PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)

Po zmianie z Seroxatu na Parogen przez pare dni mialem znow te same skutki uboczne co na poczatku brania Seroxatu. Czyli roznica w subst pomocniczych a jednak....

macie tak ze jak wypijecie kawe to czujecie jakby działanie paro na jakis czas ustępowało ? U mnie po najdalej 2 godz. wszystko wraca do normy ale zaraz po wypiciu czuje większe leki i wraca straszna nadpotliwość. Generalnie od miesiaca nie pije kawy ale od czasu do czasu sie zapomne i to gowno wraca. Coli specjalnie nie lubie wiec chyba i kawe juz przestane lubic. Zle to na mnie wplywa. Zasrana kofeina

Kofeina ma działanie lękotwórcze więc nie ma się co dziwić. U osób z lękiem powinna być unikana. Pozatym u mnie SSRI nasilają działanie kofeiny, od razu pojawia się ta potliwość która się po czasie ustabilizowała.

niecierpliwy, ja jestem wielkim fanem kawy, jednak często powoduje u mnie pogorszenie lęków, i to znaczne. Niestety nie potrafię jej całkowicie odstawić, potrzebuję tego kopa kofeinowego ale niestety jak napisał miko, jest ona bardzo lękotwórcza.

chłopaki mam to samo.kawa powoduje,że czuję drżenie i niepokój .strasznie mi jej brakuje,bo przeszłam na herbatkę owocową.

ja dalem sobie spokoj z kawa od 4 tygodni a pillem3-4 dziennie

ja dalem sobie spokoj z kawa od 4 tygodni a pillem3-4 dziennie

Też pije 3-4 dziennie, ale może faktycznie są w jakimś stopniu lękotwórcze. Piłem dla smaku, mało kawy, dużo mleka, w każdym razie zawsze to kofeina. + duże ilości coli.

Czy kofeina serio może aż patologicznie nasilać lęki i powodować potliwość?

nie jestem lekarzem ale nerwice z pewnoscia wzmaga

elfrid kofeina w większych dawkach jest stosowana do labolatoryjnego wywoływania stanu paniki u badanych .

i wszystko jasne-dzieki

miko84, To może jak odstawię kawę i colę, i leki to wszystko będzie git, żadnych somatów

haha takie proste to nie bedzie jeszcze sie troche pomeczymy

elfrid po sobie na paro widziałem, że początkowo lek nasilał potliwość, po paru tyg. się unormowało, ale jak np wypiłem kawę to potliwość wracała. Ale co z tego skoro kawa na SSRI tak dobrze smakuje...

miko84, zobaczymy kto z nas dłużej wytrzyma Ty na sertralinie, czy ja na paro. Żebym znowu nie skończył na "mniejszym źle" czyli fluoksetynie.

Panowie, powodzenia w boju! A co do kawy, to ja intuicyjnie nigdy jej nie piłem. Piję zbożową.

16 dzień na paro 20mg i jestem tak zamulony że praktycznie nie wychodzę z łóżka, cały dzień bym tylko leżał bo nie mam na nic siły, działanie przeciwlękowe już jest ale depresja i apatia nie ustępuje, wydaje mi się że za pierwszym razem paro bardziej mnie aktywizowało, w sumie to dopiero 16 dni kuracji ale już mnie ten stan dobija, po jutrze jadę do psychiatry, poproszę żeby dorzucił bupropion może coś mnie ruszy do działania.

Zanim zaczalem sie leczyc kawa wywolywala nadpotliwosc (latem byla zawsze masakra) ale jakos tego nie laczylem z lękiem. Teraz na paro widze ze kawa na chwile znosi dzialanie leków przeciwlękowych. To dziwne ze w ulotce lekow nie ma nawet jakiejs wzmianki o kofeinie. Chyba jednak paro nie bardzo daje sobie rade u mnie z nadpotliwoscia a jutro mam wizyte u psychiatry. Ja chcialbym choc tydzien poczuc jak zyje zdrowy człowiek. Latem siedze w domu i mam pół roku wyjete z zycia. Discovery Channel nakreci film o mnie pod tytulem "Jak zyje czlowiek z nadpotliwoscia"

Discovery Channel nakreci film o mnie pod tytulem "Jak zyje czlowiek z nadpotliwoscia"

Ty to masz pomysły

16 dzień na paro 20mg i jestem tak zamulony że praktycznie nie wychodzę z łóżka, cały dzień bym tylko leżał bo nie mam na nic siły, działanie przeciwlękowe już jest ale depresja i apatia nie ustępuje, wydaje mi się że za pierwszym razem paro bardziej mnie aktywizowało, w sumie to dopiero 16 dni kuracji ale już mnie ten stan dobija, po jutrze jadę do psychiatry, poproszę żeby dorzucił bupropion może coś mnie ruszy do działania.

I to jest chyba właśnie kijowe w działaniu paro.

Chyba tesz zrezygnuje z poranej kawy tylko jak ja sie ogarne rano moze yerbe mate lepiej pic nie wiem

-- 04 lut 2013, 20:48 --

Chyba tesz zrezygnuje z poranej kawy tylko jak ja sie ogarne rano moze yerbe mate lepiej pic nie wiem

elfrid, a gdzie się podziało "topi" w tym parowozie?

elfrid działanie przeciwlękowe jest bardzo dobre i to już po 16 dniach, tylko że mi bardziej zależy na działaniu przeciwdepresyjnym bo to jest mój główny problem, apatie/anhedonie powoduje u mnie depresja więc też nie mogę zrzucać całej winy na paroksetyne, pytanie tylko czy paro w końcu podniesie mi nastrój do normalnego poziomu i czy zniknie apatia.

Za pierwszym razem na paro było świetnie więc cały czas cierpliwie czekam na działanie.

Hej, to znów ja z zapytaniem o parogen a mianowicie czy można go brać w dawkach 80 mg? i nic mi nie będzie? dziś czułam wewnętrzny przymus wzięcia go w tych dawkach

Są osoby które biorą takie dawki ale to już jest przekroczenie maksymalnej zalecanej więc powinno odbywać się pod kontrolą lekarza.