Skocz do zawartości
Nerwica.com

Pomocy. Czy jestem kosmitą?


Mr.Miller

Rekomendowane odpowiedzi

No jeśli jesteś psychologiem i wiesz na 100% odszczekam.

Natomiast ja MAM ZNAJOMYCH PSYCHOLOGÓW, i nie bardzo mam ochotę zmieniać znajomych, tylko z uwagi na fakt ze mnie wprowadzili w błąd. Może teraz siem zminiło, bo to tak sprzed kilkunastu lat info.

Jeśli tak to wybaczcie mi życie aż tak daleką przeszłością w tej materii. :hide:

 

AAAA czyli jednak to prawda. THX Monia :papa:

 

No ale Ty piszesz o wraczu, nie mgr. chmmm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No toż napisałem Wioleczko że Monika pisze o wraczu czyli po rosyjsku lekarzu a nie magistrze psychologii.

Błagam Cie najpierw popatrz potem strzelaj!!! Bo ja właśnie to zrobiłem ale w tym samym poście walnąłem

skruchę :D

 

Natomiast Ty o ile pamiętam nie jesteś mgr psycho... chmmm?

Ale jeśli masz info z pierwszej ręki to już napisałem: odszczekam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

TAO, Haha, dobrze wiesz ,że zmieniłeś posta zanim weszła moja odpowiedź;)

 

http://www.psychologowie.info/top-10-najwiekszych-mitow-o-psychologach/- zajrzyj ;)

 

Możliwe, ale to znaczy, że i tak Twojej odpowiedzi nie miałem zaszczytu przeczytać.

Zatem moje zmitygowanie było szczere i bez manipulacji jakowyś.

No i piszę że najpierw szczeliem a potem siem tumaczyem. Howgh.

 

-- 23 maja 2013, 23:34 --

 

TAO, Haha, dobrze wiesz ,że zmieniłeś posta zanim weszła moja odpowiedź;)

 

http://www.psychologowie.info/top-10-najwiekszych-mitow-o-psychologach/- zajrzyj ;)

 

No to otrzymaem: Sorry, but you are looking for something that isn't here. no z tego linku.

 

AAA no ale Ty jesteś ta sama Viola co przed dwoma laty tu bya? Bo jeśli nie to sorrki za protekcjonalny nieco ton.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i znów dopiske robiłem i Twój post wskoczył po moim... :angel:

 

Odszczekuję na zapas nawet jeśli; specjalnie dla Ciebie. :mrgreen: kurde nie ma takiej emotki zatem wstawiam tą i zwizualizuj sobie ją bez tych płynących łez. :why: Jest oki? :D

 

l

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

TAO, Ta sama , czyli do mnie możesz protekcjonalnie? :P

 

-- 24 maja 2013, 00:46 --

 

Nie piszę więcej do Ciebie, bo co odpowiem Ty zmieniasz treść :twisted:

 

Sorrki batorki, juz nie bendem. Słowo. Choć to było niezamirzone i wiesz o tym.

Pozdrawiam zatem. No może nie protekcjonalnie ale z takom wicie śmiaościom jak do dobrego znajomego. :angel::uklon:

 

-- 24 maja 2013, 00:36 --

 

ale o co chodzi ? :P

No Słonko musisz sobie poczytać. Inaczej siem nie dowiesz. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

'

tahela, Między wierszami też , bo kolega TAO,zmieniał posty w trakcie :P

 

buuuu to niesprawiedliwe...

 

A'le teraz już mam pewnosć ze Ty to Ty, to samo poczucie humoru i cięta riposta :brawo:

 

Mimo ze pod podanym linkiem jest: "patrzysz na coś czego tutaj nie ma" to i tak ci Wiolu wierzę. A macie tam coś do polubienia?

tzn, takie cuś żeby Wam wcisnąć "lubie to" ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a gdzie ja napisałam, że psychoterapię można sobie w tyłek wsadzić? napisałam wręcz coś przeciwnego, że leczenie to leki i psychoterapia. Nie wciskam nikomu na siłę leków, ale nie widzę potrzeby tolerowania jak ktoś bzdury wypisuje o przepływie energii i o tym, że psychiatrzy to pomiot szatana, który tylko czyha na pacjentów aby ich lekami otumanić. A potem przeczyta to ktoś, kto nie miał z leczeniem psychiatrycznym styczności i weźmie sobie taką opinię do głowy zamiast pójść się leczyć. Psycholog nie przepisuje leków, psychoterapeuta nie musi być jednocześnie lekarze psychiatrii, dziwię się, że niektórzy takie podstawy mylą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

potrzeby tolerowania jak ktoś bzdury wypisuje o przepływie energii i o tym, że psychiatrzy to pomiot szatana, który tylko czyha na pacjentów aby ich lekami otumanić.

 

No właśnie dziwi mnie jak można oceniać jako bzdury coś, o czym kompletnie nie ma się pojęcia.

No ale cóż... :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy założyciel wątku, forumowicz Mr.Miller jest kosmitą?

Ja też kiedyś byłem młody, przestraszony objawami somatycznymi i całkowicie zdezorientowany.

Dopóki lekarz nie wykrył u mnie skrzeli na łokciach też byłem przekonany o swoim rdzennym ziemiaństwie.

(żart)

Czy zaskakujący tytuł wątku jest wynikiem braków synonimów do słowa "dziwny" w wokabularzu forumowicza,

czy też głosem z Jego nieświadomości, mówiącym Mu o tym, że coś kosmicznego może być na rzeczy?

Ja nie mam prawa wypowiadać się w kwestii tak intymnej i dyskrecjonalnej bez sprawdzenia DNA.

Sam Lord Ashtar mimo kilku tysięcy lat na karku nie zna chyba osobiście wszystkich 65 milionów wędrowców,

którzy są na ziemi, ale forumowiczka znudzona-ona zawstydziła Lorda Ashtara, bo wszystkich wędrowców zna więc wie,

że forumowicz Mr. Miller nie jest jednym z nich nawet bez sprawdzania Jego DNA.(żart)

 

Nie wiem czy psycholog-psychoterapeuta by pomógł forumowiczowi Mr. Miller'owi na 100%,

bo faktycznie forumowicz opisał coś , co z grubsza przypomina objawy nerwicowe.

Może by i nie pomógł na 100% ale małe są szanse, że zaszkodziłby, skoro psycholog to nie psychiatra i

nie może ot tak przepisać cudownych pastylek, o skutkach ubocznych, które widać u mnie właśnie.

(po pierwsze nie szkodzić)

Nie przekreśla to teoretycznej szansy, że forumowicz trafiłby na cudownego psychiatrę-psychoterapeutę,

który woli porozmawiać pacjentem o przyczynach problemu niż bezmyślnie wypisać blankiet recepty na psychotropy.

Zgadzam się z forumowiczem TAO, że psycholog-psychoterapeuta to wariant bezpieczniejszy i mniej inwazyjny.

A w razie konieczności farmakoterapii rozważny psycholog-psychoterapeuta sam zaproponowałby pacjentowi udanie się do

kolegi, będącego lekarzem psychiatrii w celu ew. farmakoterapii.

Myślę, że wśród psychiatrów obok zdeprawowanych i skorumpowanych bezideowych cynicznych manipulatorów i dilerów

prochów Big Pharmy jest wielu sympatycznych marzycieli, którzy pełni dobrych intencji dość skutecznie leczą objawy

schorzeń. Objawy. No bo przyczyn powstania dolegliwości pastylka cudownie trwale nie wyleczy.

(chyba że oprzemy się na technologii nanobotów masujących obolałe neurony)

To, że ludzie (i ja) z dobrodziejstwa pastylek korzystają z wdzięcznością nie zmienia statystyk i danych,

które dla psychiatrii są miażdżące. Dlatego ja nie bardzo rozumiem czepiania się forumowicza TAO.

 

Oczywiście nie chcąc mieć nikogo na sumieniu doradzam niniejszym stałe przeprowadzanie badań okresowych, mycie zębów

pastą bez fluoru, ścisłą opiekę psychologiczną i lekarską, zbilansowaną dietę opartą na produktach ekologicznych,

dbanie o higienę snu, aktywny wypoczynek na łonie przyrody i ćwiczenia oddechowe podczas czytania forum. (żart)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×