sobie

witam wszystkich.

ja walcze z depresją. może ktoś chciałby pogadać, a może nawet spotkać się gdzieś na bielsku.

mam za dużo wolnego czasu i chętnie z kimś porozmawiam

Dzień dobry,

mam pytanie odnośnie oddziału dziennego leczenia nerwic na Olszówki. Czy ktoś chodził/chodzi na terapię grupową, tę 10 tygodniową? Byłem niedawno na "teście kwalifikacyjnym" i sugestia oraz propozycja jest taka żeby podjąć leczenie. Niestety praca na chwilę obecną uniemożliwia mi podjęcie takiego leczenia i 10 tygodniowe L4. Od kilku lat cierpię na bezsenność, mam bóle somatyczne. Niestety 4 dni temu rozstałem się ze swoją narzeczona po 5 latach związku i chyba czas się samemu sobie przyznać, że nie daję sobie rady w ogarnięciu siebie. Nie ma się już dłużej oszukiwać, że sam sobie poradzę i sam z tych problemów wyjdę. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś opisał swoje wrażenia z leczenia grupowego.

Dzień dobry,

 

mam pytanie odnośnie oddziału dziennego leczenia nerwic na Olszówki. Czy ktoś chodził/chodzi na terapię grupową, tę 10 tygodniową? Byłem niedawno na "teście kwalifikacyjnym" i sugestia oraz propozycja jest taka żeby podjąć leczenie. Niestety praca na chwilę obecną uniemożliwia mi podjęcie takiego leczenia i 10 tygodniowe L4. Od kilku lat cierpię na bezsenność, mam bóle somatyczne. Niestety 4 dni temu rozstałem się ze swoją narzeczona po 5 latach związku i chyba czas się samemu sobie przyznać, że nie daję sobie rady w ogarnięciu siebie. Nie ma się już dłużej oszukiwać, że sam sobie poradzę i sam z tych problemów wyjdę. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś opisał swoje wrażenia z leczenia grupowego.

Witaj:)Ja też się przyłącze do pytania bo w sumie u mnie bardzo podobnie.Chętnie pogadam.Pozdrawiam.

odradzam tam jest masakra i na pewno nikomu tam nie pomogą

@ceriosen2 - Masz jakieś doświadczenia? Czemu aż tak źle?

Pogada ktoś?

Może jest tu ktoś kto cierpi na bezsenność?

Czy są jakieś chętne osoby na spotkanie forumowe ?