Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)


cicha woda

Rekomendowane odpowiedzi

Współczuję Ci naprawdę....ja dzisiaj juz po 2 óch atakach jestem :cry::cry: ....tak zle to chyba jeszcze nie było żeby 2 dziennie mieć. Ja już nie wiem co mam robić, biorę sobie ten calms ale on jest chyba jednak za słaby bo to taki zwykły ziołowy lek. Wczoraj zapisałam sie znowu na echo i na holtera ,zrobiłam też dzisiaj badania krwi. Jescze do niedawna wierzyłam,ze wyjde z tego,ale teraz już nie wierzę :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myslisz,ze moje bole glowy to wylew lub rosnacy tetniak?Czy od tamtego badania moglo cos sie w tym lbie zrobic?Swoja droga to przytznam,ze tez tak jak Ty ostatnio robilam badania krwi i znowu...idealne:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiecie co ja myślę, że Wasze objawy to nerwica i nic innego ;) przeszłam przez to samo wkręciłam sobie tętniaka, guz na mózgu, stwardnienie rozsiane itp. a wyniki jak były super tak są i w Waszym przypadku też zapewne tak jest, że poza nerwicą to zdrowe jak koń jesteście. Trzymajcie się i postarajcie nie myśleć o chorobach nie wsłuchiwać się tak w organizm wiem, że to trudne, ale możliwe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No coz,tylko ze my nerwicowcy tez mozemy nagle na cos zachorowac i mnie kazdy sygnal organizmu o tym przekonuje,zwlaszcza sygnal wczesniej nie znany.Przeciez nie pojde znowu do lekarza,a dziwne jest tez to, ze tabletkinie pomagaja...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tabletki ci nie pomagaja bo to tkwi w twojej psychice !! a nie ma tabletek na psychike , sluchaj ja mam czeste dusznosci i nie ma konkretnych tablewtek na dusznosci , wiec co mam robic a balam sie juz ze mam astme i raka pluc itd..... a tak na prawde jestem zdrowa jak ryba i im bardziej sie z tym godze ze to moja psychoika a nie zadna choroba tym rzadziej odczuwam wszelkie dolegliwosci!! mowie ci ze nerwica objawia sie wieloma dolegliowsciami i tak na prawde nic poza nia nam nie jest! tylko nasza psychika tak fiksuje !! nie wolno sie dawac !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jesli masz puls 100 to znaczy ze to tachykardia , ale taki puls to normalka u osob z nerwica ja juz nie mierze pulsu bo gdybym mierzyla codziennie to bym codziennie ladowala na pogotowiu... a tak bylo na poczatku wlasnie , ze jak tylko serce zaczynalo mi szybko bic to od razu w samochod i na pogotowie!! jesli puls przekracza 150 uderzen na minute to wtedy mozesz sie martwic a nie jak 100 !!! przechodzilam przez to co ty teraz przechodzisz i uwierz mi ze musisz skupiac sie na czym innym , ale nie na sercu !!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pamietam kiedys wizyte na pogotowiu, mierza mi puls a tutaj 170, az lekarz sie pzrerazil a to byla taka silna nerwica, zreszta nadal jest tylko akurat ten objaw zelzal...A teraz duszenie, glowa i jelita:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochani znowu jestem gdyz pojechalam na pogotowie....tam nowy lekarz{ dzięki Bogu bo wszyscy starzy mnie juz znaja} ciśnienie zmierzyl 110/70 więc ok puls w pogotowiu 88 więc pan lekarz pyta o co mi chodzi, ja mu mówię,ze mialam szybki puls i podjrzewam zapalenie miesnia :lol: i ze chcialabym ekg, on mi na toze nie mam zadnego zapalenie miesnia i raczej poleca wizyte u psychiatry. Ekg mi nie zrobił :( ...znowu wyszlam na wariatke :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moniczko uwierz w to ze ci nic nie jest , jak juz w to uwierzysz to zobaczysz jakie zycie jest latwiejsze! ale ty musisz zapanowac nad soba nie dawaj sie jakims glupim myslom ze jeste spowaznie chora bo to tylko twoje mysli sa chore a nie ty , wiec ty masz byc nad nimi a nie one nad toba!

 

cleo27 no widzisz nie ma co robic szopek bo tak na prawde nic ci nie jest!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:47 pm ]

ludzie chcialabym wam krzyczec najglosniej jak sie da ze poza nerwica nic wam nie jest!!!!!!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiem jovita,ale jak juz dostane tego pulsu 100 to ja juz nie potrafie o niczym innym myslec bo sie wydaje ze jest mega wysoki.....ale dziekuje Ci za wsparcie, wiem ze chcialas mi to wyperswadować,ale wiesz sama ze nerwicowiec jak juz sobie coś wkęci to koniec...tylko pogotowie go ratuje :D . teraz czuję się juz lepiej.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tez odstawialam niezle numery na pogotowiu,tak histeryzowalam ze mi gratis robili holtery,rezonanse i tomografie i znowu nic,ale glowa mnie boli i tym razem moze to tetniak lub wylew,bo boli non stop...do tego te mdlosci i dretwienia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tez odstawialam niezle numery na pogotowiu,tak histeryzowalam ze mi gratis robili holtery,rezonanse i tomografie i znowu nic,ale glowa mnie boli i tym razem moze to tetniak lub wylew,bo boli non stop...do tego te mdlosci i dretwienia

 

 

Moniczka jak ja się wkręcałam w guza mózgu to tez mialam już wszystkie objawy i co i nic wszystko było dobrze.

według mnie masz atak migreny i na to zwykłe leki przeciwbólowe nie pomoga, to może trwać nawet kilka dni. Mam tak bardzo rzadko raz na kilka lat i tez mam mdłości wymioty a łeb boli tak jakby miał wybuchnąć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Tobą Gosiulka. Często bywa, że szukamy tam, gdzie wiadomo, że nie znajdziemy, ponieważ prawda wydaje się taka okrutna. Moniczka, nerwica to ciężka choroba, ale uleczalna i nie ma się czego wstydzić! Im wcześniej przyjmiesz to do wiadomości, tym szybciej zaczniesz się leczyć i tym prędzej będzie dobrze :D

Gdy mnie dopada migrena to ląduję w szpitalu. Tydzień i po bólu. Mogę normalnie funkcjonować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój lekarz zabronil mi czytac na forum, a dzis sie gorzej poczulam , wiec... weszlam. To wszystko co opisujecie... Boze skad to sie bierze?Ja przechodze przez to samo i mimo ze mam racjonalne wytlumaczenie lekarza z orzeczeniem " zespól depresyjno -lekowy " , to i tak nie moge przestac wsluchiwac sie w swoje cialo , w kazdy najmniejszy ból, niemoc itd. I za kazdym razem znowu wymyslam sobie , ze zaraz padne , ze pewnie teraz wylew albo zawal mimo iz mialam wszystkie badania.Jestem u nowego lekarza(mysle ze w koncu trafilam na dobrego ), zmienilam leki, jedne fatalnie na mnie podzialaly, drugie testuje juz 2 tyg. , bylo w miare ok do dzisiaj. Ale wiem ze dzisiejszy zly dzien powstal za sprawa moich mysli. Dawno nie mialam tzn( 3 tyg ) ataku, wiec zaczelam sie wsluchiwac na sile w siebie i myslec , ze to nie mozliwe ze juz mam sie dobrze czuc , on na pewno z nienacka mnie dopadnie.Z dnia na dzien coraz wiecej myslalam , i prosze!Znowu ryk, nerwowe chodzenie po mieszkaniu, drgaweczki. Ciagle w glowie mi sie kreci.A jak sobie wyobraze moje mocne niespodziewane ataki (wysokie skoki , pulsy 140, drgawki, pieczenie calego ciala ), to juz sie na zapas boje i jeszcze bardziej rycze i sie trzese. NIe chce tego !!!! Leki sa na objawy ale co naprawi mój umysl?Chodze na terapie ,ale mam z przerwami bo babeczka wyjezdza czesto, i nie wiem tez czy takie grzebanie w zyciu pomoze.A malo jest terapeutów , którzy stosuja ta behawioralno-poznawcza , ja takiego jeszcze nie spotkalam , a wiem ze takie poznanie mechanizmu leku , oswojenie sie z nim, nauka radzenia sie z nim tez by mi pomogla.Ale sie rozpisalam .... : )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od trzech dni mam straszne mdlosci,gulki w brzuchu,bole.Zastanawiam sie,czy to wraca podraznienie po przebytym ponad pol roku temu zapaleniu jelit czy tez znowu nerwica?mam czesto cos takiego,ze robi mi sie nagle niedobrze i zbiera na wymioty,jeszcze nigdy nie zwymiotowalam,ale zawsze jestem o krok a ze panicznie boje sie wymiotow to narasta strach,drgawki,oddech tezeje a ja czuje fale goraca:(Chce mi sie ciagle plakac,gdyby ktos na mnie spojrzal-normaln dziewczyn,ladna,z nowa fryzurka ale w psychice....brak slow,skad to wszyko.ja tez kazdy sygnal ciala biore za znak,ze to juz smierc i ciezka choroba,tak sie boje co mi teraz jest....? :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@gape co jak co, ale na swoje myśli masz wpływ. To, jak je pokierujesz, zależy od Ciebie.

 

ja wczoraj chyba miałam jednak jakiś atak, bo przy moim byłym dostałam duszności, prawie zemdlałam i zwymiotowałam. Rolling Eyes

:lol: Ale chyba nie na byłego :lol:

Notabene, czy nie powinnaś zmienić otoczenia (byłego), skoro wywołuje w Tobie takie reakcje :?:

 

Moniczka, Kochanie, skoro masz obawy co do remisji zapalenia jelit to biegaj do lekarza! Niestety, przy okazji choroby, mogłaś się również nabawić nerwicy żołądka. Ale to też można wyleczyć ;) Ale to, że się nakręcasz, że umierasz, to już zbyt poważne. Do lekarza Kochanie proszę!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj miałam coś dziwnego nie wiem czy to połączyć z nerwicą czy nie.Otóż niefortunnie skręciłam nogę i spadłam na kolana.Dobrze że synek był ze mną to mi pomógł.No i oczywiście tak się przestraszyłam nie na żarty i myślałam że złamałam nogę.Nagle zrobiło mi się słabo i mimo bólu skikałam dalej oby jak najszybciej do domu ale ledwo co szłam,strasznie mi było gorąco że aż się rozebrałam a póżniej było zimno aż się trzęsłam.Dziwnie mi się szło bo byłam jak naćpana bo nagle strasznie mi się zachciało spać i ledwo co szłam(najchętniej położyłabym się spać nawet na chodniku ).Najdziwniejsze w tym było że mimo tego chciałam jak najszybciej dostać się do domu aby położyć się spać.Dziwne.Czy to jest następny objaw nerwicy bo nigdy tak nie miałam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×