Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zlot 15-18 sierpnia 2013 r. Arturówek (Łódź)


Lord Cappuccino

Rekomendowane odpowiedzi

nie rozumiem tylko co stoi na przeszkodzie, żeby np zorganizować zlot na południu chociażby jednocześnie z północnym. Jeśli są chętni, a z tego co widze są to taki zlot dojdzie do skutku.

Jednocześnie to chyba szkoda by było bo a nuż ktoś z północy chciałby na ten południowy pojechać i vice versa.

Ja jestem za leniwa. :? W swoje okolice chętnie się wybiorę ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednocześnie to chyba szkoda by było bo a nuż ktoś z północy chciałby na ten południowy pojechać i vice versa.

 

dokładnie, porobią się tylko takie kliki, to już miastowe zgrupowania są więcej nie trzeba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko bylebym nie musiała całego dnia w tym busie przesiedzieć

Ale lepiej się cały dzień przemęczyć tanio niż cały dzień z przesiadkami pociągami itp. i jeszcze zabulić ze 100ę.

 

Ja tam jeżdżę Neobusem.

Zaraz sobie zerknę na ceny i trasy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mushroom, w sumie to nie mówiłem poważnie. Widziałem kiedyś obrazek, jak ta sieć była chyba mniej popularna i się nabijali że dzieci Neo mają swojego przewoźnika. Moim najważniejszym przewoźnikiem oprócz kolei jest PKS, ile to wspomnień się wiąże z tymi niebieskimi pojazdami, ile kalorii spalonych goniąc uciekającego kierowcę, ile podsłuchanych durnych rozmów, czy poznanych piosenek z RMF-u albo Programu Pierwszego Polskiego Radia. 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim najważniejszym przewoźnikiem oprócz kolei jest PKS, ile to wspomnień się wiąże z tymi niebieskimi pojazdami, ile kalorii spalonych goniąc uciekającego kierowcę, ile podsłuchanych durnych rozmów, czy poznanych piosenek z RMF-u albo Programu Pierwszego Polskiego Radia.

To fajnie że masz nostalgię ale ja już jestem stary i oczekuję wygody 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dajcie mi kasę, to przyjadę z chęcią. :(

Nie stać mnie na wyjazdy za 50zł w obie strony. Nawet za 30zł... (nie dostaję 3 miesiąc kieszonkowego nawet)

Tym bardziej, że w tym roku muszę zacisnąć pas, bo w związku z podjęciem przeze mnie studiów, są większe wydatki.

A tak jak ktoś tam wcześniej wspominał, ktoś z południa chciałby poznać też ludzi z północy...

Ja jestem z centrum praktycznie, i chciałabym poznać i północ i południe.

Mam nadzieję, że będą chętni na kuj-pom spotkanie. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×