Skocz do zawartości
Nerwica.com

czy mogę chorować na depresję ?


ewa96r

Rekomendowane odpowiedzi

Nazywam się Ewa. Mam 17 lat. Już od jakiegoś roku występują u mnie następujące objawy:

- ciągły smutek, przygnębienie

- płacz bez określonego powodu.

- ograniczenie wyjść z domu

- unikanie spotkań z ludzi.

- lęk przed tłocznymi miejscami : autobus, kino, centrum

- problemy ze snem ( trudności w zasypianiu, budzenie się co kilka godzin.)

- Drażliwość ( częste wywoływanie kłótni, małe sprawy doprowadzają mnie do furii)

- słaba koncentracja ( jak czytam tekst to nie wiem o czym jest )

- słabsza pamięć

- poczucie winy

- czuję się gorsza od innych

- mam nawracające myśli samobójcze, często tnę się nie zważając na to czy sb podetnę jakąś żyłę, biję się pięściami po głowie, gryzę się aż przegryzam skórę i mam duże siniaki. Te myśli są natrętne nie umiem się od nich uwolnić.

- odczuwam konieczność ukarania siebie.

- objawy somatyczne ( ból potylicznej części głowy, kołatanie serca, ból żołądka, biegunki, napływy zimna i gorąca)

- wszystko widzę w czarnych kolorach.

6 marca idę do lekarza psychiatry. Nie wiem czego się tam spodziewać. Czy może skierować mnie na obserwacje do szpitala psychiatrycznego ? Czy ja mogę mieć chorobę psychiczną ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nazywam się Ewa. Mam 17 lat. Już od jakiegoś roku występują u mnie następujące objawy:

- ciągły smutek, przygnębienie

- płacz bez określonego powodu.

- ograniczenie wyjść z domu

- unikanie spotkań z ludzi.

- lęk przed tłocznymi miejscami : autobus, kino, centrum

- problemy ze snem ( trudności w zasypianiu, budzenie się co kilka godzin.)

- Drażliwość ( częste wywoływanie kłótni, małe sprawy doprowadzają mnie do furii)

- słaba koncentracja ( jak czytam tekst to nie wiem o czym jest )

- słabsza pamięć

- poczucie winy

- czuję się gorsza od innych

- mam nawracające myśli samobójcze, często tnę się nie zważając na to czy sb podetnę jakąś żyłę, biję się pięściami po głowie, gryzę się aż przegryzam skórę i mam duże siniaki. Te myśli są natrętne nie umiem się od nich uwolnić.

- odczuwam konieczność ukarania siebie.

- objawy somatyczne ( ból potylicznej części głowy, kołatanie serca, ból żołądka, biegunki, napływy zimna i gorąca)

- wszystko widzę w czarnych kolorach.

6 marca idę do lekarza psychiatry. Nie wiem czego się tam spodziewać. Czy może skierować mnie na obserwacje do szpitala psychiatrycznego ? Czy ja mogę mieć chorobę psychiczną ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ewa96r, Witaj Ewo na forum.

 

Myślę, że oprocz leków psychiatra powinien skierować Cię na psychoterapię, najlepiej na jakiś oddział dzienny. Diagnozy Ci nie postawię bo nie jestem kompetentna, ale objawy , o których piszesz są poważne i niepokojące. Może nie obędzie się bez terapii z uwagi na zaburzenia osobowości.

U lekarza psychiatry niczego nie ukrywaj, powinien Cię porządnie zdiagnozować, nie zrobi tego w przeciągu jednej wizyty, a jeśli tak...to poszukaj innego. Same leki uważam, że też nie wystarczą.

A terapia byłaby pomocna w Twoim przypadku. Na forum są osoby, które leczyły się stacjonarnie, na oddziale dziennym, fajna sprawa.

Terapia pomoże, zbada przyczyny Twoich zachowań, będziesz mogła bardziej siebie zrozumieć. Masz przed sobą całe życie, jesteś młoda jeszcze.

 

Ważne, żebyś u psychiatry sama zaproponowała , żeby Cię skierował na terapię, jeśli sam tego nie zaproponuje.

Idziesz w ramach NFZ?

Jesteś niepełnoletnia. Czy Twoi rodzice wiedzą o Twoich trudnościach?Bo jeśli masz 17 lat, może okazać się, że rodzice muszą zostać poinformowani o powyższym fakcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ewa96r, Witaj Ewo na forum.

 

Myślę, że oprocz leków psychiatra powinien skierować Cię na psychoterapię, najlepiej na jakiś oddział dzienny. Diagnozy Ci nie postawię bo nie jestem kompetentna, ale objawy , o których piszesz są poważne i niepokojące. Może nie obędzie się bez terapii z uwagi na zaburzenia osobowości.

U lekarza psychiatry niczego nie ukrywaj, powinien Cię porządnie zdiagnozować, nie zrobi tego w przeciągu jednej wizyty, a jeśli tak...to poszukaj innego. Same leki uważam, że też nie wystarczą.

A terapia byłaby pomocna w Twoim przypadku. Na forum są osoby, które leczyły się stacjonarnie, na oddziale dziennym, fajna sprawa.

Terapia pomoże, zbada przyczyny Twoich zachowań, będziesz mogła bardziej siebie zrozumieć. Masz przed sobą całe życie, jesteś młoda jeszcze.

 

Ważne, żebyś u psychiatry sama zaproponowała , żeby Cię skierował na terapię, jeśli sam tego nie zaproponuje.

Idziesz w ramach NFZ?

Jesteś niepełnoletnia. Czy Twoi rodzice wiedzą o Twoich trudnościach?Bo jeśli masz 17 lat, może okazać się, że rodzice muszą zostać poinformowani o powyższym fakcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×