[Bielsko-Biała]

i teraz pytanie czy to powod do radosci... ale chyba taaak...

-- piątek, 19 kwi 2013, 23:05 --

czy ktoś bywa tu nocną porą??

koszykova, W tym temacie?

Ja

Zaś w bielsku niekoniecznie,jakoś trzeba potem dojechać do wadowic-pierdziakowic

koszykova tak, bywają tu nocną porą Np. ja czasem

Witam

 

Polećcie proszę dobrego terapeutę/terapeutkę z Bielska....Albo okolic.

Z góry dzięki

też bym chciała wiedzieć, kiedyś będzie trzeba ruszyć tyłek na terapię

Calineczka1990, a nie byłaś jeszcze?

no jakoś to Bielsko dziwnie ucichło i myślałam, że tylko ja taka naiwna tu zaglądam, nie wiem za czym, za kim

koszykova, ja się tak zbieram od stycznia

Witam

 

Polećcie proszę dobrego terapeutę/terapeutkę z Bielska....Albo okolic.

Z góry dzięki

też bym chciała wiedzieć, kiedyś będzie trzeba ruszyć tyłek na terapię

http://www.rankinglekarzy.pl/lekarz/1710196/Iwona-Kubiak/psychoterapeuta/Bielsko-Biala

Macie,ale osobiście nie korzystałem,może warto poszukać też innych ?

http://www.rankinglekarzy.pl/znalezieni-lekarze/specjalizacje-psychoterapeuta/miasto-Bielsko-Bia%C5%82a/wojewodztwo-%C5%9Bl%C4%85skie

Witam

 

Polećcie proszę dobrego terapeutę/terapeutkę z Bielska....Albo okolic.

Z góry dzięki

też bym chciała wiedzieć, kiedyś będzie trzeba ruszyć tyłek na terapię

 

 

http://www.rankinglekarzy.pl/lekarz/1710196/Iwona-Kubiak/psychoterapeuta/Bielsko-Biala

 

Macie,ale osobiście nie korzystałem,może warto poszukać też innych ?

http://www.rankinglekarzy.pl/znalezieni-lekarze/specjalizacje-psychoterapeuta/miasto-Bielsko-Bia%C5%82a/wojewodztwo-%C5%9Bl%C4%85skie

Dzięki wielkie:)

A może ktoś coś napisze z własnego doświadczenia?:)

Tu niestety nie pomogę , na terapie idę u siebie w mieście dopiero..

ja też sie zbieram/nie zbieram na terapie... caly czas szydze z siebie i mysle, ze przesadzam i kto to slyszal zebym ja miala jakis problem albo zebym byla na cos chora... jestem pewnie przewrażliwiona i nie zajmuje sie prawdziwymi problemami jak reszta spoleczenstwa...

A dzisiaj jeszcze sie nie wyspie, bo czeka mnie nocka nauki... A jak Wy sie czujecie?

koszykova, Znam ten tok myślenia, i jest on błędny,masz prawo do tych własnych problemów,jak każdy,nieważne jakie są,możesz mieć w sobie tyle "egoizmu" by na nich się skupić, i próbować je rozwiązywać,inaczej "uśpione",bądź "zduszone" uderzą kiedyś z jeszcze gorszą "mocą"...

I trzeba pamiętać,że każdy problem musi mieć przyczynę...

Przecież to nie tak,że na "zawołanie" masz podły nastrój,czy nie ufasz ludziom? (nie wiem jaki rodzaj schorzenia cię dotknął...)

A "prawdziwe" problemy..? Kogóż one obchodzą,jeśli psycha się sypie..

Co do samopoczucia - całkiem ok..

niby nie, ale tak jakos jeszcze sie przed tym bronie. Wydaje mi sie chyba, że dolegliwości postępują a niektóre mijają, nie wiem.

To widze sobotni wieczorek przy pc... przynajmniej cicho jest, co :)

koszykova, tak,ciężko dopuścić myśli,czy objawy "ja chory/a?" "przecież nic mi nie jest,wymyślam bzdury zamiast się czymś zająć" Owszem,jakoś tak jest że myśli się w ten sposób.

Mówisz że niektóre są,a niektórych niema...cóż to wszystko czasem odchodzi,czasem wraca.

Jednak jeśli czujesz że coś jest nie tak,ale tego nie widać - to zapewne coś nie do końca gra,ale tylko ty możesz sobie pomóc.

Jedyne co mogę poradzić,to zaakceptuj swoje problemy (próbuj,nir da sie raczej "ot tak") i walcz z nimi,z czasem powinno być lepiej :)

Twój podpis pasuje do twojej sytuacji w umyśle? Bo u mnie czasem dokładnie słowo w słowo...

Dokładnie tak. To cytat z filmu "Dzień świra", tak samo jak ten, co powiesz na to : "Boję się rano wstać, boję się dnia, codziennie rano boję się otworzyć oczy, ze strachu przed świtem, zupełnie nie wiem, co zrobić z nadchodzącym dniem. No nie mogę. (O, ku*wa! W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego). Mam niby jakieś obowiązki, a przecież – pustka, jakby zupełnie nie miało znaczenia czy wstanę czy nie wstanę, czy zrobię coś, czy nie zrobię (ja pier*olę), higiena, jedzenie, praca, jedzenie, praca, palenie, proszki, sen. (Ja pier*olę, ku*wa)." Oba opisują obecny stan ducha w okolo 70%. Dochodzi do tego jeszcze ogolny smutek, żal i kilka innych gadżetów, ehh az sama siebie rozsmieszam.

wiesz, może by było łatwiej zacząć z kimś terapie. Może bym inaczej na to patrzyła, ale ogolnie to czuje sie bardzo samotna ze swoim problemem. To uczucie narasta, a wokół tylu ludzi, których zaczynam nienawidzić z dnia na dzień...

koszykova, też prawdziwy ten cytat..

Niestety jest to ten rodzaj problemu który raczej ciężko zrozumieć z zewnątrz,po prostu zwykle ludzie nie rozumieją,albo nie chcą zrozumieć..i trzeba walczyć samemu dla siebie..

Witam jezeli chodzi o psychoterapie ja chodzilam do dwoch psychoterapeutek w Bielsku niestety prywatnie. Duzo mnie to kasy kosztowalo, ale duzo tez nauczylo. Moge je polecic chociaz sa rozne jak ogien i woda, p.Nikiel i p.Liana. W przypadku pytan piszcie.

Bielsko nie spać!

czy ktoś z Was miał jakiś kontakt z terapią u Pani K. Łysek?

Hej, ludziska polećcie jakiegoś sensownego terapeute z Bielska, może być z okolic. Wciąż szukam i marnie mi to wychodzi.

mi marnie idzie zapisanie się gdziekolwiek... czuję się z tym bardzo osamotniona

Monika K., ja mogę polecić psychiatrę, pani Barbara Rutkiewicz, na pewno poleci terapeutę dobrego. Ale z tego co wiem to właśnie pani Nikiel jest bardzo sensowną terapeutką

Monika K., ja polecam Pana Marka Knap-Zagórę albo ewentualnie Panią dr Iwonę Kubiak.

Dzięki wszystkim za info :

Alien możesz coś bliżej o tym drugim nazwisku>?

Monika K. Pani Iwona Kubiak jest doktorem nauk humanistycznych, o ile wiem specjalizuje się w nurcie psychodynamicznym i systemowym. 3 lata temu poddałem się terapii indywidualnej w jej gabinecie w Cieszynie (w tej chwili już tam nie prowadzi gabinetu), już po kilku spotkaniach poczułem lekką poprawę. Jest profesjonalistką z prawdziwego zdarzenia, potrafi przyprzeć człowieka do muru swoimi pytaniami, a tym samym zmienić jego chore myślenie. Niestety przyjmuje tylko prywatnie bodajże przy ul. Kamińskiego 19 w B-B.

http://www.znanylekarz.pl/iwona-kubiak/terapeuta/bielsko-biala

Dzięki:)

Trza mi będzie zajrzeć do niej...ehh...

Mogę na priw o coś zapytac?

Dzięki:)

Trza mi będzie zajrzeć do niej...ehh...

Mogę na priw o coś zapytac?

Ok, ale najpierw CV, list motywacyjny i 2 fotografie