Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

zmieni mi sie, jak bedzie dobrze miedzy Nami. On jest dla mnie calym swiatem, nie przezyje Jego straty..

kryzys? powiedzial, ze nie wie, czego chce...

 

Kolesia, który mi tak mówił posłałam na drzewo (miał tendencje do łapania dwóch srok za ogon). Nie powiem, było mi ciężko, też uważałam, że jest całym moim światem, bla bla bla, jak to wszystko bym dla niego zrobiła... Ale;) No poszłam po rozum do głowy, bo nie był tego wszystkiego wart. I jest mi teraz lepiej bez niego niż było z nim.

Wiem, że to trochę inna sytuacja niż Twoja, ale chodzi mi o to, że teraz wydaje Ci się, że nie możesz bez niego żyć, a uwierz, że da się. Każdego faceta da się zastąpić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmieni mi sie, jak bedzie dobrze miedzy Nami. On jest dla mnie calym swiatem, nie przezyje Jego straty..

kryzys? powiedzial, ze nie wie, czego chce...

 

Kolesia, który mi tak mówił posłałam na drzewo (miał tendencje do łapania dwóch srok za ogon). Nie powiem, było mi ciężko, też uważałam, że jest całym moim światem, bla bla bla, jak to wszystko bym dla niego zrobiła... Ale;) No poszłam po rozum do głowy, bo nie był tego wszystkiego wart. I jest mi teraz lepiej bez niego niż było z nim.

Wiem, że to trochę inna sytuacja niż Twoja, ale chodzi mi o to, że teraz wydaje Ci się, że nie możesz bez niego żyć, a uwierz, że da się. Każdego faceta da się zastąpić.

 

nie sadze. nigdy tak nie czulam. nigdy nie bylam taka szczesliwa. nie dziwie Mu sie, bo przeszlismy przez pieklo. On tez jest w fatalnym stanie przez to wszystko. nie dawalam Mu spokoju, musialam byc z Nim non stop, bo inaczej panikowalam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmieni mi sie, jak bedzie dobrze miedzy Nami. On jest dla mnie calym swiatem, nie przezyje Jego straty..

kryzys? powiedzial, ze nie wie, czego chce...

 

Kolesia, który mi tak mówił posłałam na drzewo (miał tendencje do łapania dwóch srok za ogon). Nie powiem, było mi ciężko, też uważałam, że jest całym moim światem, bla bla bla, jak to wszystko bym dla niego zrobiła... Ale;) No poszłam po rozum do głowy, bo nie był tego wszystkiego wart. I jest mi teraz lepiej bez niego niż było z nim.

Wiem, że to trochę inna sytuacja niż Twoja, ale chodzi mi o to, że teraz wydaje Ci się, że nie możesz bez niego żyć, a uwierz, że da się. Każdego faceta da się zastąpić.

a ja bym faceta ktory mowi ze jestem calym jego swiatem i nie przezyje beze mnie poslalabym do diabla. Bycie czyims zyciem to tak wielki ciezar , ze mozna go nie udzwignac. Udusilabym sie w takim zwiazku. Bardzo cenie w moim mezczyznie, ze jestem dla niego bardzo wazna ale ma tez swoje zycie, swoja przestrzen i nie czuje sie przez niego przytloczona miloscia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

impermeable, Virgo dobrze Ci poradzila, szczera rozmowa, no i jednak stanac tez na wlasne nogi. banaly, ale taka prawda, moze bedzie trzeba sie rozstac, trudno mi cos stwierdzic, badz silna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×