Skocz do zawartości
Nerwica.com

Najdziwniejsze myśli ;)


painforever

Rekomendowane odpowiedzi

Też się czasami zastanawiam po jakiego grzyba przypałętało mi się takie cholerstwo, ale odpowiedzi nie znajduję. Mnie bardziej niepokoi fakt, że coraz więcej ludzi zmaga się z podobnymi przypadłościami. Co do objawów nerwicy to niektóre chyba da się jednak obejsć. Tak mi się bynajmniej wydaje. Na przykład lęk przed zabiciem kogoś lub lęk przed byciem pedofilem. W takiej sytuacji można sobie wmówić, że jak się stanie to się stanie i już. Pójdzie się za to siedzieć a tym samym odpokutuje swoje winy. Co do lęku przed śmiercią to chyba każdy ma. Ja też. Przyznaję się i to bez bicia :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie ;) troszeczke zle zrozumialas w tym rzecz ze nie da sie tego tak latwo obejsc bo to jest wlasnie ta straszna mysl ze mozna by bylo cos takiego zrobic a ta straszna mysl wywoluje okropny lek co jesli to sie stanie.... boimy sie bo nie hcemy tego a jednak sie boimy ze to moze sie stac wiec i tak glownie schodzi sie do jednego faktu WSZYSCY SIE BOIMY ZE POPROSTU ZWARIJUJEMY

 

-- 29 sty 2013, 22:14 --

 

no i napisalam hcemy dlatego ze nie docisnela sie literka C!!! a ja juz mam glupie mysli ze pomyslicie sobie tak : jaka glupia jak mozna napisac hccemy przez samo h

a tak wcale nie bylo ;( kto to jest kto we mnie mowi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja rozumie to dokladnie, za pierwszym razem jak małam nerwicę (teraz to mam nawrót jakos po trzech latach) no to wpadałam w panike, ze co jezeli za chwilę rzce sie na kogos i po prostu zabiję co jezeli zwariuję, a lęk nie pozwala racjonalnie i na spokojnie myslec Teraz uważam, że mam gorzej, bo wolala bym mysli typu czy jestem pedofilem niż: czy jetem we snie, czy ludzi nie ma, czy to wszytsko jets nie prawdziwe, czy ja sobie ludzi wymyslilam, ablo czy mam chorobe psychiczna itd... uhgh.. bo to mi się wydaje bliższe jest zwariowaniu.

 

-- 30 sty 2013, 00:53 --

 

W tym momencie mam ochotę wpakować sobie kulke w łeb. Ubzdurałam sobie coś czego nawet nie potrafie opisać słowami -.-''

Co jeżeli zwariowałam, i sobie tych ludzi na około ''stworzyłam'' wszytsko tak wlasciwie i teraz zamknę się w swoim swiecie i będę tak zyc -.-'''' wzoraj za duzo o schizie myslalm uhhh! Boze za co to -.-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bałam się kiedyś, że jestem pedofilem. Prawdę mówiąc, nadal się czasem tego boję :roll:

Też miewam takie obawy, nie wiem o co mi chodzi. Jestem naprawdę zaskoczona, że ktoś też ma takie myśli :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

painforever tak sobie myślę czytając Twoja wypowiedz i zastanawiam się czy to, że czasami mam głupie myśli w stylu, ze zrobię coś głupiego w miejscu publicznym i ludzie będą mnie wytykać palcami to też można podpiać pod nerwicę? Nie mam tak na co dzień ale czasami się zdarza, że np jak siedzę w autobusie to zaczynam się bać swoich reakcji. Mam wrażenie, ze zaraz zacznę krzyczeć, albo walić pięściami w siedzenia i to mnie niepokoi :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O nieeee..... na coś takiego nigdy bym się nie zdobyła. Za duży hard jak to mawiają :lol:

 

A co do robienia nietypowych rzeczy to niestety nie potrafię. Właśnie od tego zaczęła się moja przygoda z agorafobią. Od powtarzania mi dzień w dzień sformułowania...a co ludzie powiedzą...ble ble ble. No i stąd te wszystkie lęki :x

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem naprawdę zaskoczona, że ktoś też ma takie myśli

Np. moje myśli dotyczą bardziej fetyszyzmu. I mogą być słuszne, ponieważ chyba spełniam objawy. Wyczytałem też gdzieś, że osoby z cechami autyzmu mogą być bardziej podatne na parafilie, więc tym bardziej moje myśli mogą być słuszne.

 

czasem wyjdę sobie przed dom i zaczynam podśpiewywać,ale tak na głos,czuję się wtedy taka szczęśliwa,cieszę się jak głupia,mąż mówi wtedy że będzie zmiana pogody,fajne to jest

Ja czasami podśpiewuję, ale zazwyczaj szeptem (podśpiewuję przeważnie tylko w domu). Za to w myślach prawie cały dzień leci mi muzyka, prawie bez przerwy coś nucę. Zaczyna się zaraz po tym, jak wstanę i z niewielkimi przerwami kończy, gdy się położę.

 

Albo jak cos robie w domu spiewam czy cos to mam wrazenie ze moj chlopak albo ogolem.ktls ze znajomych to widzi..o___O to jest dziwne. Na szczescie wiem ze tak na serio to tylko takie wrazenie

Mam trochę podobnie, tzn w przypadku, gdy pomyślę o zrobieniu niektórych rzeczy gdy jestem sam w mieszkaniu, to i tak zaraz czuję, że to jak to zrobię, to ktoś to będzie widział, słyszał. Dotyczy to m.in. podśpiewywania na głos, jest to jeden z powodów, dla których nie podśpiewuję na głos i nie robię pewnych rzeczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jeszcze coś takiego, że podczas czytania różnych wypowiedzi często podkładam sobie różne dźwięczne myśli pod czytane słowa i wyobrażam sobie, że słyszę, że ktoś mi to mówi na głos (czyli takie jakby dźwięczne myśli, ale nie głosy) :D Czy też tak macie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jeszcze coś takiego, że podczas czytania różnych wypowiedzi często podkładam sobie różne dźwięczne myśli pod czytane słowa i wyobrażam sobie, że słyszę, że ktoś mi to mówi na głos (czyli takie jakby dźwięczne myśli, ale nie głosy) :D Czy też tak macie ?

 

 

 

Ja nawet tego nie zumialam o.o ahah :D ale nie mam tak :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bałam się kiedyś, że jestem pedofilem. Prawdę mówiąc, nadal się czasem tego boję :roll:

Też miewam takie obawy, nie wiem o co mi chodzi. Jestem naprawdę zaskoczona, że ktoś też ma takie myśli :lol:

Mi się kiedyś nawet śniło, że byłam pedofilem, i na dodatek pracowałam w przedszkolu. Po tym śnie to miałam dopiero obawy. Ale nie jest to jakiś paniczny lęk, ot, po prostu siedzi mi coś takiego głowie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jeszcze coś takiego, że podczas czytania różnych wypowiedzi często podkładam sobie różne dźwięczne myśli pod czytane słowa i wyobrażam sobie, że słyszę, że ktoś mi to mówi na głos (czyli takie jakby dźwięczne myśli, ale nie głosy) :D Czy też tak macie ?

 

 

 

Ja nawet tego nie zumialam o.o ahah :D ale nie mam tak :)

Czyli chyba jakiś "schiz" :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jeszcze coś takiego, że podczas czytania różnych wypowiedzi często podkładam sobie różne dźwięczne myśli pod czytane słowa i wyobrażam sobie, że słyszę, że ktoś mi to mówi na głos (czyli takie jakby dźwięczne myśli, ale nie głosy) :D Czy też tak macie ?

 

 

 

Ja nawet tego nie zumialam o.o ahah :D ale nie mam tak :)

Czyli chyba jakiś "schiz" :mrgreen:

 

 

 

 

hahah oj tam oj tam ;D kolejne małe dziwactwo :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×