Skocz do zawartości
Nerwica.com

[Białystok]


baraqs

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

zaproponowano mi terapię grupową w Meandrze. Podobno trwa 12 tygodnii.. Czy ktoś z Was może brał w niej udział? Czy pomogła? Nie chciałabym mieć problemów w pracy, jeżeli leczenie jest nieskuteczne.

 

Jeżeli ktoś był, proszę o podzielenie się doświadczeniem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na grupowe chyba się nie czeka, ale trzeba być co dziennie od 8 do 16;/ masakra. Nie ma szans żeby to połączyć ze studiami, czy pracą.

Wiecie może czy w białym jest w ogóle szansa na dostanie się na terapię indywidualną NFZ bez sześciomiesięcznych kolejek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, są. Na pierwszym (i jedynym) spotkaniu psycholog powiedział mi, że jeżeli od czerwca wynoszę się z Białego, to nie mamy nawet co zaczynać, bo jest "długa lista oczekujących". Zaproponował mi spotkania prywatne- 80 zł za godzinę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej,

 

ktoś wie może ile się czeka na grupę na Leszczynowe w Białymj, tzn ile trwa procedura? ile spotkań indywidualnych odbyć przed dołączeniem do grupy, jeśli ma się skierowanie od psychiatry?

 

I jak tam wygląda terapia, ile godzin trwa, ile tygodni i czy w ogóle daje radę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gwiazdeczka79,

zadzwoniłam do meandy, pierwsze spotkanie z psychiatrą miałam już tydzień później ( jest obowiązkowe). Skierowała mnie od razu na terapię, którą miałam znów tydzień później. Wszystko z nfz. Teraz co prawda sesje są co 2 tygodnie, no i zaproponowano mi tą terapię grupową, ale dostałam nową pracę i niestety odpadam. Wiem, że nowa grupa rusza od 21 stycznia, wiec jak ktoś ma ochotę, to mają jeszcze wolne miejsca. Ale niestety tak, trzeba być od 8 do 15, 16.. przez 12 tygodni i z tego co pamiętam co jakiś czas masz też wyjście z grupą gdzieś poza ośrodek.

 

A co do terapii płatnych, to chodziłam na kilka spotkań na warszawską, ale babka na każdej sesji przypominała mi, że jeżeli nie przyjdę na umówione spotkanie i tak będę musiała płacić, to było wkurzające.. jakbym za pierwszym razem niezrozumiała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć

ile kosztują prywatne wizyty u lekarza?

Co wam pomaga walczyć z nerwicą? Można jakoś funkcjonować bez leków i psychoterapii i porostu przeczekać aż problemy miną?Kiedyś przeczekiwałem ale jak znów pojawia się problem to znów nasilona nerwica. Wciąż odkładam wizytę bo mam nadzieje że sobie poradzę....w dzień niby ok a wieczorem i nad ranem takie lęki że ledwo idzie wytrzymać. Wszystko było w miarę dobrze puki nie nadarzają się problemy w życiu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Czy wie ktoś może, gdzie mogą szukać pomocy osoby młodsze? Mam dopiero 18 lat. Byłam najpierw w ośrodku dla dzieci i młodzieży, ale tam po długim oczekiwaniu dowiedziałam się, że muszę czekać, aż utworzy się grupa, w dodatku nie wiadomo, czy ona w ogóle powstanie... Czekam już ponad miesiąc i nic, a ciężko jest mi funkcjonować bez jakiegokolwiek wsparcia, nie wiedząc w dodatku co dokładnie mi dolega. Rok temu byłam również u psychiatry dzieci i młodzieży dr Łozowskiej i wizyty u niej to był, za przeproszeniem, ale jakiś żart. Kobieta z 80-tką na karku, bardzo sympatyczna, ale jednak zdecydowanie nie powinna już pracować... Dzwoniłam też na Ciołkowskiego, ale tam powiedziano mi, że powinnam szukać w ośrodkach dla młodzieży, bo u nich leczą się przede wszystkim osoby starsze i trzeba znaleźć czas w środku dnia, co w moim przypadku zupełnie odpada.

Obawiam się trochę pójścia do psychiatry prowadzącego indywidualną praktykę, bo jednak nie chcę pomocy tylko na zasadzie wypisywania leków...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej. U mnie nerwicę zdiagnozowano w szpitalu, gdy udawałam ,że zemdlałam by nie jechać na obóz (miałam 14 lat). Oczywiście zostało to puszczone w zapomnienie bo moja mama to typowy "janusz" czyt. "moja córka? na pewno nie! Ona i pani zmyśla". Po tym gdy o mały włos przez swoje myśli nie zawaliłam studiów ,postanowiłam poszukać pomocy. Mam 20 lat. Gdy czytałam z czym pomaga poradnia Meandra, to może 3 punktów mogła bym sobie nie przypisać. Najśmieszniejsze jest to, że czytając te forum (początek i ostatnie strony) dopiero zdałam sobie sprawę jak duży mam problem. Oczywiście przeszłam przez cięcie się, wmawianie sobie jak siebie nienawidzę, nieprzespane zapłakane noce, odrzucanie ludzi ze strachu przed odrzuceniem, tatuaże, niebezpieczne znajomości , problemy z alkoholem, uzależnienie od papierosów. Chyba tylko narkotyków nie próbowałam na szczęście. Najbardziej boli mnie to ,że inni bagatelizują mój problem. Po prostu czuje się jakby uważali ,że wymyślam i wyolbrzymiam. Mam trudną przeszłość. Za dużo przeszłam i słyszałam. I tak jestem z siebie dumna ,że nie zrobiłam jeszcze sobie nic naprawdę hardcorowego po za pakowaniem się w nieudane związki. Przez to wszystko doprowadziłam się do bradykardii , bezsenności, skurczy (mimo brania suplementów), wiecznie zaciśniętych pięści ,pościeranych zębów od zaciskania oraz wiecznego zmęczenia. Nie wiem w sumie po co to piszę. Może dlatego ,że jeszcze nikt nie zna mojej całej historii i może dlatego nikt mnie nie rozumie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem Cię u mnie także rodzina bagatelizowała symptomy dopóki nie wzięło mnie na serio z dreszczami i bólami kręgosłupa. Po dwóch latach leczenia ponownie jestem na lekach antydepresyjnych, uspokajających i nasennych - chłopak mnie zostawił i choroba ponownie mnie zatruwa... Na razie jestem mało aktywna, cały dzień jak przez mgłę, ale wierzę, że znowu stanę na nogi i Tobie rownież tego zyczę ... trzeba tylko sie leczyć i chodzić na terapie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zapisałam się dziś na fabryczną i ciołkowsiego. Zobaczymy co z tego będzie. Ja nie chce brać leków bo w tym czasie nie mam żadnych ataków. Mnie przekonało ,że potrzebuje pomocy brak mobilizacji i pierwsze ataki lęku jeżeli chodzi o wyjście do ludzi. Nie chce pozwolić sobie znów spaść w dół. Po za tym jak przeczytałam o DDA to normalnie jest ,ze nie czuje się chora :D. To jest straszne ;)

Mam nadzieje ,ze nam sie uda. Nie ma na co czekać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Chciałabym zapytać o ośrodek na Ciołkowskiego Widziałam że pare osób polecało go na tym forum. Interesuje mnie czy tam pracują tylko psychiatrzy czy też psycholodzy i czy są tam prowadzone terapie indywidualne czy tylko grupowe i jeszcze może ktoś się orientuje czy do psychologa potrzebne jest skierowanie od lekarza rodzinnego. A może ktoś mógłby polecić jakiś inny ośrodek? Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Chciałabym zapytać o ośrodek na Ciołkowskiego Widziałam że pare osób polecało go na tym forum. Interesuje mnie czy tam pracują tylko psychiatrzy czy też psycholodzy i czy są tam prowadzone terapie indywidualne czy tylko grupowe i jeszcze może ktoś się orientuje czy do psychologa potrzebne jest skierowanie od lekarza rodzinnego. A może ktoś mógłby polecić jakiś inny ośrodek? Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Chciałabym zapytać o ośrodek na Ciołkowskiego Widziałam że pare osób polecało go na tym forum. Interesuje mnie czy tam pracują tylko psychiatrzy czy też psycholodzy i czy są tam prowadzone terapie indywidualne czy tylko grupowe i jeszcze może ktoś się orientuje czy do psychologa potrzebne jest skierowanie od lekarza rodzinnego. A może ktoś mógłby polecić jakiś inny ośrodek? Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na ciołkowskiego jak się zapisywałam to jest i psycholog i psychiatra. Poproszono mnie o skierowanie. Z tego co tu czytałam to sa i indywidualne i grupowe. Słyszałam ,że dobra jest jeszcze Meandra na Kujawskiej, MSWiA na Fabrycznej i legeartis.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×