Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

zmienny, wykończony, oblałem maturę, więc teraz powinienem pójść do szkoły policealnej, żeby mieć zaświadczenie o kontynuowaniu nauki, żeby mi renty nie zabrali. Ale nie pójdę do szkoły policealnej, bo się boję. Tak samo nie pójdę do pracy bo się boję. Tak więc zabiorą mi rentę, rodzice wywalą mnie z domu, bo nie będą nieroba całe życie utrzymywać. Próbowałem się dzisiaj zapisać do psychiatry, nie dałem rady. I co ja mam zrobić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marcin zapisz się do psychiatry to możesz załatwić sobie zwolnienie do szkoły policealnej i ok

zdasz maturę, a policealną jak chcesz to potem kontynuuj bez leków nie pociągniesz. :bezradny:

A pisząc z nami stresujesz się?

czy tylko jak spotkanie jest twarzą w twarz?

telefonicznie możesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmienny, ale chodzi o to, że póki nie pójdę do psychiatry, to nikt mi takich leków nie przepisze. A ja nie potrafię się zapisać do psychiatry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wykończony, pisząc tutaj nie stresuję się za bardzo, szczerze powiedziawszy to nie do końca dociera do mnie fakt że po drugiej stronie też jest człowiek. Z rozmową przez telefon też jest problem. :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmienny, ale ja dzisiaj próbowałem się zapisać i nie dałem rady. A te moje spotkania to są dwuosobowe, z osobami które rozumią moje problemy i mają podobne.

 

-- 29 maja 2013, 19:31 --

 

siostrawiatru, ostatni raz u psychiatry byłem pół roku temu. Nigdy nie zapisywałem się do lekarza sam.

Może powinienem się wtedy przeciwstawić rodzicom i kontynuować leczenie lekami?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marcin20.04, ale co spowodowało, że nie dałeś radę, co konkretnie sprawia Ci trudność.

 

siostrawiatru, no ja telefonów nie lubię jak dzwoni jakiś nieznany, ale odbieram, bo nigdy nie wiadomo kto, np. ktoś może dzwonić z losowania szczęśliwego numeru, że się wygrało forse. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wykończony, ale z Siedlec nikogo nie ma. Znaczy są, ale nikt nawet nie odpisuje na wiadomości. A na spotkania to ja jeżdżę do Warszawy, a raczej nikt z Warszawy nie przyjedzie tylko po to żeby zaprowadzić mnie do psychiatry. Mi się już chyba nie da pomóc. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

siostrawiatru, Nowe Iganie, okolice Siedlec, już kiedyś pytałaś, tylko wtedy chciałaś mnie pobić. Aranjani, rodzice sądzą że nie poszedłem na ustną maturę z lenistwa, jak nie pójdę do szkoły policealnej, to też powiedzą że z lenistwa. A brat uważa mnie za debila, a nie kogoś kto ma problem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marcin20.04, to zapisz sie do szkoly. z tego co mi wiadomo pol roku nawet nie musisz chodzic pozniej Cie wywalaja (mialam takiego artyste w pracy co tak robil zeby miec znizki w mpk) Ale zawalcz chłopie o siebie!!! Jestes młodym człowiekiem, nie warto tracić najwspanialszych lat (wiem co mówie). A z psychiatrą pomyslimy jak to zrobic... a gdyby Cie ktos umowil... poszedlbys sam?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×