Skocz do zawartości
Nerwica.com

Samotność


ixi

Rekomendowane odpowiedzi

No pożartować nie można? Nie było mnie długo, bo po pierwsze: zabrakło mi chęci na pisanie, po drugie: nie zawsze miałem dostęp do Internetu, gdyż nie mam już swojego Internetu w domu, tylko u rodziny mam Internet i obecnie u Nich jestem.

Mam tu laptopa. Ale gdy jestem w domu, to już nie mam możliwośći korzystania z Internetu. Tak wyszło, niestety.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No pożartować nie można? Nie było mnie długo, bo po pierwsze: zabrakło mi chęci na pisanie, po drugie: nie zawsze miałem dostęp do Internetu, gdyż nie mam już swojego Internetu w domu, tylko u rodziny mam Internet i obecnie u Nich jestem.

Mam tu laptopa. Ale gdy jestem w domu, to już nie mam możliwośći korzystania z Internetu. Tak wyszło, niestety.

 

buuuuu, nie opuszczaj nas :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co może zrobić osoba, która, mimo swoich wysiłków i starań i tak nie ma szczęścia do związków i odpowiednich osób? Jak inni nie dostrzegają i nie doceniają jego starań? Wielu ludzi tak ma i to jest głupie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bonus, to się nazywa spychologia. Żądasz żeby świat się do Ciebie dostosował. Tak nie ma i nie będzie.

 

-- 06 kwi 2013, 21:47 --

 

Sądze, że iloraz inteligencji na poziomie skrajnego debilizmu, powinien wystarczyć, żeby domyśleć się, że jeśli n-ta osoba ma nas w dupie, to nie oznacza że wszyscy są jebnięci tylko coś z Tobą jest nie tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja napisałem ogólnie o tej sytuacji, jaka się dzieje wśród wielu ludzi. To nie jest tak, że ktoś się nie stara, nie chce się angażować i chce mieć, szybko i za darmo: związek, odpowiednią osobę.

Ja tak nie chce. Ale są i tacy, którzy nie dają nic od siebie, nie wykazują swojej chęci, nie wkładają swojej pracy w nic, a chcą dostać coś, tak po prostu, za nic. Ja do takich ludzi nie należe i dobrze.

 

-- 06 kwi 2013, 20:56 --

 

Jedni mają nas "w dupie", a inni nie mają. Zależy od tego, na jakich ludzi się trafia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to się sobą zajmuję juz od młodych lat, więc nie wiem, skąd te uwagi? Jest mi ciężko i trudno i nie ze wszystkim sobie radzę, ale zajmuje się sobą, co też nie znaczy, że jestem, jakimś egoistą.

 

-- 06 kwi 2013, 21:32 --

 

A może nie staram się kiepsko? A może jest tak, że po prostu, nic więcej nie mogę zrobić, a chciałbym? Trzeba to też wziąć pod uwagę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jezu, jak ja nienawidzę ludzi, gdyby nie oni byłbym zdrowy :(

a siebie nienawidzę za to, że te wszystkie krzywdy, bez

znaczenia, że wybaczyłem dawno to bolą i pieką przy

każdej kolejnej konfrontacji.

 

Ja nie mogę tak żyć, żeby się od tego odciąć musze stosować

narkotyki, bo inaczej zjedzą mnie żywcem.

Inne wyjście to więzienie za zabójstwo.

Kurvaaaa :hide:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pecha miałem nie jednego do wielu rzeczy i tego nie rozumiem. Ale nie tylko ja go miałem, bo w podobnej sytuacji było wielu innych ludzi.

A czy chciałem mieć pecha, bo on mi się podobał? Nie, nie chciałem go mieć. Nikt nie chce. Tak się życie po prostu układa. Najgorsze jest to, że nie zawsze ma się wpływ na to, jak nam się ułoży. Czasem nie można nic zrobić. I kogo wtedy się wini? Do kogo ma się pretensję?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×