Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.

112 kg. anorektyk normalnie

Szkoda , ze nie wiemy co się dalej stało .Ciekawe ile schudliście i czy nie występuje efekt jojo.

Jak co dzień rano wszedłem na wagę a tu znowu powyżej 107. W styczniu było 99. Odstawiam citaxin.

Ja wciąż mam jescze dwucyfrówkę ale jak się bardziej najem napiję to 100-tka wyskoczy pewnie.

Michuj, ooo spadlo

oj z przkrością stwierdzam, że mi się przybrało

ja zaczynam kolejny raz walkę z nadwagą, nie wiem ile wytrwam, ale bardzo bym chciała chociaż 10 kg schudnąć

znudzona-ona, chudnięcie to jest szalenie prosta sprawa, wystarczy mniej jeść. a jak dorzucisz ćwiczenia to już w ogóle. tu nie ma przypadku, żadnego może się uda może nie, bo jeśli zrobisz co trzeba to musisz schudnąć.

proszę cię, czy naprawdę uważasz, że nie wiem jak można schudnąć? świetnie, że dla ciebie to takie proste, gdyby faktycznie takie było to nie byłoby ludzi z nadwagą

Najłatwiej można schudnąć np pojechac na zbiory owoców( ja w miesiąc 8 kg schudłem kiedyś), czy ogólnie do pracy za granicę ale tylko na parę miesięcy bo jak człowiek sie przyzwyczai to znowu zaczyna tyć.

znudzona-ona, myślę, że wiesz, ale nie wierzysz, że się uda.

a co tu jest trudnego? jedynie oparcie się pokusie wcinania może być trudne jeśli ktoś lubi, ale jak zrobi co trzeba to schudnie jak nic.

zgadzam się, ja przy pracy "w pomidorach" w Holandii ważyłam 53 kg, przy moim wzroście to było mało :) ale teraz już bym się nie nadawała to takiej fziczynej harówy jak tam była, nie ten wiek i nie to zdrowie

mniej snikersów

świetnie, że dla ciebie to łatwe, gratuluję.

Nie wystarczy mniej jeść, bo wtedy organizm zwalnia przemiane materii i tez się nie chudnie

jakby ktoś chciał jakieś ćwiczenia dobre, lub nawet dietę to walcie na priv, może jak będę miał czas coś doradzę.

świetnie, że dla ciebie to łatwe, gratuluję.

dzięki, no ja mam nadwagę sporą, ale to dlatego, że nie chcę chudnąć, gdy zechcę to mogę chudnąć 3 kg na tydzień bez problemu.

prawda, niestety

na mnie działa najbardziej odchudzająca wysoki poziom stresu, ale musi być b wysoki bo taki lekki to zajadam i tyje. Zresztą nigdy żadnej diety niestosowałem bo jedzenie to moja jedyna radość życia.

bittersweet, ale to tylko do pewnego stopnia, a jak dorzucisz ćwiczenia i ten organizm rozhuśtasz to przy dobrej diecie efekty są z tygodnia na tydzień.

Najłatwiej można schudnąć np pojechac na zbiory owoców( ja w miesiąc 8 kg schudłem kiedyś), czy ogólnie do pracy za granicę ale tylko na parę miesięcy bo jak człowiek sie przyzwyczai to znowu zaczyna tyć.

Ja po dwóch miesiącach pracy za granicą ważyłam dwa kilo więcej niż przed, ale ciuchy na mnie wisiały. Nie wiem jak to możliwe.

siostrawiatru, bo wyrobiłaś mięśnie, które więcej ważą, a tłuszcz który jest duży objętościowo został spalony.

no Ty chyba od samego motoru masz muskuły wyrobione nie?

zmienny, no trochę. Prawdę mówiąc mam więcej siły niż myślę , że mam

Wiem, ze dobra dieta to taka, kiedy nie czujesz głodu. Kiedys jadłam 5 małych posiłków dziennie, ponieważ były często to zawsze małe ilości i żoładek mi sie skurczył. No i trzeba się ruszać, a nie zalegać przed lapem na kanapie, eh

Najłatwiej można schudnąć np pojechac na zbiory owoców( ja w miesiąc 8 kg schudłem kiedyś), czy ogólnie do pracy za granicę ale tylko na parę miesięcy bo jak człowiek sie przyzwyczai to znowu zaczyna tyć.

Ja po dwóch miesiącach pracy za granicą ważyłam dwa kilo więcej niż przed, ale ciuchy na mnie wisiały. Nie wiem jak to możliwe.

ja przez pierwsze 2 tygodnie pobytów zagranicznych zmuszałem się do jedzenia, żeby nie zemdleć bo miałem jadłowstręt choć normalnie to jestem straszliwym żarłokiem, zwłaszcza w domu dużo jem bo najmniej się w nim stresuje. No ale po prawie 3 miesiącach pobytu w Polsce nie odrobiłem wagowo jescze 2 mies. pobytu za granicą, ale sporo się zbliżyłem do wagi wyjściowej.