Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

103 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      59
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

Po zwiększeniu dawki do 150 mg, mam problem z bólem oczu dosyć mocnym i zawrotami głowy. Wczoraj byłem u okulisty i powiedział że mam dosyć wysokie ciśnienie w gałkach ocznych (norma to 21 a ja mam właśnie 21). Myślicie że to od Asentry? Może jednak za wysoka dawka dla mnie? Powinienem jeszcze czekać?, to dopiero 6 dni od zwiększenia. Martwię się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaletą sertry jest to że nie powoduje zwiększenia stężenia prolaktyny w mózgu za sprawą znikomego(ale jednak) wpływu na DA,moim zdaniem najwartościowszym lekiem z grupy SSRI jest escitalopram,najsłabsze wiązanie z cytochromem 450 pozwala na bardziej swobodne łączenie go z innymi lekami,najwyższa selektywność na transporter 5HT to kolejna zaleta tej substancji,wadą jest wysoka cena i brak refundacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Michuj tak, ciągle wierzę w naukę 8) .

 

beladin ale ja nie rezygnuje z sertraliny, nie zmieniam tego leku, bo to najlepszy SSRI jaki brałem do tej pory - nie powoduje senności a leczy wszystko z czym mam problem. Nie sądzę by mirtazapina zaburzyła działanie sertraliny w negatywny sposób. Wiem, że czasu który spędziłem już na sertralinie nic mi nie zmarnuje bo nie odstawiam tego leku. Jeśli mirta doda pewnych uboków to spróbuję przeczekać a jak nie będzie się dało wytrzymać to po prostu ją odstawię i dalej będę brał samą sertralinę.

 

Marek1977 czystość escitalopramu jest dla mnie akurat nijaka. Dużo bardziej wolę sertralinę właśnie ze względu na działanie dopaminowe. Dopaminy nigdy wiele u osób z depresją (no chyba, że to depresja dwubiegunowa lub schiza...).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miko84, Skoro jesteś zadowolony to czekaj spokojnie aż działanie rozwinie się w pełni. Nie rozumiem po co walić w siebie kolejny lek skoro nie nie ma się pewności czy poczuło się pełne działanie pierwszego ..no chyba, że po prostu musisz to moje gadanie na nic tu się nie zda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Beladin dzięki za odpowiedz. Kurcze mam cały czas poczucie strachu aż mi nogi paraliżuje nie miałem tego wcześniej więc się trochę wystraszyłem. A nie chcę brać xanaxu bo brałem już go dwa miesiące i nie chcę pogłębiać uzależnienia. Wiem że to indywidualna sprawa ale jak myślisz kiedy wszystko powinno wrócić do normy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Jestem nowa na forum.

od dwóch tygodni biorę Asertin teraz 100mg rano(docelowo to ma być 200mg) i Trittico CR 50mg na noc

.

Na razie czuję obojętność ,uspokojenie ,mam zawroty głowy, ból głowy brak apetytu kiedy mogę się spdziewać pozytywnego kopa do działania po tych lekach?

Jestem na początku drogi żeby tego nieproszonego gada(depresji) pozbyć się albo przynajmniej oswoić.

Mam jeszcze jedno pytanie czy prowadzicie samochód przy zażywaniu tych leków .Jak na razie jestem na L-4 ale w mojej pracy muszę często korzystać z samochodu. Lekarz uspokajał mnie ze mogę prowadzić ze trittico dostaję w mini dawce i tylko na noc .Jak to u Was jest.

Grażyna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hans1000, Trudno powiedzieć. Ja miałem jakieś sporadyczne i krótkotrwałe nasilenia objawów. Jeśli się nie będziesz mocno wkręcał, że nie wiadomo co się dzieje, to szybko przejdzie ;) Najlepiej zająć się czymś, skupić się na jakiejś pracy, wtedy łatwiej utrzymać wyobraźnię na wodzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kuradomowa, przez jakiś czas możesz być lekko senna w ciągu dnia po Trittico, ale w tak małej dawce nie powinno to trwać długo. Też miałem na zestawie sertralina + Trittico bóle głowy i mdłości, wszystko mija z czasem. Powinnaś zacząć czuć się lepiej po jakichś 2 tygodniach, tak u mnie było przynajmniej. Po tym czasie nie było też problemów z prowadzeniem auta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę o poradę. W swoim życiu miałam dwa naprawdę duże ataki nerwicy natręctw. Teraz czuję się ok, ale nie do końca. Mam przepisaną Asentrę, bo sama o nią poprosiłam lekarza (a on powiedział, że przy moich objawach mogę ją wziąć). Zastanawiam się czy warto przy słabej nerwicy brać to lekarstwo? Czy pomoże bardziej niż zaszkodzi ;) ? Niby nerwica jest słaba, ale mocno zakorzeniona i jednak przeszkadza w życiu. (Nie proponujcie proszę psychoterapii, bo w moim przypadku przynosi ona tylko pogorszenie objawów,próbowałam wiele razy.)

Dodam jeszcze, że gdy dwa razy brałam lekarstwa moje zdrowie poprawiało się o 95%, odbudowywał się ośrodkowy układ nerwowy (tak jak mówią badania) i czułam wyraźną poprawę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miko84, a co Ci nie odpowiada na sertralinie, już miało być ok?

Widzisz jakie to dziwne - u mnie sertralina niwelowała potliwość, a motywację była aż za duża.

Możesz zacząć od małych dawek 15mg mirty, odczekać i ewentualnie dopiero potem 30.

 

-- 03 kwi 2013, 22:43 --

 

beladin, ale widać w którą stronę idzie dany lek. Jeśli Cię nadmiernie pobudza, powoduje rozdrażnienie to chyba nie ma sensu tego ciągnąć przez 3 miesiące.

 

-- 03 kwi 2013, 22:46 --

 

okularnica, to w zadzie o co pytasz - czy warto czuć się dobrze, czy trochę gorzej z dumą, że bez leków?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

odbudowywał się ośrodkowy układ nerwowy (tak jak mówią badania) i czułam wyraźną poprawę.

Okularnica kto ci tak powiedział że się odbudował, jakie badania?, bzdury ;) A jakie leki brałaś że się czułaś lepiej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie sama się zastanawiam czy lepiej z dumą, że bez leków czy lepiej a z lekami ;) Myślicie, że pomogłoby?

Popiół powiedział mi tak mój lekarz, powołując się na zagraniczne badania. Zresztą sama to czuję, byłam w strasznym stanie, a po lekach powróciłam do normalności. To była wręcz nieprawdopodobna poprawa i taki zły stan się już później nie powtórzył.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie by pomogło, sama musisz zdecydować, to ty siebie znasz najlepiej, jeżeli "nerwica" bardzo przeszkadza ci w codziennym funkcjonowaniu to spróbuj, mówisz że bierzesz sertraline więc przekalkuluj sobie czy lek daje więcej korzyści czy strat.

Ja np. nie mam wyjścia bo cierpię na silne nawracające depresje z lękiem i bez leków nie mógł bym normalnie funkcjonować, w sumie to nie funkcjonował bym wcale albo poszedł bym do piachu przez śmierć samobójczą ;)

 

A jakie te leki brałaś które ci tak pomogły bo nie powiedziałaś w końcu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tiktalk sertralina sama jest w porządku na libido, a to połączenie dopiero zaczynam brać.

 

elfrid nadmierna potliwość, pewny stan przymusu ruchu (coś jak zespół niespokojnych nóg), no i podobny jak na innych SSRI brak wystarczającego wpływu poprawiającego nastrój i leczącego anhedonię (chodzi głównie o przyjemność z dawnych pasji i większą motywację). I tak jest najlepiej z wszysktich SSRI ale ciągle czegoś brakuje. Znowu na samej mircie anhedonia była leczona ale wszystko inne kulało - no i ta ogromna senność, której na sertralinie nie ma. To już nie bierzesz sertraliny?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie by pomogło, sama musisz zdecydować, to ty siebie znasz najlepiej, jeżeli "nerwica" bardzo przeszkadza ci w codziennym funkcjonowaniu to spróbuj, mówisz że bierzesz sertraline więc przekalkuluj sobie czy lek daje więcej korzyści czy strat.

Ja np. nie mam wyjścia bo cierpię na silne nawracające depresje z lękiem i bez leków nie mógł bym normalnie funkcjonować, w sumie to nie funkcjonował bym wcale albo poszedł bym do piachu przez śmierć samobójczą ;)

 

A jakie te leki brałaś które ci tak pomogły bo nie powiedziałaś w końcu.

Źle mnie zrozumiałeś. Lekarz przepisał mi sertralinę, ale ja jej jeszcze nie zaczęłam brać. Brałam kiedyś Anafranil i bardzo mi pomógł.

Nerwica nie przeszkadza mi tak bardzo w życiu, głównie chodzi o to, że wieloma rzeczami się niepotrzebnie przejmuję, ale to już chyba taki charakter. Jeśli miałaby mi pomóc mała dawka, 25 lub 50 mg to mogłabym spróbować tylko nie mogę tego przewidzieć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elfrid, Cały czas piszesz o skutkach ubocznych, które się odczuwa zanim lek zacznie działać jak należy. Gdyby to szło w tą stronę nikt o zdrowych zmysłach by tego leku nie brał, bo niby po co miałby się katować.

 

miko84, Te objawy przejdą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już brakuje mi sił na walkę z tą rujnującą życie chorobą, po odstawieniu paro i sulpirydzie była fajna poprawa na nie całe 2tyg. Teraz jestem 7 dzień na sertralinie i ok 2 dni temu wróciła silna depresja, kompletny brak energii, uczucie ciągłego zmęczenia, ból psychiczny i lęk.

Myślę że nie potrzebnie mi lekarz kazał zrobić przerwę miedzy paro a sertra, mogłem od razu przejść na sertraline, może szybciej by zaskoczyła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×