Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Witam biorę Arketis już prawie 5 tygodni miewałem różne dni raz bardzo dobre a w pewnych momentach fatalne , od 3 dni jest dużo gorzej nie wiem czy lek przestał działać czy o co w tym chodzi , nie wiem co robić nadal twardo brać lek czy go rzucić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miko84, a u mnie nie powoduje :( ciekawe czy to oznacza, że jestem jakimś beznadziejnym przypadkiem :(

 

magmara, czy ja wiem czy to schizy? To reakcja na leki, nie moja głowa. Ataki paniki - owszem dzieją się w naszej głowie ale samopoczucie po lekach to już chyba nie są schizy.

 

Dziś 9 dzień. Jest kicha. Mam wielki niepokój, nie wiem czym spowodowany, jakaś taka depresyjna jestem. Ścisk w gardle. Nie czuję się najlepiej...

 

-- 27 mar 2013, 11:07 --

 

Wasyl, a może za mała dawka? Poszukaj też przyczyny trochę u siebie. Nie zawsze to "wina" leków. Może miała w Twoim życiu miejsce jakaś stresująca sytuacja która akurat pogorszyła Twój stan?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nic takiego nie miało miejsca zawsze staram sie być pogodny i uśmiechnięty osoby które znam były by w dużym szoku gdybym powiedzial im o moich problemach, mam myśli że boje się że sobie coś zrobię napewno są mniej intensywne ale zaczęły pojawiać się w osobie trzeciej czyli np. zabij się , zabij kogoś wiem że sam sobie je wymyślam ale myśle że to może jakieś głosy i trafie na jakiś oddział albo zrobie to naprawde nie wiem mo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miko84, a u mnie nie powoduje :( ciekawe czy to oznacza, że jestem jakimś beznadziejnym przypadkiem :(

 

magmara, czy ja wiem czy to schizy? To reakcja na leki, nie moja głowa. Ataki paniki - owszem dzieją się w naszej głowie ale samopoczucie po lekach to już chyba nie są schizy.

 

No mówiłam o atakach paniki, bo uboki wiadomo, że są.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się czy paroksetyna postawi mnie na nogi? W takim sensie, że zniweluje mojeobjawy somatyczne? Dostałam ją na rzekomo nie leczone lęki (mirtazapina mi je wyleczyła dotaźnie, zdaniem lekarki - ona na lęki nie jest, tylko na depresję). Czy paroksetyna daje trochę siły do działania i wpływa na objawy somatyczne?

 

Po przeczytaniu postu miko84 wkręciłam sobie, że skoro biorę mirtę i parogen to wpadnę w śpiączkę, skoro tak wpływają na sen. Nie mogłam odgonić tej myśli i atak paniki gotowy!!! :) No nic, dziś musiałam wziąć Lorafen. magmara, i to są akurat rzeczywiście schizy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Somatyczne zmniejszą się ale nie od razu. Efekt medyczny + zmniejszone somatyczne objawy powinny przyjsc rownoczesnie (tak bylo u mnie, po 1-2 miesiącach) Jednakze ja bralem 20 mg (i teraz takze biorę). Na noc doraźnie mogę sobie brać opipramol 50 mg.

 

Nie wpadniesz w śpiączkę. Poczekaj, za 2 miesiace bedziesz sie ze swoich głupich mysli smiac. Ja np teraz sie z siebie smieje bo myslalem ze mam raka a mam tylko nerwicę i stany lękowe :great:

 

Ponadto, polecam jakiś wysiłek sportowy jak się zrobi ciepło (rower, spacery) to u mnie "czyści" i regeneruje umysł, a przecież o to chodzi.

 

Objawy nerwicowe są rózne. Ja np mialem temperaturę ciała podwyższoną, ale po 2 miesiacach sie unormowało. Sen także.

 

Jest ok :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Martiszon luz, na wkręcanie różnych rzeczy paro będzie jak ulał. Mirtazapina leczy lęki, ale jeśli w pełni ich nie wyleczyła to rzeczywiście paro będzie dobrym wyjściem. Jak wogóle tłumaczyła Ci lekarka dodanie paro do mirty?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miko84, w żaden sposób nie tłumaczyła. Powiedziała, że dorzuca mi paro, żeby wyleczyć moje lęki. Dlaczego pytasz?

 

Słuchajcie, czy to normalne, że mi ręce latają jak głupie i jestem dziś mocno osłabiona jakbym miała grypę? Nie mogę opanować drżania rąk i tego osłabienia. Mam nogi jak z waty. Też tak mieliście?

 

-- 27 mar 2013, 23:56 --

 

Spójrzcie co znalazłam o mircie:

http://bazalekow.mp.pl/leki/doctor_subst.html?id=987

 

Cytuję z artykułu: (interakcje)

Równoległe stosowanie innych leków serotoninergicznych (np. SSRI) może spowodować wystąpienie zespołu serotoninowego; podczas równoległego stosowania zachować ostrożność.

 

Ja chyba zabiję moją lekarkę! :(((( przecież to co biorę jest niebezpieczne! ;(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem. Ten lek jest chyba nie dla mnie. Wczoraj mdłości okropne. Nastrój mi spadł. Dziś rano obudziłam się z wielkim płaczem i poczuciem beznadziejności. To po tym leku czy przez to, że on jeszcze po prostu nie działa?

 

-- 28 mar 2013, 11:52 --

 

Chciałabym rozwiać jeszcze jedną wątpliwość. Czy jeśli po tych 5 tygodniach nadal będę się czuła źle to jak będzie wyglądało schodzenie z paroksetyny i wprowadzanie nowego leku? Czy nie dobiją mnie skutki uboczne schodzenia z paro i jednocześnie wchodzenie na nowy lek? Tak bardzo się boję że nie wrócę do pracy i wszystko stracę :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Martiszon, Wszystko co aktualnie czujesz to skutki uboczne zażywania paroksetyny, które ustąpią po jakiś 2-3 tygodniach, lub nawet szybciej. Na pełne lecznicze działanie leku oczywiście trzeba będzie poczekać trochę dłużej, choć jeśli chodzi o tego typu lęki paroksetyna zaczyna działać dosyć szybko. Co do połączenia ww leków to nie wydaje mi się, żeby jakikolwiek lekarz psychiatra świadomie zaserwował Ci jakieś śmiercionośne połączenie. Skoro przepisał to znaczy, że można w tych dawkach oba leki razem bezpiecznie stosować.

 

Tak bardzo się boję że nie wrócę do pracy i wszystko stracę :(

 

A jeśli nie będziesz próbowała się skutecznie leczyć to będzie w tej kwestii lepiej? Masz jakiś wybór, bo ja go nie widzę. Skup się na tym co robiłaś do tej pory, leki zostaw lekarzowi a przewidywanie przyszłości wróżce :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Martiszon nie martw się , ja tez mam łączony lek. Rano paroksetyna 20 mg a na noc opipramol

 

Przejdą ci te skutki uboczne, mnie obecnie tylko dokucza ból głowy i czasem (!) lekka derealizacja.

Kiedyś też "panikowałem" i szukałem pomocy na tym forum, a teraz sam jej udzielam.

Trzymaj się pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej wszystkim

napiszę może ja o swojej przygodzie z Paro i proszę również o odpowiedź na moje pytanie?

choruję na depresję i stany lękowe od 10 lat. leczyłem się tritico i coaxilem ale bez skutku. Potem przyszedł czas na seroxat. Za pierwszym razem zadział po ok 2 tygodniach - nio może nie było super ale lek się wyraźnie rozkręcał. Potem odstawiłem powli z dawki 20 mg do 0 bez wiekszych problemów. po jakimś roku nie brania na skutek stresu ( smierć teścia i babci ) znów wszytsko do mnie wróciło - i znów Seroxat tym razem przeszło po ok 2 miesiącach. tym razem kuracja trwała ok 8 miechów a potem zmniejszyłem dawkę do 10 mg - 2 lata spokoju i znów mnie powaliło i znów zwiększenie dawki do 20 mg i znów po dwóch i pół miecha super- 2 lata naprawdę fantastyczne Naprawdę czułem się prawie tak jak kiedys gdy nie wiedziałem co to lęki...., libido tez ok ( no może ciut mniejsze ale moja żonka nie narzeka :) ) Od grudnia zeszłego roku znów mam nawrót na skutek znów przeżyć nie należących do przyjemnych i sam nie wiem co mam teraz robić....

Jak to w sumie jest że piszą że trzeba byc na leku żeby zapobiegac nawrotom ? Ja przecież biorę 20 mg cały czas i deprecha po dwóch latach wróciła!!! No może nie jest aż tak tragicznie ale odczuwam wyraźny spadek formy od grudnia 2012

czy myślicie że zwiększenie dawki na 30 mg powinno dac jakiś efekt ?

tak na chłopski rozum jak zwiększyłem z 10 na 20 to przeszło po dwóch miechach czyli teraz tez powinno - ale jak tak dalej pójdzie to za parę lat mi dawki nie starczy:)

 

Chyba prawda jest taka że jak bierze się lek to góra rok półtora i potem odstawić - pomimo świadomości że to i tak wraca raz za pól roku raz za rok ale wraca. korzyśc z takiego odstawiania to to że nie trzeba zwiększać dawki tylko znów wchodizc na lek od początku co w sumie się niczym nie różni - bo przy zwiększaniu dawki też są skutki uboczne - a za to zawsze dawka ta sama w moim przypadku 20 mg była by ok

 

Czy może zmieniać lek?

 

Czy ktoś z Was zmieniał lek na inny gdy mu przestał działać pierwszy i było ok

 

Proszę tylko forumowiczów którzy piszą że zmieniają lek po dwóch trzech tygodniach -nie piszcie że czas na zmanę leku - leki te naprawdę się długo rozkręcają i trzeba cierpliwości

Niech się wypowiedzą starzy wyjadacze :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

qbazag biorę paro z przerwami od 8 lat.od listopada biorę znów 20mg.to moje kolejne podejście.zawsze działala po 5 dniach.tym razem czekałam miesiąc na jej działanie.5 dni a miesiąc to jest różnica.byłam już przygotowana na zmianę leku,ale poczekałam i się udało.wiem,że kiedyś może nie zadziałać.są dni że jest super,ale to już nie to co za pierwszym i drugim razem.ale nie narzekam.czasem jest gorszy tydzień,ale idę dalej.paro ma mi pomóc resztę muszę zrobić sama.może za długo bierzesz,organizm się przyzwyczaił.najdłużej brałam rok.potem rok przerwy i nawrót.pogadaj z lekarzem,może czas zmienić lek

 

-- 29 mar 2013, 11:11 --

 

wieslawpas wracałam do20,a nawet 30mg.po tygodniu było lepiej.czasmi warto schodzić co 5mg,organizm tak tego nie odczuwa,powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

freda czyli mak brałac 30 mgtak? A czemu zwiększałas z 20 na 30? Czy 20 było za mało czy przestało pomagać czy jak?

Jak długo byłas na 30 mg?

Z twojego opisu wynika że zawsze po ok roku odstawiałaś serxat i po ok roku znów musiałaś wejść na lek czyli już z 4-5 razy w ciągu 5 lat;

Czy Twój psych nie mówił żeby byc na dawce podtrzymującej - mi tak zalecił żeby jechać na tej 20 mg żeby zapobiegać nawrotom - a tu co nawrót pomimo brania paro.

Byłem u swojego psych to kazał mi zmienić na lexapro lub właśnie zwiększyć dawkę do 30mg wybór zależy ode mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

qbazag zwiększałam,gdy lęki były większe.30 brałam przez 2 tygodnie.jak coś się wydarzyło w życiu to zwiększyłam.teraz biorę 20.zawsze biorę ok roku i odstawiam,tak zaleca mi lekarz,a ja nie chcę być na prochach cały czas.wiem,że jak odstawię to po pewnym czasie nerwica wróci,ale są na to leki.zwiększ i zobaczysz czy zadziała,ja tak robię,potem obniżam dawkę i jest ok do następnej sytuacji stresowej.lekarz się na to u mnie zgodził,więc tak robię

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oo to mnie pocieszyłaś że zwiększanie dawki zadziałało:)

mam jeszcze pytanie w jakim tempie wchodziłaś na wyższą dawkę i po jakim czasie zauważałać poprawę ?

Ja przy wejściu z 10mg na 20 miałem jazdę z ubocznymi ale po dwóch miechach się unormowało

Choć myślę że 10 mg to było mało bardzo i może stąd takie efekty - ciekawe czy z 20 na 30 bedzie lepiej

Na razie zwiększam ale bardzo bardzo powoli - dzielę pół tabletki na 3 :) Czyli zwiększam o jakieś 3mg he he

No, można się uśmiać co skutki uboczne robioą z człowieka, że tak dzieli, ale czytałem tu już o takich co do paro podchodzili od razu 20 mg bez szacunku i mówili że to jakaś lipa i luz, a po czterech dniach brania zwracali honor paro - bo ich tak w kosmos wywalało :)

 

Dzięki że piszesz ;)

 

-- 29 mar 2013, 12:46 --

 

freda a masz jakieś skutki uboczne przy braniu paro?

głównie mi chodzi o sen , wagę ciała , wyniki wątrobowe, libido?

długo już się tym razem leczymy więc ciekawy jestem jak u Ciebie?

Ja głónie zauważyłem zawyżone próby wątrobowe większy cholesterol przytyło mi się ok 10 -13 kg ( na początku było fajnie bo chudzielec byłem ale teraz zacząłem ćwiczyć )

libido - chyba bez zmian może ciut mniejsze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

qbazag ja zaliczam wszystkie uboki jak wchodzę na lek lub zwiększam dawkę.z 20mg na 30mg wchodzę co 5 mg,bo inaczej po ścianach chodzę.ale u mnie dawka 30mg powoduje dużą aktywność ruchową,więc jak się polepsza to schodzę na 20mg.kombinuję jak mogę,ale chcę żeby było w miarę normalnie.

 

 

ja jestem chudzielec 48kg i 164cm.po prostu nie tyję,robiłam badania i nic.ale bardzo szybko tracę na wadzenp.przy ubokach.libido w porządku,choć wiem,że niektórzy mają tu problemy,no może ciut mniejsze jak u ciebie,ale nie narzekam.największy problem,że jak tylko wieczorem się położę,to śpię jak zabita.więc film muszę oglądać w fotelu

 

 

mi seroxat uratował życie,myślałam,że umrę,ale niestety choroba wraca rok ,dwa po odstawieniu.ale najważniejsze brać leki i tyle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

freda mam tak samo ;) Nie mogę dotrwać do godziny 21 bo zasypiam. Mąż już mnie wyzywa, że o tej godzinie spać chodzę ;) Co do wagi to ostatnio bardzo schudłam ok 50 kg ważę.

Ja teraz muszę przejść z 10mg na 20mg Paro. Jak radzicie? Wchodzić odrazu na 20mg czy np na 15mg?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy mam się spodziewać równie silnych uboków co po rozpoczęciu leczenia? :/ Jak sobie przypomnę to aż mnie ciary przechodzą :/

Tak się jeszcze zastanawiałam, od 2 tygodni jestem na 10mg i odczuwam poprawę, w nastroju i lękach, objawy somatyczne nadal są niestety. Czy to jest możliwe żeby po braniu takiej małej dawki i w tak krótkim czasie były jakieś efekty? Może to efekt placebo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×