Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00

Bo w polskim kilka słów ma tysiąc znaczeń np. wszystkie odmiany jakże popularnej ku.rwy.

kapseicyna, zgadzam się z Tobą, że polski jest piękny, ale angielski też, po prostu się różnią i nie ma sensu ich porównywać

-- 29 sty 2013, 02:05 --

Nameless, bo kur.wa wyraża wiecej niż tysiąc słów

Snejana, wiesz, że np "love" jest liczone dwa razy, bo oznacza "kocham" i "miłość".Mioim zdaniem angielski-tak, jest ograniczony

-- 29 sty 2013, 01:10 --

http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2012/07/75d27644d0cf91542798b8acbee5bd07.jpg?1341856163

kapseicyna, zależy jak się patrzy. Zgadzam się, że polski jest na pewno bardziej konkretny ze względu na odmiany, przypadki. Ale w angielskim istnieje wiele struktow i wyrazen, ktorych nie ma w polskim. Trzebaby zapytać o zdanie jakiegoś filologa

ile ma język ang haseł? z tego co pamiętam Szekspir w swoim słowniku miał jakieś 60 tys haseł, i był uważany przez to za elokwentnego mówce

-- 29 sty 2013, 01:16 --

Wielki słownik ortograficzny PWN rejestruje 150 tysięcy haseł

kapseicyna, w sumie nie pamiętam, nie operuje liczbami. pamietam tylko z wykładu to, ze ma więcej słow.

szkoda tylko, że często Polacy zapominają jak bogaty jest nasz język:(

kapseicyna, zapominają, bo nikt im nie przypomina.

mieszkasz za granicą?

Snejana, i tutaj rodzi się temat rzeka, chcesz podyskutować o tym? bardzo chętnie! Ty "tylko" pamiętasz z wykładu, a po drugiej stronie masz kogoś kto potrafił poprawiać swojego prof. Ja z Wykładów pamiętam co innego:) Nie masz o obronie swojego zdania, żadnych dobrych, konkretnych argumentów.

-- 29 sty 2013, 01:27 --

Wyedukowany użytkownik angielskiego używa około 5 tys. słów w mowie i około 10 tys. w piśmie. Aby skutecznie się porozumiewać w codziennych sytuacjach wystarczy znajomość około 2000 angielskich słów

kapseicyna, no nie mam, wiesz, jeżeli miałabym kwestionować i sprawdzać słowa profesorów to chyba bym oszalała :) nigdy nie myślałam o angielskim jako o języku "ograniczonym" i nie zrozumiałam o co Ci chodzi, bo mnie zawsze wydawał się dobry do wyrażania wielu myśli i tyle.

-- 29 sty 2013, 02:31 --

skutecznie się porozumiewać w codziennych sytuacjach wystarczy znajomość około 2000 angielskich słów

co czyni go językiem prostym w użyciu, ale posiada wiele słów rzadziej używanych i czesto zapominanych, zupełnie jak w polskim :)

Ale ciesze się, ze można jeszcze na tym forum porozmawiać z ludźmi:) Kocham język Polski i tyle. Będę go bronic jak swego dziecka! Może złożymy watek "Ang vs. Pl"?

-- 29 sty 2013, 01:35 --

Nie patrz na liczbę moich postów:/ Znam to forum trochę, korzystałem z niego jakieś 6-7 lat temu.

kapseicyna, widać jesteś patriotą ale rozwineliśmy dyskusję

Może złożymy watek "Ang vs. Pl"?

ale bym tam ostre dysputy były

Dziękuję za wielki komplement

Miłej nocy życzę..

Saiga, właśnie mi uprzytomniłeś która godzina

Jesteś z Krk O_O!!!

kapseicyna, ur welcome... yy znaczy proszę bardzo :)

-- 29 sty 2013, 02:43 --

kapseicyna, tak z Krk, obecnie troche wyemigrowałam na południe

Dzisiaj własnie wróciłem z 2 tyg urlopu, byłem w Krakowie. Gdybym wiedział o tym przedtem, to nalegałbym, żeby się spotkać. Uwielbiam poznawać ludzi, a ty jesteś jedna z tych osób, które chciałbym poznać. Mimo, że znamy się chwile, na pewno dobrze by się nam rozmawiało, ale to tylko moja subiektywna opinia.

kapseicyna, no masz a ja dziś w Krakowie miałam właśnie okienko, dwie godziny wolnego i nie wiedziałam co ze sobą zrobić :) Jasne, żeby nam się dobrze rozmawiało, poporównywalibyśmy j. pol. i ang

Spotkanie z Miss... to byłyby dla mnie zaszczyt Zajmuje się trochę fotografia, może porobiłbym kilka zdjęć :)

kapseicyna, ale ja taka nie fotogeniczna w sumie, tylko jedno na kilkaset zdjęć dobrze wyjdzie

Jestem zadowolony, kiedy jedno ze stu zdjęć wyjdzie dobre:)

kapseicyna, idę spać, bo nas tu w końcu świt zastanie, dobranoc

Dobranoc Snejana

Open.