Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.


Michuj

Rekomendowane odpowiedzi

Nie mam pojecia jak sie wam udaje zwalic taka ilosc. Ja chce zrzucic 2 no 3 kg i nie moge :roll:

 

ja mam to samo :/ ustawiłam sobie cel, żeby do ślubu ( 9 miesięcy ) schudnąć 5 kg. Więc teoretycznie luzik, ale nawet te 2-3 kg jakoś spaść nie chcą. Tzn wiem, że teraz sobie trochę odpuściłam z tym odchudzaniem, zwłaszcza, że podjadam jakieś paluszki czasami. wcześniej miałam dietę dosyć monotonną, ale mój żołądek wielu rzeczy nie przyswaja. Np. na śniadanie od ponad 2 lat zawsze, bez wyjątków jem mleko 1,5% i do tego musli (od pół roku własnej roboty - płatki żytnie, owsiane, siemię lniane, otręby, do tego pestki słonecznika, orzechy laskowe, i np. suszona żurawina, albo suszone morele), na drugie śniadanie zawsze jem jabłko, obiad przeważnie jakieś mięso typu kurczak, albo schab z jakimś makaronem razowym, albo brązowym ryżem, micha warzyw (pomidory, papryka, ogórek, marchewka), na deser często garść suszonej żurawiny, a na kolacje trzy kanapki z chrupkim razowym albo żytnim chlebkiem, z białym serem, pastą jajeczną, szynką, czasem żółtym serem jak mnie najdzie, jakimś serkiem topionym, zależy od nastroju i do tego warzywa.

Przy takiej diecie trochę schudłam, ale od świąt rozpusta słodyczowa i taka dieta średnio skutkuje :P swoją drogą co o niej sądzicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochani, przez tabletki antydepresyjne, ospałość i brak motywacji do ruchu przytyłam 10 kg. Nie za bardzo wiem jak zrzucić te parę kilo i od czego powinnam zacząć. Jak myśle o pójściu na siłownie to sama myśl mnie męczy. Kiedyś chodziłam na siłownię dość regularnie. Rany, może powinnam pójść do dietetyka. Sama nie wiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pisanka, jesteś na jakiejś konkretnej diecie? Ja też muszę trochę zmienić mój jadłospis, przede wszystkim jeść więcej warzyw, głównie warzywa i owoce, ale na razie nie czuję się na siłach, może na wiosnę się uda.

 

diety jako takiej nie stosuję. jem po prostu o okreslonych godzinach, jem dużo owoców i warzyw, ograniczam węglowodany i ogólnie staram się jeść zgodnie z indeksem glikemicznym, bo mam nietolerancje na cukier. do tego trochę ruchu, nałogowo nordic walking i jakoś daje radę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodźże któraś ze mną na eksplorację podziemi, bunkrów, tuneli... :D Kilof, szpadel...czołówka na głowie...adrenalina. Raz dwa schudniecie. :smile:

 

A i zawsze coś cennego się znajdzie, co można opchać na All. :D Jakieś militaria, monety... ;)

Ja znajduję tylko kapsle i puszki :? W najlepszym przypadku naboje i bomby. Nic cennego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ojj, muszę Cię odwiedzić to pokopiemy fanty... :D

 

Wiem co gdzie się działo, co gdzie można znaleźć...

 

To jedna z lepszych pozycji ostatniego wypadu - http://aukro.cz/1-dukat-austro-wegry-1915-i2853506256.html :)

 

Piękne złotko wydobyte w okolicy Przemyśla (Tarnawce).

 

A tak w ogóle to posiadasz wykrywacz.? :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wykrywacz jakiś tam mam :D Ale chęci mi już trochę odeszły. Chociaż u mojej ŚP babki za domem szedł front w czasie 1 WŚ i tam jeszcze muszę pogrzebać bo matka mi opowiadała że jak była mała to znajdowała tam kości ludzkie więc może coś się znajdzie.

A tak w ogóle to ja trochę wyżej mieszkam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×