ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)

zastanawiam się czy przy esci mogę od czasu do czasu wypić lampkę wina

niby od roku nie piję żadnego alko, ale jakoś ostatnio naszła mnie ochota

kokon20 też się nad tym zastanawiam,bo biorę paro już 3 raz w życiu,myślę,żeby przejść albo na wenle albo na esci.podobno mogą działać nawet lepiej od paro.i jak przejść z paro to właśnie na to.pisz jak działa,bo jestem ciekawa.u mnie lęki trzymają 5 dzień,a paro biorę od 3 m-cy.i czasami wracają te cholerne lęki.podnoszę powoli dawkę z 20 na 30mg i zobaczymy.podobno esci ma mniej skutków ubocznych,ale nie brałam,więc nie wiem,bo z paro początki to katastrofa

kokon20 też się nad tym zastanawiam,bo biorę paro już 3 raz w życiu,myślę,żeby przejść albo na wenle albo na esci.podobno mogą działać nawet lepiej od paro.i jak przejść z paro to właśnie na to.pisz jak działa,bo jestem ciekawa.u mnie lęki trzymają 5 dzień,a paro biorę od 3 m-cy.i czasami wracają te cholerne lęki.podnoszę powoli dawkę z 20 na 30mg i zobaczymy.podobno esci ma mniej skutków ubocznych,ale nie brałam,więc nie wiem,bo z paro początki to katastrofa

freda, ja miałam nawet łagodne początki z esci, lekkie mdłości, zawroty głowy, osłabienie dało się znieść, ale miałam też nasilone lęki, więc bałam się np zostać sama w centrum handlowym trzęsłam się i czułam się jak małe dziecko, które właśnie zgubiło rodziców w zatłoczonym miejscu

ale każdy organizm reaguje inaczej

freda, ja miałam nawet łagodne początki z esci, lekkie mdłości, zawroty głowy, osłabienie dało się znieść, ale miałam też nasilone lęki, więc bałam się np zostać sama w centrum handlowym trzęsłam się i czułam się jak małe dziecko, które właśnie zgubiło rodziców w zatłoczonym miejscu

ale każdy organizm reaguje inaczej

Ostatnio mam krwawe smarki z jednej dziurki i strasznie zasycha mi w gardle szczególnie w nocy i rano... Możliwe że to po tym.

Ostatnio mam krwawe smarki z jednej dziurki i strasznie zasycha mi w gardle szczególnie w nocy i rano... Możliwe że to po tym.

calineczka1990 a jak esci działa na lęki,bo ja tylko z paro miałam do czynienia,ale myślę trochę o esci lub wenli???ja mam lęk uogólniony,po prostu przychodzi i męczy.

calineczka1990 a jak esci działa na lęki,bo ja tylko z paro miałam do czynienia,ale myślę trochę o esci lub wenli???ja mam lęk uogólniony,po prostu przychodzi i męczy.

freda, esci jest moim pierwszym lekiem, więc nie mam porównania z innymi. Hmm... po dwóch miesiącach łykania mogę stwierdzić, że lęki stały się słabsze, częste napady paniki również znikły, tzn w tym czasie miałam może 2 lub 3, są w każdym bądź razie do wytrzymania, nie paraliżują mnie, tylko spokojnie czekam aż mi przejdzie ciężko mi cokolwiek napisać, bo to dopiero początek leczenia mojej nerwicy i wielu spraw jeszcze nie rozumiem

-- 02 mar 2013, 14:59 --

black swan, mnie też zasycha okropnie w gardle i na dodatek w ustach też, jak rano się budzę to się aż muszę czegoś napić

freda, esci jest moim pierwszym lekiem, więc nie mam porównania z innymi. Hmm... po dwóch miesiącach łykania mogę stwierdzić, że lęki stały się słabsze, częste napady paniki również znikły, tzn w tym czasie miałam może 2 lub 3, są w każdym bądź razie do wytrzymania, nie paraliżują mnie, tylko spokojnie czekam aż mi przejdzie ciężko mi cokolwiek napisać, bo to dopiero początek leczenia mojej nerwicy i wielu spraw jeszcze nie rozumiem

-- 02 mar 2013, 14:59 --

black swan, mnie też zasycha okropnie w gardle i na dodatek w ustach też, jak rano się budzę to się aż muszę czegoś napić

Calineczka1990 dzięki za odpowiedż,powodzenia

Calineczka1990 dzięki za odpowiedż,powodzenia

Calineczka1990, ja w nocy budzę się przez zaschnięte gardło po kilka razy żeby się napić.

Calineczka1990, ja w nocy budzę się przez zaschnięte gardło po kilka razy żeby się napić.

black swan, u mnie w nocy jest jeszcze spokojnie, rano się budzę z wysuszonym gardłem i zapchanym nosem

jednak esci spisuje się jak należy, więc mogę mu to wybaczyć

black swan, u mnie w nocy jest jeszcze spokojnie, rano się budzę z wysuszonym gardłem i zapchanym nosem

jednak esci spisuje się jak należy, więc mogę mu to wybaczyć

Calineczka1990, też się zawsze budzę z zapchanym nosem. I mam częściej jakieś chore, wyraziste sny, gdzieś czytałam, że to też może być skutek uboczny.

Calineczka1990, też się zawsze budzę z zapchanym nosem. I mam częściej jakieś chore, wyraziste sny, gdzieś czytałam, że to też może być skutek uboczny.

black swan, sny też mam dziwne, ale póki nie są to koszmary jest w porządku za to w nocy się okropnie pocę

black swan, sny też mam dziwne, ale póki nie są to koszmary jest w porządku za to w nocy się okropnie pocę

Witajcie ! Minęły 4,5 miesiąca na 10 mg powoli wychodzę na prostą .Lek trzyma coraz bardziej , natręctwa prawie ustąpiły w 90 % ,nie mam natłoku jak dawniej a nawet radzę sobie z nimi skutecznie.Mam ochotę wejść na 15 mg aby ich się całkowicie pozbyć ale się obawiam się głównie o libido i odstawienie w przyszłości .Trochę czasu minęło , mój psychiatra każe czekać do 6 miesięcy i potem ewentualnie podnieść dawkę , co sądzicie z własnego doświadczenia ?Zostać czy podnieść dawkę . Z góry dzięki za sugestie !

Witajcie ! Minęły 4,5 miesiąca na 10 mg powoli wychodzę na prostą .Lek trzyma coraz bardziej , natręctwa prawie ustąpiły w 90 % ,nie mam natłoku jak dawniej a nawet radzę sobie z nimi skutecznie.Mam ochotę wejść na 15 mg aby ich się całkowicie pozbyć ale się obawiam się głównie o libido i odstawienie w przyszłości .Trochę czasu minęło , mój psychiatra każe czekać do 6 miesięcy i potem ewentualnie podnieść dawkę , co sądzicie z własnego doświadczenia ?Zostać czy podnieść dawkę . Z góry dzięki za sugestie !

pingwin75, co do zwiększenia dawki lepiej się skonsultować z lekarzem. U mnie esci nie działa na natręctwa, ale miejmy nadzieję, że kiedyś się ich pozbędę

a libido nawet się poprawiło, z kolei o odstawieniu póki co nawet nie myślę

pingwin75, co do zwiększenia dawki lepiej się skonsultować z lekarzem. U mnie esci nie działa na natręctwa, ale miejmy nadzieję, że kiedyś się ich pozbędę

a libido nawet się poprawiło, z kolei o odstawieniu póki co nawet nie myślę