Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ataki a Picie Alkocholu


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszytkich opowiem wam anegdotę z mojego zycia,mam nerwice lękową to wiem napewno mam takie same ataki jak wy i objawy,chciałem wspomnieć że pisząć te słowa odczuwam niepokuj.Zazyłem właśnie hydroksyzyne 25 mg tabletke i lek który mi przepisał psychiatra TRANXENE 5MG.Więc tak do żeczy wczoraj niezle popiłem alkocholu(leków nie brałem cały dzień)dziś rano kac był okropny obudziłem się ide do lustra i widze że mam namalowaną sfastyke na lewej pierwsi lol!!! ale to jest ta śmieszna sprawa.Na kacu złapał mnie Atak nerwicowy szybko poszedlem do szpitala miałem objawy takie jak niepokuj strach ciężko mi się oddychało rece jak lody szybke bicie serca podwyższone ciśnienie,dostałem standartowo hydroksyzyne domieśniowo w zastrzyku po 2 godzinach w szpitalu się uspokoilem potem w domu spałem teraz wstałem zażyłem tabletke hydroksyzyny 25 mg i wzielem tranxene(lekaż mi w szpitalu pwoiedział że na wieczór już moge bo alkochol z krwi już wyleciał).Powiem tak nie polecam nikomu ale to doslownie nikomu picia alkocholu i odstawiania w tym dniu leków,Po Pierwsze kace są okropne i mamy świadomość że pilismy i takie tam myśli typu że sie umrze i nie wiadomo co jak to przy nerwiicy lękowej bywa.Czasem warto poczytac co sie tu pisze na forum i uczyc się na błedach innych!!!.Pozdrawiam wszytkich serdecznie i zycze całkowitego wyleczenia!!!pa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

alkohol to napój szatana!

ja za każdym razem w stanie nietrzeźwości tnę się, skaczę przez okna, dostaje ataków paniki i hiperwentylacji. rozkosz.

a alkohol + leki? takie doswiadczenie: 2 piwa i xanax skończyło się dla mnie utratą świadomości (przytomnosci?).

 

obecnie nie pije, bo się boje, boję się do tego stopnia, że nawet jednego piwa nie wypiję. w tym momencie nie biorę już benzo a trójpierscienie, ale dalej sie boję.

 

a motyw z dyspenzą tj. przerwaniem sobie terapii farmaceutykiem na jeden dzień po to, żeby się w spokoju napić... no cóż, z autopsji też nie polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panicznie sie boję alkoholu i rzadko kiedy pozwalam sobie na wypicie czegokolwiek. Ale ostatnio byliśmy na ślubie i wypiłam kilka kieliszków likieru, plus tance, plus jedzenie, zabawa i z zdziwieniem doszłam do wniosku, że ten alkohol nie jest taki straszny jak to sobie wmówiłam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj Aniołku_74.

Ja mam to samo. bardzo się boję wypić ( a przyznam szczerze, że czasami mam ogromną ochotę upić się tak, że... bo już mnie wszystko wkurza). Ale jak to zrobić: jak wypiję kieliszeczek to zaraz robi mi się gorąco i tego właśnie zaczynam się bać. Być może to jest ten strach przed wypiciem, który mnie paraliżuje. Być może masz rację, że nie jest to takie strszne jak sobie wmawiam.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×