Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie po Anafranilu pojawiło się zmęczenie

Normalnie ja do południa to byłem masakrycznie zmęczony po Anafranilu.Do południa było najgorzej, po południu już trochę lepiej.

Też miałem takie bardzo realistyczne sny, sen po śnie, wydawało mi się że całą noc mi się coś śni.Ale to jak na kogoś trafi bo inni też mają takie sny po innych lekach.Ostatni nawet teściu mówił że bierze Chydroxyzyne i po niej ma takie sny.Inni mówią że po Trittco mieli takie sny a ja teraz biorę 75mg na noc i w miarę nie mam takich snów jak po Anafranilu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siedzę 40 min przed monitorem i chcę coś napisać a nie mogę ułożyć zdania, czy wam paro też tak zaburzało koncentracje z początku? Czuje się jak bym stracił 50% swojego intelektu, nie potrafię z ludźmi rozmawiać, nawet z najbliższymi...straszne uczucie, do tego jestem tak jakoś dziwnie roztrzęsiony, niby pobudzony a nie mogę znaleźć sobie zajęcia bo wszystko mnie męczy i nie potrafię się skupić na najprostszej czynności, myśli tak szybko przelatują mi przez głowę że żadnej nie mogę nawet złapać, nie wiem może się przejdę, przebiegnę...ale jak o tym pomyślę to od razu czuję niechęć jak zresztą do wszystkiego. Do tego lęk, nie taki napadowy że serducho nawala tylko taki wolno płynący ciągły niepokój, czuje się jak bym miał zaraz oszaleć. Mogłem może zacząć od 10mg, zwłaszcza że na mnie bardzo silnie działają już małe dawki leków.

Benzo by pomogło ale nie mam jak załatwić, po jutrze dopiero mam wizytę u lekarza a w aptece raczej nie dadzą bez recepty, zresztą jestem w takim stanie że nawet nie umiał bym o to poprosić.

 

-- 23 sty 2013, 19:55 --

 

Znacie coś "wyciszającego" bez recepty?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popiół u mnie takie coś to norma na SSRI. Z czasem się zmniejsza ale czy całkiem znika? Trudno powiedzieć. Dopiero na mircie poczułem co to znaczy spokój i pokój wewnętrzny w pewnych sytuacjach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, dziwne..... skoro paro ma działanie antycholinergiczne, które ponoć przynosi spokój i wyciszenie, dlaczego wiekszość osób tutaj wraz z ze mną doświadcza ciągłego stresu, jakiegoś wyczekującego czegoś napięcia, które własnie objawia sie np pobudzenem, gonitwą myśli czy totalnym brakiem skupienia? o.0. Jestem na 40 mg paro i cały czas coś takiego odczuwałam, myślałam że chociaz w kwestii tego pobudzenia coś sie zmieni. I nie chodzi mi tutaj o wzrost lęków na początku leczenia paro, bo to standard, ale pewien trend utrzymujący się w miarę terapii... Plus ogólna przymuła, niechęć i sennośc to niezbyt fajne działanie...

Anafranil z tego co się dziś od psychiatry dowiedziałam ma szersze spektrum działania w postaci działania serotoninergicznego i noradrenalinergicznego, więc w kwestii uspokajana jest skuteczniejszy. To są moje ad hoc domysły, ale może ktoś z obecnych tu znawców mnie poprze? < albo obali :P>

 

Popiół, czuje dokładnie tak samo bo rzucam Paxtin 40 mg, benzo ładnie zbija napięcie, na szczęscie pełna paczucha plus jeszcze recepta :>. Ciekawe, że chociaz jest taki standard, żeby podczas wprowadzania paroksetyny dorzucać benzo, rzadko który psychiatra to proponuje, raczej trzeba wykazać się samemu inicjatywą. Wiadomo, że benzo uzaleznia, ale w końcu ten lek musi miec gdzes właściwe i bezpieczne zastosowanie i wydaje mi się , że przypadki wprowadzania/ rzucania są tym własnie sytuacjami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

-Abrado napisał/a: "No właśnie, dziwne..... skoro paro ma działanie antycholinergiczne, które ponoć przynosi spokój i wyciszenie, dlaczego wiekszość osób tutaj wraz z ze mną doświadcza ciągłego stresu, jakiegoś wyczekującego czegoś napięcia, które własnie objawia sie np pobudzenem, gonitwą myśli czy totalnym brakiem skupienia? o.0. Jestem na 40 mg paro i cały czas coś takiego odczuwałam,-..."

CZEMU ?

Ano temu ,że DAWKI KOSMICZNE , i dla organizmu szokujące, więc nie ma co się dziwić.

Zacznij od 10 mg i maksymalnie do 20 mg . Całość pewnie się wydłuży ,ale wszystko przejdzie gładko i bez niepotrzebnych emocji i ciśnień,,,a efekt końcowy będzie suma sumarum ten sam.

Więc spoko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Abrado bo silniejsze, dużo silniejsze od antycholinergiczne jest działanie paroksetyny na serotoninę. Jeśli czujesz pobudzenie i tą nerwowość mimo upływu dłuższego czasu na paro to proponuje spróbować antagonisty 5-ht2c, np mirtazapiny - można powiedzieć, że działa w sposób przeciwny do paroksetyny, bo zamiast pobudzać receptor który odpowiada za to pobudzenie i napięcie to go blokuje, co objawia się u wielu większym spokojem.

 

elfrid to samo co wyżej, spróbuj mirty. Mimo, że po dłuższym czasie brania SSRI ilość receptorów 5-ht2c (to one odpowiadają za to pobudzenie, nerwowość i lęk) maleje, to SSRI ciągle je pobudzają, co widać po libido i problemach z osiąganiem orgazmu. Tak więc ten pewien rodzaj lęku i pobudzenia może nie minąć nigdy niestety. Tylko ich zablokowanie może dać pełną poprawę w tej kwestii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby tylko jeszcze lekarze chętniej przepisywali benzo przy wprowadzaniu paroksetyny. Ja chyba jednak bez benzo się nie odważę, a że mój lekarz ich nie przepisuje, prędzej skończę na Anafranilu niż na paro... Ale kto wie, może to nie byłoby takie złe rozwiązanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej :) biorę parogen około 3 miesięcy ale ostatnio zaniepokoił mnie mój stan.

Na początku było dobrze, minęły lęki, myśli samobójcze, nawet nie przeszkadzała mi okropna senność (mogłam spać całymi dniami i nocami nie budząc się) ale od wczoraj czuję się naprawdę źle.

Drżą mi ręce i nogi. Przed oczyma pojawiają mi się mroczki, nie wiem gdzie jestem czuję jakbym byłą we śnie jakby wszysto co mnie otacza ja, ludzie zachowanie.. było wyśnione. Wszystko jest jakby po drugiej stronie.. wszystko powoli się porusza, nie nadążam za tym.. wszystko się mieni, a moja twarz w lustrze gdy patrzę na nią kilka sekund zniekształca się? Czuję się jak pod wpływem. Dlatego chciałabym się dowiedzieć czy taki inny stan świadomosći to norma na parogenie? z góry dziękuję za odpowiedź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aniaaa1214No to bierzesz podstawowa dawke. Na moje oko to tylko nakręcone przez lęki objawy nerwicowe. Zbytnio sie przyglądasz sobie. Poczekaj tydzień, dwa i dopiero po tym czasie rób jakieś podsumowanie. A pytania co do zmiany powinnas w pierwszej kolejności zadawać lekarzowi, który Cię prowadzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też miałem takie bardzo realistyczne sny, sen po śnie, wydawało mi się że całą noc mi się coś śni.Ale to jak na kogoś trafi bo inni też mają takie sny po innych lekach.Ostatni nawet teściu mówił że bierze Chydroxyzyne i po niej ma takie sny.Inni mówią że po Trittco mieli takie sny a ja teraz biorę 75mg na noc i w miarę nie mam takich snów jak po Anafranilu.

 

Ja też miałem po pewnym czasie stosowania sporo snów. Za każdym razem jak się budziłem w nocy (2,3 razy) to coś mi się śniło. Z początku na noc brałem kawałeczek olanzapiny i ona chyba powodowała że poprostu nie pamietałem snów bo jak ją odstawiłęm to od razu zaczołem pamietać wszystkie sny. Nieraz i koszmary to były że się budziłem wystraszony, albo upocony cały. Nieraz takie niesamowite sny że chyba najlepszy reżyser filmów science-fiction by czegoś takiego nie wymyślił, często bardzo długie sny że po obudzeniu byłem w pewnym sensie wymęczony przez sen. Mnie też się wydawało, że chyba w ogóle niewchodziłem w faze snu głębokiego tylko non stop śniłem (ale to chyba nie możliwe) - czyli faza REM. Ale za to w dzień było dobrze, na plus.

 

LATEK50, a ty się po nocach nie budziłeś na Anafranilu? Ja brałem go na dzień. Może jakbym brał na noc bo niektorzy tak biorą to w dzień bym nie spał ani nie był zmulony a w nocy bym spał bez przebudzeń.

 

-- 24 sty 2013, 18:30 --

 

Żeby tylko jeszcze lekarze chętniej przepisywali benzo przy wprowadzaniu paroksetyny. Ja chyba jednak bez benzo się nie odważę, a że mój lekarz ich nie przepisuje, prędzej skończę na Anafranilu niż na paro... Ale kto wie, może to nie byłoby takie złe rozwiązanie.

 

 

Może zamiast benzo przepisze Ci perazyne? :)

 

-- 24 sty 2013, 18:40 --

 

Paroxetyna ma działanie antycholinergiczne ale nie znowusz jakieś silne. NO Anafranil ma wieksze spektrum działania. I dodatkowo ma aktywny metabolt , ktryry działa na noradrenaline wiec w sumie silniej działa na ten neuroprzekaźnik niż PAroxetyna.

 

 

Serotonin transporter (SERT) (Ki = 0.14 nM)

Norepinephrine transporter (NET) (Ki = 54 nM)

Dopamine transporter (DAT) (Ki = 3,020 nM)

Glycine transporter (GlyT/LeuT)[citation needed]

 

Antagonista/odwrotny agonista:

 

5-HT2A receptor (Ki = 36 nM)

5-HT2C receptor (Ki = 65 nM)

5-HT3 receptor (Ki = 85 nM)

5-HT6 receptor (Ki = 54 nM)

5-HT7 receptor (Ki = 127 nM)

α1-adrenergic receptor (Ki = 3.2 nM)

α2-adrenergic receptor (Ki = 525 nM)

H1 receptor (Ki = 31 nM)

mACh receptors (Ki = 37 nM) <-receptor cholinergiczny

 

desmethylclomipramine:

Norepinephrine transporter (NET) (Ki = <1 nM)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aniaaa1214No to bierzesz podstawowa dawke. Na moje oko to tylko nakręcone przez lęki objawy nerwicowe. Zbytnio sie przyglądasz sobie. Poczekaj tydzień, dwa i dopiero po tym czasie rób jakieś podsumowanie. A pytania co do zmiany powinnas w pierwszej kolejności zadawać lekarzowi, który Cię prowadzi.

 

 

Dziękuję za odpowiedź zapewne masz rację, za bardzo się nakręcam i szukam może nawet na siłę negatywnych działań parogenu. Najważniejsze że jak na razie pomaga i nie mam ochoty wyskoczyć przez okno albo powiesić się na kolczastym drucie także dzięki bardzo :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elfrid, nawet w sytuacjach nie wymagających wysilku występuje pocenie. To typowy objaw fobii spolecznej. wystarczy że wyjde na słonce i juz występuje pocenie. Dlonie mam caly dzien spocone , a w nocy ustępuje. Paro troszeczke to zminimalizowała ale w sytuacji stresowej (dla mnie) nie daje rady. Jak do dwoch tygodni nic sie nie zmieni to psych. mi zmieni leki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niecierpliwy, Tylko na jakie? Ja znowu dostałem po wizycie Seroxat, bo dałem mu za mało czasu, a to jedyny nieaktywizujący SSRI, poza fluowskaminą, i escitalopramem, które pewnie będą następne. Poza tym z topiramatem ma działać inaczej, lepiej. Sam nie wiem. Teraz o tak przerwa na fluo z samym topiramatem, więc zobaczymy może to wystarczy, a jak nie to dołożenie Seroxatu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×