Co Wam dziś sprawiło radość?

ja nie chcę rzucać na razie. Nie chce śmierdzieć, kaszleć jak stary gruźlik i chcę wydawać 70 zł/ miesiąc zamiast 500

aha, okej.

Moj byly maz i jego kobieta tez przerzucili sie na epapierosa. Duzy plus jest taki ze przestalo mi smierdziec fajami na korytarzu a nasze sypialnie sa na przeciwko.

Ja skonfrontowałem się z faktem śmierci, stwierdziłem że to nawet dobrze że kiedyś umrę, bo każde przedstawienie ma swój koniec. I takie coś mam, co można by określić jako hipomania, ale póki co jakoś specjalnie nie wywijam. Ot, lekkość bytu. Jak po jakiś euforyzujących narkotykach. Nigdy nie brałem, ale się domyślam dzięki analitycznemu myśleniu.

Zdecydowanie spacer

W sumie nic. Ale nie szkodzi

Mi radość sprawiło spojrzenia na plakat, który sobie przyczepiłem na szafkę. Przedstawia kartę rozszerzenia Asusa w kolorze czarnym, ze złotymi akcentami.

Rozmowa z Siostrą, z którą już dawno szczerze nie rozmawiałam, a brakowało mi tego

praca, po pracy pozałatwianie swoich spraw i polołudnie i wieczór z kumpelami

Byłem u fryzjera, miło było oddać się na kilkanaście minut w czyjeś ręce.

lukk79, nie znoszę wizyt u fryzjera

kasiątko, a ja lubię. Jako, że to konieczne to już jak tam jestem to jest miło. Ale jak mam się wybrać to też mi zawsze ciężko.

kasiątko, ja też nie znoszę, dlatego chodzę bardzo rzadko - nie znoszę, gdy ktoś dotyka mojej głowy...

Radość sprawił mi cały dzień, a zwłaszcza interesujące szkolenie

jasaw, ja uwielbiam jak ktoś się bawi moimi włosami.

Dzieci w przedszkolu często chcą mnie czesać i bawić się we fryzjera. Ja oczywiście mam być klientką

Mogłabym siedzieć na krześle pół dnia i bawić się w tego fryzjera

[videoyoutube=dtoty6IC0X0][/videoyoutube]

*Monika*, ja też uwielbiam chodzić do fryzjera, lubię jak M albo dzieciaki rodzeństwa tez w wieku przedszkolnym bawia sie moimi włosami

pozytywne zaliczenie, ludzie w pracy, grupa ze szkoły i wykładowczyni, mega pozytywnie dzień mnie nakręcił

amelia83, super...!!!

Kolejny dzien znacznej poprawy stosunków z Siostrą. Dzisiaj dała wyraz, jak bardzo Jej zależy, bym była zdrowa

Nawet napisała mi, że badzo mnie kocha i jest ze mną, wspiera mnie całym sercem...

jasaw, jakie to mile dobrze miec wsparcie w bliskiej osobie. Ja z moja siostra tez jestem bardzo zwiazana

Candy14, Kaju, nie sądziłam, że to ma dla mnie tak wielkie znaczenie. Bardzo mnie to zaskoczyło, bo nie sądziłam, że w ogóle coś dla Niej znaczę. Bardzo się wzruszyłam.

Niby mozna zyc bez rodziny ale ludzie maja potrzebe przynaleznosci i korzeni. Mnie cieszy ze mam dobry kontakt z siostra i tata...jakos mi z tym lzej.

Znowu była Xena rano.

Perspektywa b. miłego wieczoru z Narzeczonym .

spacer z siostrą. porobiłyśmy parę zdjęć

piękna pogoda, zdrowie mi wraca i tatuaż się ładnie goi :)

spacer z siostrą. porobiłyśmy parę zdjęć

A jakie to zdjęcia ?

przeważnie kwiaty - będę mała fajną tapetę na komórkę.