Skocz do zawartości
Nerwica.com

pomocy


ehgr

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jestem nowa. Nie wiem co mi jest. W każdym razie mówię całkowicie poważnie. Nie wiem jak sobie pomóc. Otóż mówię normalnie, zachowuję się normalnie, ale nie wiem na co choruję, bo na coś choruję. Od wtorku coś mi się poprzestawiało w głowie. Myślałam początkowo, że to przejdzie, bo przedawkowałam lek o nazwie acodin. Teraz mam do tego okropny wstręt. Ale mam niepokój w sobie bez przerwy od wtorku. Mam lęk, że nie będzie normalnie. Jedna źrenica jest większa od drugiej, nie poznaję się w lustrze. Mam problemy ze skupieniem się. Nie rozumiem 1/2 tego co mówią w telewizjii. Nie mogę się skupić na myślach. Jestem zbyt spokojna. Płaczę okropnie dużo, bo mam wrażenie że już nie wrócę do siebie. Zamknęłam się w domu i boję się spotkać z kimkolwiek. Nie wiem co mi jest i boję się, że to jakaś niezdiagnozowana choroba może być. Mój mózg nie funkcjonuje normalnie. Mam 18 lat i maturę w tym roku, a nie potrafię zrozumieć nic, co czytam. Nie wiem co ze mną będzie, ale co to za życie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zależy mi żeby przekonywać kogokolwiek, chcę po prostu z tego wyjść. Dzisiaj jest sobota, a to trwa od wtorku To niemożliwe żeby to trzymało mnie, a jednocześnie ze mną jest nie tak. To przecież 4 dzień trwa. Już dawno nie powinno tego być. Piłam dużo wody i jadłam węgiel na zatrucia. Nie wiem co z tym dalej robić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć ehgr. Witaj na forum.

Po pierwsze, tak jak piszą moi poprzednicy - koniecznie i szybciutko skonsultuj sie z lekarzem i powiedz mu dokładnie to, co nam napisałaś. A przede wszystkim co przedawkowałaś!

 

Po drugie, leków nie przedawkowuje się ot tak z rozkojarzenia. Dlaczego???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. To co opisujesz troszeńke przypomina lekką postać standardowego objawu odrealnienia, ale równie dobrze mogłem źle zinterpretować to co napisałaś. Tylko specjalista. Już lekarz pierwszego kontaktu może Ci pomóc, a jeśli nie, to da skierowanie dalej.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wam za wsparcie. Na szczęście już troszkę przechodzi. W każdym razie mam teraz straszne wyrzuty, że w ogóle to zrobiłam. Na szczęście wiem, że uda się jakoś z tego wybrnąć. Lęki już przeszły. Byłam u lekarza i dał mi skierowanie do neurologa i psychologa, który pomoze. Liczę na to. Bardzo Wam dziękuję. Po prostu może moja nadwrażliwość na leki dała o sobie znać tak poważniej przy przedawkowaniu. Wcześniej już miałam coś takiego,ale bez żadnych urazów psychicznych, lęków itp. Myślę, że to po prostu wynik mojej głupoty. W każdym razie cieszę się, że przechodzi, bo już nie płaczę i liczę na to, że w przeciągu kilku dni przejdzie zupełnie. Jeszcze raz dziękuję. I PAMIĘTAJCIE NIGDY NIE EKSPERYMENTUJCIE Z LEKAMI!!! Pozdrawiam :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×