Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wewnętrzne drżenia


KeithRichards89

Rekomendowane odpowiedzi

1. Jaka jest przyczyna tego paskudztwa? (mam na myśli fizyczną, medyczną, jakąkolwiek jakkolwiek pokrytą nauką odpowiedź)

2. Czym jest to paskudztwo? (np. drżenie rąk - zaburzenia układu pozapiramidowego - np. (jakoś to można "namacalnie" wytłumaczyć)

3. Czym jest to paskudztwo - 2? (czyli psychologiczny punkt widzenie tego problemu)

3. Jak pozbyć się tego paskudztwa? (psychoterapeutyczny oraz farmakologiczny złoty środek cud - czyli po prostu nie daję już rady tego znieść).

 

1. Wtórna nadwrażliwość receptora dopaminergicznego D2, zaburzenia w przekaźnictwie dopaminergicznym, cholinergicznym oraz prawdopodobnie serotoninergicznym. Najczęstsza przyczyna to stosowanie starszych neuroleptyków, a konkretnie leków przeciwpsychotycznych I generacji (tzw. klasycznych), bardzo rzadko w przypadku stosowania SSRI.

2. Najprawdopodobniej to akatyzja, może zaburzenia ze strony układu pozapiramidowego, polekowy zespół parkinsonowski.

3. Niepokój, objawy somatoformiczne/somatyzacja w przebiegu nerwicy

4. Odstawić neuroleptyki albo lepiej- zastąpić leki przeciwpsychotyczne I generacji (klasyczne) lekami przeciwpsychotycznymi II generacji (tzw. neuroleptyki atypowe). Objawowo stosować diazepam, betablokery, zastosować agonistów dopaminy (tylko jeśli u pacjenta istnieje zerowe albo minimalne ryzyko indukcji psychozy).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Jaka jest przyczyna tego paskudztwa? (mam na myśli fizyczną, medyczną, jakąkolwiek jakkolwiek pokrytą nauką odpowiedź)

2. Czym jest to paskudztwo? (np. drżenie rąk - zaburzenia układu pozapiramidowego - np. (jakoś to można "namacalnie" wytłumaczyć)

3. Czym jest to paskudztwo - 2? (czyli psychologiczny punkt widzenie tego problemu)

3. Jak pozbyć się tego paskudztwa? (psychoterapeutyczny oraz farmakologiczny złoty środek cud - czyli po prostu nie daję już rady tego znieść).

 

1. Wtórna nadwrażliwość receptora dopaminergicznego D2, zaburzenia w przekaźnictwie dopaminergicznym, cholinergicznym oraz prawdopodobnie serotoninergicznym. Najczęstsza przyczyna to stosowanie starszych neuroleptyków, a konkretnie leków przeciwpsychotycznych I generacji (tzw. klasycznych), bardzo rzadko w przypadku stosowania SSRI.

2. Najprawdopodobniej to akatyzja, może zaburzenia ze strony układu pozapiramidowego, polekowy zespół parkinsonowski.

3. Niepokój, objawy somatoformiczne/somatyzacja w przebiegu nerwicy

4. Odstawić neuroleptyki albo lepiej- zastąpić leki przeciwpsychotyczne I generacji (klasyczne) lekami przeciwpsychotycznymi II generacji (tzw. neuroleptyki atypowe). Objawowo stosować diazepam, betablokery, zastosować agonistów dopaminy (tylko jeśli u pacjenta istnieje zerowe albo minimalne ryzyko indukcji psychozy).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Wtórna nadwrażliwość receptora dopaminergicznego D2, zaburzenia w przekaźnictwie dopaminergicznym, cholinergicznym oraz prawdopodobnie serotoninergicznym. Najczęstsza przyczyna to stosowanie starszych neuroleptyków, a konkretnie leków przeciwpsychotycznych I generacji (tzw. klasycznych), bardzo rzadko w przypadku stosowania SSRI.
Starszych neuroleptyków nie obecnie nie zażywam. Wcześniej brałam chlorprotixen, ale to było jakieś 12 tyg temu i nic takiego się nie działo. Teraz łykam m.in mirtazapinę, myślisz, że to może być od tego?

I dlaczego to nie przechodzi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Wtórna nadwrażliwość receptora dopaminergicznego D2, zaburzenia w przekaźnictwie dopaminergicznym, cholinergicznym oraz prawdopodobnie serotoninergicznym. Najczęstsza przyczyna to stosowanie starszych neuroleptyków, a konkretnie leków przeciwpsychotycznych I generacji (tzw. klasycznych), bardzo rzadko w przypadku stosowania SSRI.
Starszych neuroleptyków nie obecnie nie zażywam. Wcześniej brałam chlorprotixen, ale to było jakieś 12 tyg temu i nic takiego się nie działo. Teraz łykam m.in mirtazapinę, myślisz, że to może być od tego?

I dlaczego to nie przechodzi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie drżenia zewnętrznego jeszcze nie widzę jedynie dłonie ale to pewnie nerwowe, natomiast najgorsze jest to drżenie wewnętrzne i mam dokładnie jak fantasy kładę się spać czuję drżenie i dodatkowo się wsłuchuję (serce). To drżenie dopada mnie w różnych momentach raz jest mocniej raz słabiej. Ja brałem Zoloft 50mg ale od dwóch tygodni już nie biorę a drżenie zaczęło się też dwa tygodnie temu jak miałem problemy ze snem i przez trzy noce brałem Stilnox. Ogólnie z nerwicą i lękami walczę od września 2012 a drżenie pojawiło się teraz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie drżenia zewnętrznego jeszcze nie widzę jedynie dłonie ale to pewnie nerwowe, natomiast najgorsze jest to drżenie wewnętrzne i mam dokładnie jak fantasy kładę się spać czuję drżenie i dodatkowo się wsłuchuję (serce). To drżenie dopada mnie w różnych momentach raz jest mocniej raz słabiej. Ja brałem Zoloft 50mg ale od dwóch tygodni już nie biorę a drżenie zaczęło się też dwa tygodnie temu jak miałem problemy ze snem i przez trzy noce brałem Stilnox. Ogólnie z nerwicą i lękami walczę od września 2012 a drżenie pojawiło się teraz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Wtórna nadwrażliwość receptora dopaminergicznego D2, zaburzenia w przekaźnictwie dopaminergicznym, cholinergicznym oraz prawdopodobnie serotoninergicznym. Najczęstsza przyczyna to stosowanie starszych neuroleptyków, a konkretnie leków przeciwpsychotycznych I generacji (tzw. klasycznych), bardzo rzadko w przypadku stosowania SSRI.

2. Najprawdopodobniej to akatyzja, może zaburzenia ze strony układu pozapiramidowego, polekowy zespół parkinsonowski.

3. Niepokój, objawy somatoformiczne/somatyzacja w przebiegu nerwicy

4. Odstawić neuroleptyki albo lepiej- zastąpić leki przeciwpsychotyczne I generacji (klasyczne) lekami przeciwpsychotycznymi II generacji (tzw. neuroleptyki atypowe). Objawowo stosować diazepam, betablokery, zastosować agonistów dopaminy (tylko jeśli u pacjenta istnieje zerowe albo minimalne ryzyko indukcji psychozy).

 

O rany, dziękuję Ci z całego serca za tą wiedzę, mogę w końcu o tym czytać, wiem gdzie szukać i zgłębić swoją wiedzę chociaż troszkę... Po 3 latach mam odpowiedź... Sukces!!

 

Niestety wiem, że w moim przypadku nie jest to po lekach, ponieważ od tego wszystko się zaczęło. To był mój pierwszy objaw nerwicowy w okresie, w którym nie stosowałem żadnych leków. A psychiatra zapisał mi te obecne j/w po tym jak uskarżałem się na wewnętrzne drżenia , które powracają. Pamiętam, że wtedy dopiero lek Efectin w dawce 75mg wyłączył te drżenia i uwolnił mnie od tego.

 

1.Czy leki, które biorę teraz (Deprexolet i Chlorprothixen) działają, chociaż w inny sposób, na te same receptory?

2. Czy są leki, które np. "blokują wtórną nadwrażliwość receptora dopaminergicznego D2, zaburzenia w przekaźnictwie dopaminergicznym, cholinergicznym oraz prawdopodobnie serotoninergicznym. (jeśli nie byłoby to polekowymi zaburzeniami)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Wtórna nadwrażliwość receptora dopaminergicznego D2, zaburzenia w przekaźnictwie dopaminergicznym, cholinergicznym oraz prawdopodobnie serotoninergicznym. Najczęstsza przyczyna to stosowanie starszych neuroleptyków, a konkretnie leków przeciwpsychotycznych I generacji (tzw. klasycznych), bardzo rzadko w przypadku stosowania SSRI.

2. Najprawdopodobniej to akatyzja, może zaburzenia ze strony układu pozapiramidowego, polekowy zespół parkinsonowski.

3. Niepokój, objawy somatoformiczne/somatyzacja w przebiegu nerwicy

4. Odstawić neuroleptyki albo lepiej- zastąpić leki przeciwpsychotyczne I generacji (klasyczne) lekami przeciwpsychotycznymi II generacji (tzw. neuroleptyki atypowe). Objawowo stosować diazepam, betablokery, zastosować agonistów dopaminy (tylko jeśli u pacjenta istnieje zerowe albo minimalne ryzyko indukcji psychozy).

 

O rany, dziękuję Ci z całego serca za tą wiedzę, mogę w końcu o tym czytać, wiem gdzie szukać i zgłębić swoją wiedzę chociaż troszkę... Po 3 latach mam odpowiedź... Sukces!!

 

Niestety wiem, że w moim przypadku nie jest to po lekach, ponieważ od tego wszystko się zaczęło. To był mój pierwszy objaw nerwicowy w okresie, w którym nie stosowałem żadnych leków. A psychiatra zapisał mi te obecne j/w po tym jak uskarżałem się na wewnętrzne drżenia , które powracają. Pamiętam, że wtedy dopiero lek Efectin w dawce 75mg wyłączył te drżenia i uwolnił mnie od tego.

 

1.Czy leki, które biorę teraz (Deprexolet i Chlorprothixen) działają, chociaż w inny sposób, na te same receptory?

2. Czy są leki, które np. "blokują wtórną nadwrażliwość receptora dopaminergicznego D2, zaburzenia w przekaźnictwie dopaminergicznym, cholinergicznym oraz prawdopodobnie serotoninergicznym. (jeśli nie byłoby to polekowymi zaburzeniami)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mam ten sam problem z drżeniem ciała "od środka" ,najgorzej jest jak leże ,rano i w nocy w dzień tak się na tym nie skupiam ... mówiłem to swojemu psychiatrze i przepisał mi sulpiryd ale jakoś jest tak jak było czyli zero poprawy dodatkowo wcinam Setaloft. Komuś coś pomogło na to bo może bym lekarza pokierował w odpowiednią stronę. z Góry bym prosił o odpowiedź. Pozdrawiam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×