Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

103 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      59
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

cytrynka84 Oo ..cierpimy na dokładnie to samo ;) Sertralina wg mnie jest bardzo dobrym lekiem. Bierz i czekaj cierpliwie :) Najlepiej szybko wskocz na 100mg i czekaj aż do skutku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niezły zbieg okoliczności.

Pozdro!

 

-- 09 sty 2013, 18:53 --

 

Boje się trochę,ze sertralina podniesie serotoninę,a NA i DA spadna na łeb na szyje :( Pod tym względem wenla lepsza,ale po wenli niestety "zalacza"mi się zmęczenie,jeszcze większe niż normalnie i taka obojętność na wszystko.I bądź tu madra :( Na lęk i depre wenla jest super tylko ten brak motywacji do działania.

 

-- 10 sty 2013, 17:00 --

 

Dzis mija tydzien na sertralinie.Sen mi sie unormowal,na poczatku nie moglam spac.Sztuczne "nakrecenie" tez minelo ,a tego akurat mi szkoda.Speed po fluo tez mial swoje zalety.Jednak w ogole nie moglam spac,w nocy koszmarne lęki,jak nie moglam spac.A branie neuroleptykow na sen na dluzsza mete mijalo sie z celem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elfrid, fluo jak się rozkeci daje niezłego kopa i tego mi brakuje trochę w sertralinie,ale ,jak narazie nie ma senności i mam nadzieje,ze się nie pojawi.Pobudzenie jest tylko przez kilka dni Elfrid można je zniwelować biorąc benzo na początku.

Depas ocenić efekt będę mogła dopiero za kilka tyg,oby było dobrze i była stabilizacja ,jak teraz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tańczący z lękami, cytrynka84, mam mieszanie uczucie i chyba jeszcze za wcześnie aby się ostatecznie wypowiedzieć. Z jednej momentami dociera do mnie równowaga psychiczna, dystans, spokój, którego nigdy nie czułem na samej fluo... i w ogóle jakimkolwiek leku przeciwdepresyjnym. Jakby w życiu wszystko znalazło się we właściwym miejscu. Ale też czasami strasznie ciężko mi się myśli, czuję się jakby struty. Jednak i tak jest lepiej niż na początku - chociaż poprawę zauważyłem po zmianie z Topiranu na oryginalny Topamax, co jeszcze bardziej nastawia mnie nieufnie do generyków. Zobaczę w jakim kierunku to pójdzie. Za dużego wyboru nie mam, na karbamazepinie tyję, więc o dupakinie nawet nie myślę. Zostaje mi ewentualnie lamotrygina, albo inne nowsze LPP w stylu gabapentyna, które już dają po kieszeni.

Chciałbym brać sam stabilizator i osiągnąć wewnętrzny zen, yooo :mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest możliwe, żeby sertralina nie działała w ogóle na moją depresję ?? 2 próby po 2 tygodnie były nie udane. Ale z tego co czytam za szybko odpuściłem... myślicie, że jak nie czułem kompletnie nic po 2 tygodniach, tylko ziewanie, większe myśli samobójcze i ogólnie większa depresja, powinienem znowu próbować w większym okresie czasu ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie po 1,5 miecha to np. paroksetyna zaczyna się dopiero rozkręcać, żeby poczuć pełen efekt terapeutyczny ssri trzeba poczekać z 2 miesiące, przez 2tyg to se możesz jeść cukierki ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja opinia o Sertralinie jest taka ,że generykom daleko do Zoloftu. Za każdym razem i za każdym podejściem.

Mogę sie mylić ,ale moja prawda dla mnie brzmi właśnie tak.

Taki dla przykładu afobam a alprox. Kompletnie inne działanie. Wolę słabszy ,subtelniejszy Alprox niz mocne , toporne uderzenie Afobamu . A Xanax to już w ogóle Ekstraklasa . A my wciąż mówimy o tej samej substancji.

 

 

Przepraszam ale gorszej głupoty dawno nie czytałem...

Po pierwsze wszystko zależy nawet od danego dnia!

Z alprazolamem styczność mam już ponad 2 lata i bywa tak, że raz wezmę 1 mg, a bełkoczę i prawie śpie, czasami 3 mg i śmigam sprawy załatwiać, a generyk taki sam!

Jadłem Xanax, Zomiren, Alprox, Afobam i coś tam jeszcze chyba. Różnicy BRAK

 

Kompletnie inne działanie? Mechanizm działaniu leku jest ten sam, założę się, że nawet jego biodostępność również...

Widać u niektórych im droższe tym lepsze haha. Po prostu firma która pierwsza wprowadza dany lek wydaje górę kasy na to by wszedł na rynek i musi odrobić to cenowo, przynajmniej póki patent nie wygaśnie. Ogarnijcie to wreszcie...

 

Piszesz, że generykom daleko do zoloftu. Nawet nie można tak pisać bo antydepresant nawet ten sam i pod tą samą nazwą handlową może zadziałać raz tak, a raz inaczej. TO nie benzodiazepina, ze zawsze łupie praktycznie tak samo.

 

Ja nawet na tych samych SSRI, TLPD czy Neuro czasami miałem zwrot akcji w działaniu i gdybym akurat zmienił na generyk inny w trakcie leczenia to też miałbym tak biadolić...?

Na to mają wpływ setki czynników, a jeszcze dużo z tych leków nawet działanie ma nie do końca wyjaśnione... To jest lek na mózg, najbardziej złożony organ, a nie aspiryna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś jest z tymi generykami nie tak.Dlatego też biorę Zoloft,najczystszy, bez wypełniaczy i dodatków takie moje zdanie.Alprox to slabizna w porównaniu do Afobamu Alproxu muszę wziąć więcej,żeby poczuć to samo działanie.

Xanax to jest super,ale za drogi.

 

-- 12 sty 2013, 20:00 --

 

Elfrid nie spalam normalnie 6h snu to max był.Zawsze brałam fluo i edro razem Na początku z tym spaniem sobie jakoś radzilam,ale im dłużej brałam tym gorzej ,ze snem było.Bezsennosc stała się bardzo uciążliwa to było po fluo,bo długo ona działa,a edro krótko.Zwiekszylam dawkę było jeszcze gorzej z bezsennością.Potem zaczęłam brać neurolepy na sen,a to nie jest żadne wyjście.Ten speed jednak miał sporo zalet tylko ta bezsenność.

Co do Topi to widzisz ,co oryginał to oryginał,jednak się potwierdza nie u wszystkich,ale u niektórych ma to znaczenie.Tez jakoś lepiej reaguje na leki oryginalne,a jak za drogie to kupuje droższe zamienniki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po 3 tygodniach zażywania Zoloftu (wczesniej Sertagen i Cital) przywitały mnie ciągłe bóle głowy (nie jestem w stanie nawet jednego papierosa wypalić...ba, żeby mi się fajkę w ręku chciało trzymać), ospałość, przygnębiający smutek, pogorszone widzenie i uczucie, jakbym miała zaraz paść na ziemię, wręcz ledwo się trzymam na nogach. Biorę 50 mg. Natręctwa zniknęły tylko. Znajomi ciągle pytają, co mi jest, bo wyglądam i zachowuję się jak śmierć...Leki mam jeszcze na ok 2 miesiące.

 

Może co najwyżej pomóc na takie czy inne problemy, ale nikt na niej nie zmądrzeje. Jeśli lek dodaje komuś energii i pozwala robić rzeczy na które normalnie nie starcza mu pary, to faktycznie niekoniecznie dobrze, w zależności co komu chodzi po głowie

 

Ło, nie zapomnę moich pierwszych tygodni bez lęku od parunastu lat. Naodwalałam tyle, że na następne parę jeszcze mogę żałować i wspominać ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×