CITALOPRAM (Aurex, Cipramil, Citabax, Cital, Citalopram Vitabalans, Citaxin, Citronil, Oropram, Pram)

W siedemnastym dniu na Citalu mogę powiedzieć o lekkiej poprawie.

lek działa super, ale brak ochoty na seks. 31 stycznia mam wizytę u psychiatry i muszę porozmawiać z nim o tym. Może zmieni lek.

slow motion, ja też tak mam ale nie będę z tego powodu zmieniać leku. Nie chce przechodzić od nowa skutków ubocznych leku.

fozzie, mnie to jednak bardzo drazni. Tym bardziej, ze brakuje mi pieszczot i zbliżen.

W osiemnastym dniu na Citalu chyba wrócił mi apetyt. Tylko nie wiem czy się cieszyć, bo nadal mam nadwagę.

A ja mam potencje jak byk po citalu!

Od poniedziałku zaczynam moją przygodę z Citalem. Rano przez 1-6 dni 1/2 tabletki, następnie cała. Do tego na noc Trittico Cr na spanie, 1/3, 2/3 i 1 zwiększane w razie potrzeby. W razie ataku lęku doraźnie Afobam. Czy ktoś z Was miał takie połączenie? Jak efekty? Wiem, że trzeba będzie poczekać 2-3 tygodnie, ale również boję się efektów ubocznych :/

Ina86, Ja brałem pół tabletki przez 4 dni a później po całej. Biorę cital już 25 dzień. Na sen biorę hydroksyzynę. Początek naprawdę jest ciężki. Przez pierwsze dni było mi gorzej niż przed braniem tabletek. Po dwóch tygodniach zaczęło się poprawiać. Poprawa była jednak "w kratkę". Jeden dzień lepszy, później gorzej. Weekend miałem słaby a dziś mi jakoś lepiej.

No i zaczęło się. Biore Cital dopiero 2 dni a już widzę efekty uboczne. Bezsenność powróciła, mimo iż bez leków już potrafiłam przespać część nocy. Na dodatek znów lęki, szybkie bicie serca. I ten brak apetytu, a wręcz jadłowstręt.

Na dodatek jakieś przeziębienie chce mnie złapać. Myślicie, że mogę wziąć Gripex?

Ina86, czeka Cię niestety jeszcze kilka(naście) ciężkich dni. Ale trzymaj się. Po dwóch tygodniach wrócił mi apetyt. Po trzech zauważam poprawę w samopoczuciu.

Właśnie tej siły brakuje. Chociaż dzisiaj też zauważyłam, że coś tam zadziałał, a raczej zobojętnił

Byłam na pogrzebie i nie płakałam jak to zwykle bywało w takich okolicznościach.

Najbardziej martwi mnie ta bezsenność i brak apetytu. Jestem chuda jak patyk i teraz nic nie mogę zjeść przez co czuję się bardziej słaba, bez siły do walki

A co z tym gripexem?

Ina86, co do gripexu to musisz poczytać ulotkę. Jeżeli chodzi o bezsenność to biorę na noc hydroksyzynę i ona trochę mi pomaga. Naprawdę w pierwszych dniach na citalu nic nie robiłem tylko lezałem i patrzyłem w sufit. Dopiero to forum trochę mnie wciągnęło. Wiem jak cieżko jest jeść na siłę ale musisz. Trzymaj się.

fozzie, dzięki wielkie za słowa wsparcia. Przydają się w takich ciężkich chwilach. Pozdrawiam i trwam przy Citalu. :)

Witajcie,

Jestem na Citabaxe już 8 miesiąc. Poprawę poczułam dopiero po prawie 4 miesiącach dopiero na dawce 40 mg. Są dni, kiedy czuję się normalnie, a są dni kiedy to wszystko wraca. Np teraz od około tygodnia wkręcam sobie schizofrenie, dlatego, że mam masakryczny natłok myśli. Mogę z kimś gadać, a myślię co innego. Jak usłyszę jakąś piosenkę to mi łazi po głowie chyba z 4 dni. Nie mogę przestać myśleć. Nie mam chwili Myślicie, że zmienić lek? A może naprawdę mam schizofrenię? Jak uważacie?

tosiaantosia, powinnaś swoje obawy i objawy przekazać lekarzowi

Amelia83 Rozmawiałam z Panią doktor, zapewniła mnie, że nie mam schizofrenii, a tylko nerwica lękowa. Po prostu ja sama sobie w te kiepskie dni wkręcam jak wariat... ahhhh

tosiaantosia, rozumiem pozdrawiam

Hej,

Mi Citalopram w postaci CITABAX 20mg/dobe bardzo pomogl po miesiacu stosowania.

Wrocilem dawny ja z przed choroby.

Mam nadzieje, ze i Wam pomoze, zycze Wam tego mocno.

Efekty uboczne - obecnie nie zauwazam. Moze lekki spadek popedu seksualnego ale bez przesady - poprostu nie chodze napalony jak lew spuszczony z lancucha ;p

raczej pomrukuje jak tygrys mmmwrrr .

Zapraszam tygrysice na priv w celu wyjasnienia wszelkich niezbednych szczegolow :)

Mysle o terapii dla pewnosci no i jeszcze kilka miesiecy lykania ale ogolnie OK!

ściskam

Dystuś

Niestety lek nie dla mnie. Najgorszy jaki brałem, a brałem Fluoksetynę, Cital, Efectin i teraz Asentrę. Brałem go 3 miesiące, pogorszył mój stan. Ale wiem ze niektórym pomaga. Tak jak w życiu trzeba trafić. Pozdrawiam.

też zaczynam dochodzić do takiego wniosku...przez jakieś 3 miesiące była faktycznie poprawa na lepsze, teraz nagle zaczęły się pojawiać straszne doły i stany lękowe, jakich nie miałam nawet zanim zaczęłam brać leki...dostałam też dodatkowo trittico na noc, ale poza tym, że lepiej śpię i chodzę bardziej otumaniona w ciągu dnia, niewiele to poprawiło...

coś czuję, że w najbliższym czasie trzeba będzie dokonać znaczących modyfikacji...

Hej,

 

Wrocilem dawny ja z przed choroby.

 

ściskam

Dystuś

Hej! czemu ja nigdy nie rozumiem ( i siem wkurzam nawet) jak ktoś pisze "wróciłem(am dany(a) ja sprzed choroby?

Czy ktos mial w pierwszych 2 tygodniach brania citabaxu straszliwe bole glowy ,depersonalizacje i derealizacje?

Czy ktos mial w pierwszych 2 tygodniach brania citabaxu straszliwe bole glowy ,depersonalizacje i derealizacje?

Czy ktos mial w pierwszych 2 tygodniach brania citabaxu straszliwe bole glowy ,depersonalizacje i derealizacje?

Lęki (może to te "de.."), ziewanie 300 razy dziennie i jadłowstręt; nawet dłużej niż 2 tyg - przy każdym zwiększaniu dawki (brałem w końcu nawet 60 mg). Plusem było zrzucenie 10 kg, nie wiem nawet jak.