Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

Aranjani, ej wilczku, coz sie stalo?

anonus, Ok,dawaj adres,wyślę paczke krakersów i jakichś innnych ciastek

Aranjani, Wybacz że rzucę to "kłamstwo"

Jutro będzie lepiej...

Ale poważnie,sen, jak i nowy dzień rozjaśniają umysł.

monk.2000, Ja się głęboko zastanawiam nad wycieczką do Tybetu, znajoma była i bardzo sobie chwali, ciekawy zakątek i podobno sporo się nauczyła.

anonus, od bliskich? Toż to szok, takie osoby powinny być wsparciem, powinny kochać i szanować. Ale dobrze, że masz dystans, nie warto się przejmować. Jak to szło po angielsku - if people are trying to bring you down, it only means that you're above them. I tego się trzymam.

Mara_, w taki mróz, jak dziś to ja mogę myśleć o wycieczce wyłącznie na równik

anonus, wiesz..chyba czasami lepiej byc samemu...

Saiga, Ale pewne rzeczy w sercu pozostają

Mara_, nigdy nie czulem zadnego wsparcia. Nie mowa tu o wsparciu materialnym, bo tego mam pod dostatkiem i wzwyz, ale psychicznego wsparcia nie mam wcale. Dlatego uwazam moje zycie za totalnie bezwartosciowe i mam siebie za smiecia .

Aranjani, czyli tak jak ja cale zycie, spoko .

Aranjani, Jak zawsze,jak zawsze...

Wybacz,nie wiem co powiedzieć by pocieszyć...

Zapewne ten smutek który czujesz przekracza moje rozumowanie,i tylko osoba która przeżyła coś podobnego może zrozumieć.

-- 18 sty 2013, 23:14 --

anonus, O popatrz się...

Mam to samo,wsparcie finansowo-bytowe...

Psychicznie,nie potrafią pomóc.

anonus, czyli czasami najbliżsi potrafią najbardziej ranić

Aranjani, ja też chyba złapię doła...mój faworyt nie wygrywa

omeeena, kiedy kaloryfer mnie grzeje, mogę myśleć nawet o gonieniu pingwinów na Antarktydzie

-- 19 sty 2013, 00:16 --

omeeena, mój też nie...

Mara_, możemy się razem wybrać, tylko musiałbym kasę znaleźć na to. Może ktoś by mi wytłumaczył parę rzeczy o medytacji i pokrewnych tematach. W bagnie internetu trudno coś znaleźć.

Dzis np. jak zalilem sie o swoich problemach to uslyszalem komentarz: "kur** ty masz prawie 18 lat i sie tylko uzalasz nad soba". Tam bylo cos dalej ale az wstyd mi publicznie pisac.

Aranjani, Tym gorzej...bo to opinie ludzi które siłą rzeczy nas obchodzą

Saiga, wiesz, ja to jestem wlasciwie przez to wszystko apatyczny. Tyle juz sie rzeczy nasluchalem w swoim bezwartosciowym zyciu, ze wszystko mi wisi totalnie, oprocz nerwicy, ktora sprawia, ze sie na zmiane lekam lub wkurwiam.

anonus, jeśli chcesz się komuś żalić, to niech to będzie odpowiednia osoba... Gdzie masz pewność, że nikt Ci nie pojedzie w ten sposób... W jakim towarzystwie Ty się obracasz, chłopie...

monk.2000, kto nie wytłumaczy tego lepiej jak 'tamtejsi';)

anonus, I mi się zdarza mieć wszystko i wszystkich w dupie...

wiem co masz na myśli.

Ok,chodźmy do nocnych.

Mara_, moze w towarzystwie swoich rodzicow, a raczej taty? Bo mama to wysluchac mnie potrafi, ale pomocy za wiele nie moze wniesc.

Przysługują jakieś specjalne rangi za zaspamowanie całego działu swoim nickiem xD ?

haha

monk.2000, weszłam, żeby napisać, że monk 2000 atakuje

dobrego dnia wszystkim

Saraid, i Tobie również.

Jak kręgosłup?

Slow motion lepiej to co mi poleciłaś działa , jeszcze raz dzięki

ciesze się bardzo! jest też w sprayu, ale moim zdaniem w żelu lepiej działa.

Tak mam w żelu jest naprawdę poprawa aż byłam zdziwiona a myślałam już ze dostane jebla z tym bólem.

Cześć i pozdrawiam!