Skocz do zawartości
Nerwica.com

I jak tu trafić na medycynę?


fatymid

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem w 3klasie gimnzjum i mam problem. Otóż pasjonuje się medycyną i w tym kierunku chciałbym się kształcić. Tylko jak mam się tam wyciągnąć jak:

- z chemii 3

- z biologii 4/5

a z przedmiotów punktowanych dodatkowo z matematyki 3/4 i z polskiego 4/5. Dodatkowo sądzę, że źle poszedł mi egzamin (choć oficjalnych wyników jeszcze nie ma). Do dobrej szkoły w ogóle się nie dostanę, o biol-chem mogę pomarzyć, chyba że chcę się uczyć w liceum o poziomie bardzo słabym. Co mam zrobić? Da się jakoś wybić na medycyną idąc do klasy o innym profilu niż biolchem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z takimi ocenami już w gimnazjum, to ciężko... Bardzo ciężko... O ile w ogóle możliwe. W liceum to jeszcze jeszcze, ale mając takie oceny w gimnazjum, masz znak, że jednak czegoś nie ogarniasz. A mając braki już w gimnazjum, będzie Ci baaaaaaaaaardzo ciężko w liceum. Serio. ;) Zastanów się kilka razy nad wyborem szkoły.

Oczywiście możesz walczyć o siebie, jeśli Ci zależy i nadrobić braki, nie liczyć na nauczycieli w słabej szkole, tylko uczyć się w domu i zdać znakomicie maturę.

Powodzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam,że nic nie przekreślone.Znam osoby które obudziły się z nauką w późnym wieku tzn. pod koniec liceum i studia skończyły a w gimnazjum były ledwo na trójczynach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie uczelnie medyczne w Polsce przy rekrutacji na kierunek lekarski wymagają zdania egzaminu maturalnego z biologii i chemii- oba na poziomie rozszerzonym, niektóre biorą także pod uwagę wynik egzaminu z matematyki na poziomie podstawowym/rozszerzonym albo z fizyki na poziomie rozszerzonym.

 

Samo zdanie rzecz jasna nie wystarcza, bo trzeba osiągnąć mocno wyśrubowane progi punktowe, aby się zakwalifikować. Jeśli masz problemy z tymi przedmiotami w gimnazjum, to będzie Ci ciężko w liceum, nie wspominając o zdaniu matury na poziomie rozszerzonym z tych przedmiotów. Same studia medyczne są trudne, wymagają wiele dyscypliny i samozaparcia, jest ogrom nauki, trzeba dobrze sobie radzić ze stresem, i mieć świadomość, że czeka nas katorżnicza praca wyczerpująca zarówno fizycznie jak i psychicznie. Studia medyczne niewiele mają wspólnego z wyidealizowaną kreacją zawodu lekarza przedstawianą przez telewizję (np. House) czy z szlachetną, altruistyczną i piękną pobudką niesienia pomocy ludziom z powołania i potrzeby serca. Jeśli oczekujesz prawdy, nawet najgorszej, i realnej oceny Twoich możliwości- to Twoje szanse dostania się na medycynę są bardzo nikłe. ALE... jeżeli nadal mimo to zamierzasz podążać w tym kierunku to wiedz, że czeka Cię wiele wyrzeczeń, kompromisów, bardzo dużo nauki w domu we własnym zakresie, powinieneś załatwić sobie książki, notatki od starszych kolegów, potem rozwiązywać dużo arkuszy maturalnych, pomyśleć o korkach itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szczerze,jak masz takie oceny w gimnazjum to zapomnij o medycynie.

Nie zamierzam się poddawać. Wiele razy kiedy próbowałem coś stworzyć, wystartować z jakimś projektem, czy zrobić cokolwiek innego, spotykałem się z ostrą krytyką i słowami zniechęcenia. Nigdy się nie poddałem...

 

Z takimi ocenami już w gimnazjum, to ciężko... Bardzo ciężko... O ile w ogóle możliwe. W liceum to jeszcze jeszcze, ale mając takie oceny w gimnazjum, masz znak, że jednak czegoś nie ogarniasz. A mając braki już w gimnazjum, będzie Ci baaaaaaaaaardzo ciężko w liceum. Serio. Zastanów się kilka razy nad wyborem szkoły.

Oczywiście możesz walczyć o siebie, jeśli Ci zależy i nadrobić braki, nie liczyć na nauczycieli w słabej szkole, tylko uczyć się w domu i zdać znakomicie maturę.

Powodzenia.

To wygląda trochę inaczej. Nie mam żadnych braków (no może z chemii, ale to już wina nauczyciela, który uczyć nie potrafi - zostałem skutecznie zniechęcony do nauki chemii) i posiadam wiedzę czysto praktyczną z zakresu medycyny. Skąd moje oceny? Łamana z biologii jest wynikiem sposobu sprawdzania wiedzy przez moją nauczycielkę, która pyta zawsze o to, na co uczeń nie zwrócił uwagi. I za to jestem jej wdzięczny, czegoś mnie to nauczyło. Matematyka to porażka z mojej strony, ale jestem zdania, że rozwiąże 1001 zadań w wakacje i będzie dobrze. Z polskiego zawsze miałem 5, nie wiem co się ze mną dzieje w tym roku.

 

Największe szanse mam na dostanie się do klasy humanistycznej (historia - 5, wos - 6, angielski - 5), ale nie wiem czy dam radę potem zdać maturę z biologii i chemii.

 

 

Samo zdanie rzecz jasna nie wystarcza, bo trzeba osiągnąć mocno wyśrubowane progi punktowe, aby się zakwalifikować. Jeśli masz problemy z tymi przedmiotami w gimnazjum, to będzie Ci ciężko w liceum, nie wspominając o zdaniu matury na poziomie rozszerzonym z tych przedmiotów. Same studia medyczne są trudne, wymagają wiele dyscypliny i samozaparcia, jest ogrom nauki, trzeba dobrze sobie radzić ze stresem, i mieć świadomość, że czeka nas katorżnicza praca wyczerpująca zarówno fizycznie jak i psychicznie. Studia medyczne nie mają nic wspólnego z wyidealizowaną kreacją zawodu lekarza przedstawianą przez telewizję (np. House).

Pewna nauczycielka powiedziała, że na UJ trzeba zdań na 100% maturę. Wcale mnie to nie przeraża.

Wiem jak wygląda praca lekarzy. Znam prywatnie jedną taką osobę. House lubię oglądać, ale wiem że to tak nie wygląda. Ostatnio czytałem Doktorów Segala:

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/51879/doktorzy

to również pokazało mi jak wygląda praca w zawodzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam,że nic nie przekreślone.Znam osoby które obudziły się z nauką w późnym wieku tzn. pod koniec liceum i studia skończyły a w gimnazjum były ledwo na trójczynach.

I skończyły medycyne.....? :roll: Bardzo wątpie,ale cóż czas pokaże,dobrze tylko żebyś pomyślał o jakimś awaryjnym planie jak ten ambitny się nie uda...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój awaryjny plan to dziennikarstwo, ale niespecjalnie będą mnie bawić studia.

 

-- 18 lip 2014, 12:39 --

 

Ostatecznie dostałem się do bardzo dobrego liceum, ukończyłem rok ze średnią 4.62 i z radością oczekuję drugiej klasy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×