Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zioła


Gość nagietek

Rekomendowane odpowiedzi

ja nie brałam zadnych leków ,leczyłam sie tylko naturalnymi sposobami

 

to niemożliwe!!!!!!! Napisz w tkim razie więcej co robiłas jak wygrałaś, przedewszystkim z własnymi myslami i co konkretnie łykałaś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.. Mam pytanko do osób, które piły (piją) mieszkankę Ojca Gabriela.. Dziś zakupiłam wszystkie składniki , będę mieszać i pić :) Zastanawia mnie tylko to czy podczas kuracji mogę zażywać np Kalms?? Często popijam sobie też meliskę, bo lubię :) i nie wiem czy to też mogę połączyć?? Będę wdzięczna za odpowiedź :)

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 6:32 pm ]

Zaczęłam to mieszać i mam problem, po pierwsze czy czasem na recepcie nie było 2x melisa?? I czy pokrzywy, podbiału i mięty ma być po 50g czy w sumie 50 g???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to wszystko wymieszałem wg moich upodobań, np valeriany i melisy dalem duzo wiecej, a np srebrnika i podbiału niedalem wcale. Pije to od 2 dni dodatkowo pije krople ojca grzegorza nerwobonisol (3 razy wieksza dawke biore) i nie czuje zadnego uspokojenia po tym wszystkim. Wy cos odczuwacie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kochani zioła to min 3 tygodnie picia, łykania itp w zależności od dawki, i waszych reakcji na nie inni potrzebują miesięcy, zioła trzeba dłuuuuuugo łykać by odczuć efekt tak jak pisałem min 3tyg. ale kto ma taką cierpliwość :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja uwazam ze ziola czy wszelkie naturalne sposoby leczenia sa dobre ale dla osob ktore maja lekkie stany choroby i moga wyjsc tylko za pomoca psychoterapii czy wlanie ziol itp , ale dla osob ktorych stan jest bardzo silny i istnieje zagrozenie zycia oraz trzeba szybko interweniowac nie pomoga zadne ziolka bo ziolka dzialaja po dlugim czasie regularnego picia c trwa latami , a depresja czy nerwica to powazna choroba ktora trzeba w zaleznosci od nasilenia leczyc lekami bo moze stac sie tragedia , dopiero jesli sie wychodzi z choroby lub po chorobie mozna wykorzystac naturalne sposoby i zadbac o to zeby nie wrocila.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dopiero jesli sie wychodzi z choroby lub po chorobie mozna wykorzystac naturalne sposoby i zadbac o to zeby nie wrocila.

 

Jovita!! Kto Ci takich bzdur nagadał???

Oczom nie wierze!!!?

Ja też tak myślałam , mało tego, ja byłam święcie przekonana,że w tak ciężkim stanie, nie można się zadowolić jakimiś tam ziołami, że trzeba brać tylko leki i koniec.

Ale jak tylko wzięłam tabletki od psychiatry cały świat obrócił mi się do góry nogami, czułam że umieram, i miałam wtedy tyle siły żeby powiedzieć NIE BEDE BRALA TEGO GOWNA, JA CHCE ZYC

 

Zapewne teraz większość z was sobie pomyśli, że mój stan nie był jeszcze taki zły, że to tylko takie małe zachwianie równowagi emocjonalnej, otóż nie, było bardzo zle, miałam takie mega ataki że musiałam ze sobą walczyc ostro. Nie wiem skąd bierze się ta sila w środku, ale ona jest, istnieje, tylko trzeba w nią uwierzyć!!!

 

Analiza mojej sytuacji pozwala mi zobaczyć, że jest dobrze, czasami nawet bardzo dobrze, ALE TYLKO WTEDY KIEDY JA NA PRAWDE TEGO CHCE!!!! BO NIE MOZNA SIE TAK PO PROSTU Z TEGO WYLECZYC, EMOCJE, NERWY TO JESTESMY MY

 

a KTO CHCE SIE WYLECZYC Z SIEBIE SAMEGO, ZNISZCZYC SIEBIE???

TRZEBA SPOJRZEC NA SIEBIE JAK NA ISTOTE KTORA JEST KOCHANA, JEST BEZCENNA.

 

A zioła można pić z rewelacyjnymi rezultatami zawsze, niezależnie od tego, jak poważny lub nie jest nasz stan.

Pozdrawiam!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pic mozna ale one calej sprawy nie zalatwia!!! do tego trzeba brac leki - wprzypadku depresji chocby , ja pije codziennie kilka szklanek melisy niby jest na sen dobra ale nie dala rady bo doszlo do tego ze musze brac leki nasenne !!!!!!

trzeba silnej woli + leki+psychoterapia+ ziola=efekt !!!

nie ma co liczyc ze przejdzie samo, a ja napisalam ze same ziola nie pomoga , akto mi tak powiedzial ?? doswiadczenie bo od lat pije dziurawiec a niby jest on antydepresyjny i jakos zachorowalam trzy miesiace temu na depresje!!

ziola owszem ale trzeba je dluuugo pic zeby daly choc troche efektu!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiesz co ty naprawdę nie wierzysz w swoje wyzdrowienie skoro uzależniasz swoje życie od leków, ja wiem że muszę dać radę bez nich wcinam 2x dziennie nerwobon od bonifratów, w poniedziałek idę do lekarza i umówie się na zmniejszenie dawki leku, a dla czego? dlatego że podjąłem walkę jest narazie nierówna bo startuje z drugiej pozycji, i wiem że musze sie zrównac z nerwicą a potem ją przegonić i zostawić za sobą, mam rodzine muszę ŻYĆ normalnie a nie myśleć tylko o lekach lekarzach , nerwicy i obgryzać paznokcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w wyzdrowienie wierze ale nie w to ze ziola mnie z tego wyciagna, bede brala leki bo jestem w stanie w ktorym nic mi juz nie pomoze poza lekami wiec nie licze na ziola bo ziola traktuje jako dodatek a nie jako wybawienie, wcale nie pisze ze ziola sa zle bo sa dobre ale maja bardzo lekkie dzialanie !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

popieram w tym wypadku Jovitę.

 

tez próbowałam leczyc sie ziołowymi tabletkami i tym to sie skonczyło że męczyłam sie przez kilka miesiecy coraz gorzej. Choroba nie przeszła, było tylko coraz to gorzej. Kiedy trafiłam do lekarza stwierdził że przy depresji i nerwicy są wskazane leki i kiedy zaczełam brac leki mój stan sie poprawił po kilku tygodniach..

a ziołowe są do bani w takich przypadkach..to są dla ludzi którzy nie przeżywają wiekszych n stresów leków czyli dla ludzi spoza grupy nerwicówców i osób depresyjnych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokladnie tak , ziolami mozna sie wspomagac ale one nie uzdrowia calkowicie , chyba ze sie ma stany depresyjne a nie depresje oraz stresy a nie nerwice!!!

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:31 pm ]

to sa chororby ktore trzeba przeleczyc a dopiero potem myslec o ziolach albo wspomagac sie tylko nimi!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zależy o czym my tu mówimy nie wiem jak z depresją ale jeśli chodzi o nerwicę to jak najbardziej można ja wyleczyć sposobami naturalnymi ,ja miałam poważna nerwice lękowa z agorafobią doszło do tego że przestałam wychodzic wogóle z domu leczyłam się właśnie ziołami ,tech relaksacyjne uzupełnianie minerałow i witamin, dieta ,0 używek i wszystko wróciło do normy !całe szczęście ze nie wziełam leków dla mnie psychotropy to wielkie g... i zdania nie zmienię

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

agapla Witaj!!Jesteś już naprawdę na tyle zdrowa.aby po jakich kolwiek problemach,stresach nie wpaść w to g.. z powrotem?????????A co do ziół dalej je pijesz? nie robisz przerw?Bo wiesz słyszałam gdzieś ,że wszystko powinno mieć swój koniec,a i z ziołami nie mozna przesadzać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×