Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

Już 3 piwka. Glut przedzabawowy, trochę unieszkodliwiony. Po 5 będzie można wódke otwierać

Od pół roku nawet piwa nie tknęłam

właściwie ja też. Dziewne...

Też lubicie oglądać fajerwerki?

Oglądać lubię.

Właśnie mam zapro na wikse. LOL

Lilith, ja pewno też Nowy Rok powitam herbatą. Koleżanka nie pije, a jej mąż po operacji. Więc abstynencji ciąg dalszy...

Tomcio Nerwica,

fajny avek

a mnie się nie podoba

Lilith, Rozumiem Pani administrator , nawet nie namawiam w miejscu publicznym , jednak mam plan awaryjny w postaci cisowianki z cytrynką i lodem.

ja pewno też Nowy Rok powitam herbatą

A ja przywitam Piccolo.

Wiecie, co mnie wkurza w Sylwestra? Nie zapijaczone małolaty strzelające sobie w twarz petardami, nie rzygające po bramach towarzystwo.....Ale to, że zaczynają strzelać już w dzień. Gdyby się wszyscy wstrzymali 0.00, Warszawa stałaby się o północy jednym wielkim i kolorowym światłem. Mogłoby to zajefajnie wyglądać!

Hello Hello

Pamięta mnie ktoś? :)

Duran84, Hej, no ja pamiętam

Wiecie, co mnie wkurza w Sylwestra? Nie zapijaczone małolaty strzelające sobie w twarz petardami, nie rzygające po bramach towarzystwo.....Ale to, że zaczynają strzelać już w dzień. Gdyby się wszyscy wstrzymali 0.00, Warszawa stałaby się o północy jednym wielkim i kolorowym światłem. Mogłoby to zajefajnie wyglądać!

Bo ludzie to idioty, dont u know?

Lilith, no właśnie nie pije. Wychodzę z założenia, że jak tknąć to porządnie ;P

LilaWolken, I know...

ala1983, :) Co tam u was? Gotowi na balangi? :D

omeeena, to będzie Nas dwie,bo ja tez z herbatką I pod kocykiem bom chora

Fajnie by było posiedzieć razem..

-- 31 gru 2012, 18:36 --

ala1983, :) Co tam u was? Gotowi na balangi? :D

Nieee... w tym roku sama nudno i smutno..

Lilith, Przyłączam się do klubu zdechłych

Właściwie glut minął. Można imprezować

5 piwo. Jeszcze trochę i pójdę z pustymi rencami

Lilith, hahahhaa, więc Tobie łatwiej, bo nie możesz. A ja nie mam z kim

Lilith, Gorączka czy nie ?

Mi płuca chcą wręcz uciec

Lilith, ja też!

Ja tez sam dzisiaj... Przez ponad miesiac bylem chory... I na razie wole nie ryzykowac. A poza tym przywyklem do samotnych sylwestrów :). Przynajmniej na drugi dzien nie ma kaca mordercy

Koorwa!!! Smarkata zapomniała zabrać z domu prezent dla koleżanki!!! Zamiast jechać do znajomych, muszę za gońca porobić!

Wrrrrrrrrrrrr!!!!!!