Skocz do zawartości
Nerwica.com

Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?


d65000

Rekomendowane odpowiedzi

carlosbueno, skup sie a zasadzie nr6... zawsze powatarzam, ze jezeli sami nie bedziemy sie cenic to nikt nas nie doceni i to jak postrzegamy siebie wplywa na postrzeganie nas przez innych

 

Powtarzałem to 100 razy. Jeśli ktoś tego nie zrozumie, nie widzę żadnej nadzieji na jakiekolwiek zmiany.

To my jesteśmy my. Jeśli chociażby carlosbueno wygrałby w lotka nie wiadomo ile, to będzie to ciągle biedny zakompleksiony człowieczek, tyle że bogaty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno, skup sie a zasadzie nr6... zawsze powatarzam, ze jezeli sami nie bedziemy sie cenic to nikt nas nie doceni i to jak postrzegamy siebie wplywa na postrzeganie nas przez innych

 

Powtarzałem to 100 razy. Jeśli ktoś tego nie zrozumie, nie widzę żadnej nadzieji na jakiekolwiek zmiany.

To my jesteśmy my. Jeśli chociażby carlosbueno wygrałby w lotka nie wiadomo ile, to będzie to ciągle biedny zakompleksiony człowieczek, tyle że bogaty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego uzależnianie swojej samooceny i stosunku do samych siebie od nierealistycznych czynników zewnętrznych jest bezsensowne- "będę się lubił jak wygram 28mln. w totka", "będę się lubił jak schudnę 15kg", "będę się lubił jak coś tam". Ok- może z milionami na koncie, czy lepszą kondycją i zdrowiem żyje się łatwiej, ale póki nie zmienimy tego w naszej psychice, to okazuje się, że jak już daną rzecz zdobędziemy to to wcale nie zmieni naszego stosunku do samych siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego uzależnianie swojej samooceny i stosunku do samych siebie od nierealistycznych czynników zewnętrznych jest bezsensowne- "będę się lubił jak wygram 28mln. w totka", "będę się lubił jak schudnę 15kg", "będę się lubił jak coś tam". Ok- może z milionami na koncie, czy lepszą kondycją i zdrowiem żyje się łatwiej, ale póki nie zmienimy tego w naszej psychice, to okazuje się, że jak już daną rzecz zdobędziemy to to wcale nie zmieni naszego stosunku do samych siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kurde, zle sie wyrazilem, chodzi o to ze to jak kobieta ocenia sama siebie, nie ma wiekszego wplywu na to czy postrzegam ja jako atrakcyjna czy nie.

 

Michuj, nie do konca sie z Toba zgadzam, bo samoocena to nie jest czyms czym da sie manipulowac, fachowcy mowia na to pseudosamoocena, prawdziwa samoocena musi opierac sie m.in. na konkretach, na osiagnieciach, bo jednym z czynnikow zdrowej wysokiej samooceny jest poczucie wlasnej skutecznosci, takze jak ktos raz za razem odnosi porazki to chocby wszyscy wkolo go komplementowali to wysokiej samooceny nie bedzie mial.

 

co innego samoakceptacja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kurde, zle sie wyrazilem, chodzi o to ze to jak kobieta ocenia sama siebie, nie ma wiekszego wplywu na to czy postrzegam ja jako atrakcyjna czy nie.

 

Michuj, nie do konca sie z Toba zgadzam, bo samoocena to nie jest czyms czym da sie manipulowac, fachowcy mowia na to pseudosamoocena, prawdziwa samoocena musi opierac sie m.in. na konkretach, na osiagnieciach, bo jednym z czynnikow zdrowej wysokiej samooceny jest poczucie wlasnej skutecznosci, takze jak ktos raz za razem odnosi porazki to chocby wszyscy wkolo go komplementowali to wysokiej samooceny nie bedzie mial.

 

co innego samoakceptacja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wg mojego toku tylko wg Twojej nadinterpretacji tegoz toku rozumowania. ;)

 

wg mojego toku, taka osoba ma zmieniac rzeczy w realu i skupic sie na konkretach, byc samodzielna i miec oparcie w sobie, wtedy samoocena pojdzie automatycznie w gore, niestety sam siebie czlowiek nie oszuka i jak jego czyny sa do bani to moze sobie powtarzac do lustra jaki to nie jest wspanialy, zadnej pewnosci siebie czy zdrowej samooceny nie uzyska, raczej bedzie jedynie reagowal frustracja na kazdy przejaw rzeczywistosci weryfikujacy owe zludzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wg mojego toku tylko wg Twojej nadinterpretacji tegoz toku rozumowania. ;)

 

wg mojego toku, taka osoba ma zmieniac rzeczy w realu i skupic sie na konkretach, byc samodzielna i miec oparcie w sobie, wtedy samoocena pojdzie automatycznie w gore, niestety sam siebie czlowiek nie oszuka i jak jego czyny sa do bani to moze sobie powtarzac do lustra jaki to nie jest wspanialy, zadnej pewnosci siebie czy zdrowej samooceny nie uzyska, raczej bedzie jedynie reagowal frustracja na kazdy przejaw rzeczywistosci weryfikujacy owe zludzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×