Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

slow motion, sytuacja w kraju jest paskudna, rozważamy z Lubym wyjazd za granicę, chociaż on w Polsce pracę ma i bez problemu mógłby dostać inną :?

Saiga, góry zimą są piękne, choć pizga niemiłosiernie :roll:

 

-- 15 mar 2013, 10:20 --

 

kasiątko, frustrujące dla mnie jest to, że mój mężczyzna w trakcie studiów znalazł pracę w zawodzie, a ja się nie rozwijam i tkwię w martwym punkcie. Owszem, cieszę się jego sukcesami, ale jednocześnie czuję się gorsza od niego :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

slow motion, sytuacja w kraju jest paskudna, rozważamy z Lubym wyjazd za granicę, chociaż on w Polsce pracę ma i bez problemu mógłby dostać inną :?

Saiga, góry zimą są piękne, choć pizga niemiłosiernie :roll:

 

-- 15 mar 2013, 10:20 --

 

kasiątko, frustrujące dla mnie jest to, że mój mężczyzna w trakcie studiów znalazł pracę w zawodzie, a ja się nie rozwijam i tkwię w martwym punkcie. Owszem, cieszę się jego sukcesami, ale jednocześnie czuję się gorsza od niego :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Saiga, opowiem Ci zaraz anegdotkę, którą powtarzają na każdym rodzinnym zjeździe:

jak byłam małym brzdącem mój śp. Dziadek nauczył mnie korzystać z noża, smarować chleb, kroić itp. jak rodzice posłali mnie do przedszkola, pierwszymi wypowiedzianymi słowami było "a gdzie jest nóż?" przed obiadem 8) podobno okropnie się kłóciłam z przedszkolanką o to, że nie da się zjeść kotleta bez użycia noża :D

 

-- 15 mar 2013, 11:11 --

 

oj, tam najlepsza byłaby jakaś bazooka :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Saiga, opowiem Ci zaraz anegdotkę, którą powtarzają na każdym rodzinnym zjeździe:

jak byłam małym brzdącem mój śp. Dziadek nauczył mnie korzystać z noża, smarować chleb, kroić itp. jak rodzice posłali mnie do przedszkola, pierwszymi wypowiedzianymi słowami było "a gdzie jest nóż?" przed obiadem 8) podobno okropnie się kłóciłam z przedszkolanką o to, że nie da się zjeść kotleta bez użycia noża :D

 

-- 15 mar 2013, 11:11 --

 

oj, tam najlepsza byłaby jakaś bazooka :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×