KLOMIPRAMINA (Anafranil, Anafranil SR)

sprobowAles chociaz? nie sugeruj sie opiniami ..

j/w Pisała tu kiedyś pewna laska Anna.R ,nie miała żadnych skutków ubocznych ,a lek na nią działał wyśmienicie.Lęki i depresja wyleczona ,a energi od samego rana do wieczora.

pamietam. Klomipramine kojarze wlasnie z nia.. Ja tam w sumie srednio sie na nie czulem. W godzinach populdniowych dopadala mnie sennosc. Szedlem spac wstawalem wieczorkiem i bylem nakrecony jak bączek. I chyba zwiekszona labilnosc emocjonalna.. Chyba jeszcze wiekszy rozgardiasz mialem w glowie;/.

he mialem nie wyrazac swoich opinii na temat lekow. W pewnym badz razie dark knight sprobuj , pobierz z misiac i bedziesz mial obraz dzialania tego leku. Klomipramina dziala juz w pelni po 2 tyg. Nie sprobujesz nie zobaczysz. Na poczatku moze byc mega sedatywnie i spiaca ale to przejdzie.Potem bedzie stabilniej.

hmmm właśnie to jest to że ja nie mogę sobie za bardzo pozwolić na takie próbowanie leków i co miesiąc brać wolne w pracy chętnie bym spróbował i poprosił lekarza i receptę od razu na 3 miesiące lecz co jak lek okażę się zupełna porażka ;/;/ tako obawiam się najbardziej a druga rzecz dużo ludzi piszę o zawrotach głowy po tym leku a ja dużo pracuje na wysokościach i też nie bardzo mogę pozwolić sobie na taki skutek uboczny ;/;/ nie wiem tak źle tak nie dobrze ;/;/ nie wiem co robić chciałbym bardzo spróbować wydaje mi się że to moja ostania nadzieja to nie pomoże i kończę leczenie .

Dark Knight, Zacznij od malutkiej dawki , nawet od 10tek, ja ten lek też dobrze wspominam, miał pewne skutki uboczne, ale nic mi tak na lęki nie zadziałało jak franek.

Dark Knight, a Wenlafaxyny próbowałeś?Też działa na serotoninę,noradrenaline i słabo na dopamine.Ma zdecydowanie mniej ubocznych i jest to skuteczny lek.

nie wenli nie probowałem zastanawiam sie wogole czy probowac leków podnoszących poziom noradrenaliny gdyż pobudzają układ współczulny a mi zależy na osłabieniu wyciszeniu układu współczulnego gdyż moim największym zmartwieniem jest notoryczne czerwienienie się nie licząc OCD ale najbardziej chce pozbyć sie buraka OCD jest na miejscu 2

-- 09 lut 2013, 22:46 --

Czy jest ktoś na forum kto aktualnie zażywa klomipramine ??

witam.Potrzebuje porady, pomocy. Otoz biore anafranil 3 m-ce .Doszedlem w krotkim czasie do max dawki czyli 300 mg(4tbl) bo tak doradzil lekarz. Nie bede sie wdawal w szczegoly , co jak i ile bralem przed anafranilem, oraz jak sie czulem. Powiem tylko ze na anafranilu troche sie wyostrzyla percepcja, albo jest to efektem odstawienia lekow ktore bralem do tej pory. Wiecie jak to jest, nigdy nic nie wiadomo na pewno. Po anaranilu ucichlo uczucie(bol) w klatce piersiowej. Widzicie. tyle juz napisalem a nie przeszedlem do meritum w zwiazku z ktorym zaczalem pisac tego posta. Otoz pomijajac fakt jak sie czulem przez te 3 miesiace to poprostu przestalem sie zalatwiac(robic kope).zmniejszylem do 3 tbl 225 mg i w dalszym ciagu po 2 dniach nie zalatwiania sie uzywam czopka ktory dzisiaj np nic nie poskutkowal. A nieraz z trudem wycisne z siebie kilka bobkow po czopku. Ja nie wiem czy mozna nazwac to zaparciami , bo mi sie wogole nie chce. Tak jagby nic tam nie bylo. 0 parcia. Druga sprawa jest taka ze robie sie czasami czerwony na policzkach. Najczesciej jak wracam z takiej dorywczej pracy. Ale ciezko mi powiedziec po czym mi to sie robi. Az czuje takie goraco na policzkach. Moge powiedziec ze nie mialem tego problemu na innych lekach. Tak samo zalatwialem sie normalnie na innych lekach. Juz nie pisze o tym jak sie czulem i jak sie czuje bo nie ogarniam tego co jest na wskutek leku a co jest na wskutek braku leku. Chodzi mi tylko o niemoznosc zalatwienia sie i ta czerwona twarz. Czy wyjsciem z sytuacji jest zmniejszenie dawki z obecnej 225 do 150? Czy moze jakies badania? Boje sie ze bede musial zbijac dawke i choroba nawruci. A musze powiedziec ze lecze sie 7 lat i wyprobowalem juz wszystkie leki(albo anafranil, albo powrot do piekla). Wiec jak myslicie czy zejscie z dawki bedzie rowiazaniem na buraka i niemozliwosc zalatwienia sie? Pzdr

Zmniejsz dawkę lub spróbuj z błonnikiem.

Ja zaczynam leczenie tym lekiem od środy ale czytając te wszystkie posty boję się że narobię sobie tylko kolejnych niepotrzebnych problemów ;/

Depresyjny , możesz trochę spuścić z dawki ,ale nie za wiele ,,,i stopniowo.

Może wtedy " burak " sie zmniejszy .

Chodzi mi jednak o zaparcia. Anafranil jest z tego znany ,że daje na wstrzymanie, więc się nie dziw.

Musisz jeść więcej otrębów pszennych, żytnich ( najlepiej prażonych), owoców , warzyw ,a unikać czekolad ,ciast itp.

Kup sobie w aptece Sól Magnezową ( siarczan magnezu) i codziennie z rana na czczo małą płaską łyżeczkę rozpuszczoną z wodą.

Dużo kiszonej kapusty i soku z niej.

Zawsze to cos pomoże ...

depresyjny

Czy moze jakies badania?

Gdzieś tu czytałem na forum że dziewczyna miała za wysoki poziom KLOMIPRAMINY w krwi, robiła badania na poziom KLOMIPRAMINY w krwi i miała za duży poziom KLOMIPRAMINY(jest jakaś norma), lekarz kazał jej zmniejszyć dawkę i wtedy poczuła się lepiej.

Mój facet zazywa Anafranil od długiego czasu... i uważam tak samo jak i on, że pomaga.

Aranjani, a na co Twój facet się leczy?

depas, przede wszystkim silna depresja.

Rozumiem, a czy Anafranil pomaga mu również na lęk, czy z tym nie było problemu?

depas, Ja brałam swego czasu i z tych leków , które do tej pory wypróbowałam , najlepiej mi niwelował lęki.

*Wiola*, dzięki, a czy próbowałaś wenlafaksyny i paroksetyny i był od nich obu lepszy?

depas, W tej chwili jestem na wenli i tak u mnie działał lepiej przeciwlękowo, ale wiesz ,że nie ma reguły, musisz sam sprawdzić.

Moim największym problemem od zawsze jest właśnie lęk, i mimo że uważam wenlę za dobry lek, chciałbym wypróbować Anafranil. Niestety, mój lekarz nie chce się zgodzić z uwagi na jego efekty uboczne, typu groźne działanie na serce itp. Z tego powodu zastanawiam się też czy nie warto byłoby spróbować wenli na mojej obecnej niskiej dawce z paroksetyną w ilości 10mg, choć wiem że generalnie się takiej kombinacji nie stosuje.

depas Masz chore serce?? Bo jeśli nie, to raczej nie masz się czego obawiać., , Anafranil przepisują nawet dzieciom, więc nie jest chyba aż tak toksyczny.

Też tak uważam, a serce mam zdrowe. No cóż, lekarze mają swoje 'ulubione' leki i taki których nie stosują. Być może trzeba będzie zobaczyć się z innym specjalistą.

depas, powiem ci sczeze ze na mnie lepiej anafranil co prawda krotko bralem ale mam porownanie po anafranilu nie mialem wogule leku i jednoczesnie bylem pobudzony i mialem rozszezone zrenice anafranil to dobry i sprawdzony lek wiele osob znam co go brali a byli w bardzo ciezkich stanach kolejny plus to cena ja mialem za darmo refundowany

Co się tak szczypiesz Depas ? Bierz i tyle .

Dla mnie te leki mają jedna wadę. Ogólnie są dobre , ale jak za długo biorę za mocno "lecą" w noradrenalinę. A po niej człowiek pobudzony , zły ,napięty i zdenerwowany wy-bu-cho--wy,,,no ale ogólnie bez lęku i depresji . Dla mnie jednak wszystko co wpływa na Noradrenaline na dłuższą metę -ODPADA. Mam jej sam w sobie chyba za dużo !

Dzięki za wszystkie opinie, na razie niecałe dwa tygodnie jestem na wenli więc nie będę zmieniał, ale zdecydowanie jest to opcja na przyszłość, i nie jak twierdzi mój lekarz "może za 50 lat..."