Jakie macie postanowienia na Nowy Rok ?

Zdrowe odzywianie to styl zycia, a jakies zmuszanie sie, stosowanie sie do diety z tydzien, dwa nie ma sensu nawet, to raczej cos dlugotrwalego.

wydorośleć

prze-mek, tez tak mysle

nie mam żadnych. Mam do odrobienia te ze stycznia jeszcze

Michuj, dokładnie ja tak samo.

Svafa, lol, najciekawsze, że mam praktycznie takie same jak od 10 lat Czy dłużej nawet

rzucić palenie.

skończyć studia.

znaleźć pracę w zawodzie.

nie zrezygnować z terapii, tak jak zawsze gdy mi coś odpie*doli

i takie ogólne - ogarnąć się

Takie jak co roku

I tak g***o mi z tych postanowień wychodzi. Widocznie taki juz jestem i taki zdechne :)

Obiecuję sobie, że zrobię wszystko, aby ten rok był lepszy...

coccinella, życzę Ci tego!!!!

coccinella, życzę Ci tego!!!!

dziękuję Amelio, Tobie również życzę aby nowy rok był lepszy i taki jaki sobie wymarzysz :)

coccinella, dziękuję

.. jeszcze więcej pracy, pieniąchów, mniej nerwów i raz jeszcze dużo dużo dużo miłości

Jeść mniej słodyczy,

Więcej się uśmiechać,

Wychodzić "do ludzi",

Nie bać się,

Przestać być naiwniakiem,

Zdać tą cholerną maturę

Zrobić wreszcie to prawko

Kupić w końcu ten samochód

I nie uzależniać życia od facetów

odbyć następny lot i zrobić wspaniałe zdjęcia

CHCE ODMLODNIEC!!! i schudnac - tzn. powrocic do mojej normalnej wagi,

Rozwieść się.

Zarobić trochę kasy.

Zrzucić kilka kg.

Być zdrowym i szczęśliwym:)

Wyprowadzić się za wszelką cenę.

Wyprowadzić się za wszelką cenę.

I jak tam człeki postanowienia,jakieś postępy ?

Moje postanowienie to naprawić się. Jutro idę pierwszy raz do psychologa na diagnostykę moich problemów, kiedy tylko uda mi się załatwić urlop dziekański na studiach i nabrać trochę sił mam zamiar pójść gdzieś do pracy, ponieważ na chwilę obecną nie mam zupełnie na nic pieniędzy, nawet na biletu autobusowe muszę pożyczać od rodziców. A jak tylko pojawią się pieniądze to ruszę z dalszymi postanowieniami:

- Chodzić na siłownię,

- Chodzić na basen,

- Nauczyć się angielskiego (zapisać się na jakieś lekcje),

- Częściej wychodzić do knajp (na chwilę obecną nie mam na to środków, a być może uda mi się tam poznać nowe osoby...)

Mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie... tylko te pieniądze ;/

Mam 2 cele (świadomie nie piszę "postanowienia", bo co to znaczy?):

- skończyć prawko (jestem w połowie)

- wrócić do moich idealnych 44kg (już wróciłam na fitness + dieta)

CHCE ODMLODNIEC!!! i schudnac - tzn. powrocic do mojej normalnej wagi,

ja tak samo

9 dni po sylwestrze, jak Ci to idzie?

-- 09 sty 2013, 17:50 --

- wrócić do moich idealnych 44kg (już wróciłam na fitness + dieta)

 

podwoję to, chcę wrócić do moich idealnych 88.