Mój dzisiejszy dzień

Viva i MTV doprowadzają mnie do pasji z innych względów.Tak skopać świetne kiedyś programy muzyczne ...

Ja mam swój własny prywatny koniec świata mam ciągle puls w granicach 60 czasem 58 czasem 65 i jestem przerażony czuję się słabo podczas ataku paniki i myślę że zaraz zemdleję. Jeju Jeju jeju ja chce z powrotem latać pobudzony po domu myśląc że mam zawał mieć puls 100 i cieszyć się jak nagle przy melisie i książce chwili wyciszenia zejdzie do 65. Nie wiem już co o tym myśleć głupio iść mi do lekarza do którego chodziłem cały miesiąc że mam zawał ekg i echo były dobre i nagle iść do niego że tym razem staje mi serce.

JESTEM JUŻ ZMĘCZONY NERWICĄ WPADAM W PARANOJE I SKRAJNOŚCI A MIAŁEM JUŻ TYDZIEŃ GDZIE CZUŁĘM SIĘ ZNAKOMICIE. JEDNAK przez ten tydzień znów wróciłem do życia na pełnych obrotach i od poniedziałku wszystko wróciło tyle że od wczoraj boję się że stanie mi serce ;(

Wspominam czasy jak miałem 1,5 roku przerwy od nerwicy niby było pięknie ale czy ja te czasy doceniłem teraz mam wszystko od nowa i kurcze wszystko przechodzę jakbym nigdy nie miał nerwicy, całe doświadczenie nie ma znaczenia boję się wkręcam sobie choroby boję się chodzić do pracy do fryzjera siedzieć w domu sam ;(

Ja mam swój własny prywatny koniec świata mam ciągle puls w granicach 60 czasem 58 czasem 65 i jestem przerażony czuję się słabo podczas ataku paniki i myślę że zaraz zemdleję. Jeju Jeju jeju ja chce z powrotem latać pobudzony po domu myśląc że mam zawał mieć puls 100 i cieszyć się jak nagle przy melisie i książce chwili wyciszenia zejdzie do 65. Nie wiem już co o tym myśleć głupio iść mi do lekarza do którego chodziłem cały miesiąc że mam zawał ekg i echo były dobre i nagle iść do niego że tym razem staje mi serce.

JESTEM JUŻ ZMĘCZONY NERWICĄ WPADAM W PARANOJE I SKRAJNOŚCI A MIAŁEM JUŻ TYDZIEŃ GDZIE CZUŁĘM SIĘ ZNAKOMICIE. JEDNAK przez ten tydzień znów wróciłem do życia na pełnych obrotach i od poniedziałku wszystko wróciło tyle że od wczoraj boję się że stanie mi serce ;(

 

Wspominam czasy jak miałem 1,5 roku przerwy od nerwicy niby było pięknie ale czy ja te czasy doceniłem teraz mam wszystko od nowa i kurcze wszystko przechodzę jakbym nigdy nie miał nerwicy, całe doświadczenie nie ma znaczenia boję się wkręcam sobie choroby boję się chodzić do pracy do fryzjera siedzieć w domu sam ;(

Jeżeli nerwica Tobie wraca to tylko psychoterapia może Ci pomóc.

U mnie wreszcie jakas poprawa, przeziebienie przechodzi do tego to słoneczko:) ogólnie lekki bóle głowy, troche oszołomienie no i tradycyjnie wzrok ale chociaz mam lepszy humor:)

Chodzę na psychoterapię jednak od wczoraj znów jestem na etapie że powątpiewam czy to nerwica czy coś mi jest po prostu, widocznie uodporniłem się na wkręty że serce bije za szybko i mam zawał więc moja nerwica dała mi inne objawy i jestem teraz przerażony że serce bije mi za słabo.

Jeju Jeju a jeszcze tydzień temu nie zmierzyłem sobie ani razu pulsu i czułem się że już wracam do zdrowia byłem na 3 treningach jujitsu po których człowiek ledwo zipie i nic mnie nie ruszało a w tym tygodniu znów analizuje czy dam radę jechać do pracy wysiedzieć 8 godzin i wrócić :(

zubryk, i tu masz racje. spiepszyli te programy. ale lubie nieraz wlaczyc i choc czegos posluchac. o ile nie leci akurat jakis debilny program w stylu wybierania najlepszych dup i strojow kapielowych

Może dam rade dziś coś porobić, mimo iż powinnam leżeć. Muszę też pojechać po prezenty bo od jutra szał przygotowań

Ja mam swój własny prywatny koniec świata mam ciągle puls w granicach 60 czasem 58 czasem 65 i jestem przerażony czuję się słabo podczas ataku paniki i myślę że zaraz zemdleję. (

60 to ja mam normalnie, w nocy najniższe, wg holtera, to coś koło 42 uderzeń na minutę. Spoczynkowe 50-55. Czasami może to przerażać, ale suma sumarum, serca starczy na dłużej.

Pociesz się, Justyna Kowalczyk ma w stanie spoczynku 28 :)

a ja wam zazdroszcze. przez nerwice tetno w granicy 100 a nawet wiecej to u mnie norrmalka.nieraz boje sie ze nie powstrzymam tachykardii i urosnie do tego stopnia ze tez sie zatrzyma

Na rowerze miewam 160-170, średnio 140 (kilkuletnia długa przerwa w jeździe) i głównie pulsometr daje mi o tym znać.

W nerwicy tętno i ciśnienie nie daje mi już raczej popalić z prostej przyczyny, przestałem używać ciśnieniomierza. To diabelstwo jednak mocno nakręca i podkręca.

zubryk, tez juz nie mierze bo sie boje. w stanie spoczynku mam takie tetno i cisnienie. boje sie wylewu,zawalu...a jak widze cisnieniomierz to czuuje ze automatycznie wszystko mi sie podnosi

Szlag mnie trafi!! Mom ochotę klnąć %\>}£|$$~%[^!!

Moja bratanica przywlokła do domu owsiki.. Od paru dni czulam ze cos sie święci!! Bole brzucha itp.. dzis w nocy spac nie moglam bol i mdłości jesc nie moge, glowa boli- wlasnie zazylam Pyrantelum.. :/

pannaMartka, przerabane. na same swieta

Tydzien temu przerabialismy wszy!! Do tej pory mam podrażniona skore glowy po tym swiństwie na wszy!! Paranoja jakas- mozna miec czysto w domu a dzieciak przynosi cholerstwa z przedszkola!!! Ehh

przy dzieciakach trzeba sie z tym niestety liczyc

pannaMartka, to się zdarza często w dużych skupiskach ludzi. Rodzice nie uczą dzieci, a także w przedszkolach tego nie kontrolują, mycia rączek po korzystaniu z toalety, po przyjściu ze spaceru itd...

Obserwuję wielu dorosłych, dla których jest to obca sprawa. Niestety, XXI wiek, a z higieną osobistą w naszym kraju nie jest różowo.

pannaMartka, to się zdarza często w dużych skupiskach ludzi. Rodzice nie uczą dzieci, a także w przedszkolach tego nie kontrolują, mycia rączek po korzystaniu z toalety, po przyjściu ze spaceru itd...

Obserwuję wielu dorosłych, dla których jest to obca sprawa. Niestety, XXI wiek, a z higieną osobistą w naszym kraju nie jest różowo.

Ożylam dzis To pewnie przez slonce... w kazdym razie posprzatalam juz caly dom, zaraz sie biore za lazienke, liste zakupow i pakowanie prezentow

Candy14, dziko Ci zazdroszczę. Ja dziś nie mam siły ani chęci na nic

Ja wszystko rozumiem, ale swiadomosc ,ze cos po mnie lazi albo cos mnie zzera od srodka nie jest dobrą opcją przy moich lekach, nerwicy i przede wszystkim hipochondrii

pannaMartka, aż gęsiej skórki dostałam, brrrr.

ja dziś byłam wmieście po ostatnie prezenty, następnie, zaszłam do babci i do biblioteki oddać książki.

W domu sprzątnełam dwie łazienki, trzy korytarze, jadalnie i na dziś wystarczy

L.E., ja tak mialam wczoraj + wyrzuty sumienia ze czas ucieka a ja caly dzien w lozku

Candy14, ja tez. po ostatnich zalatanych dniach padam na twarz.

-- 21 gru 2012, 17:09 --

polozylam sie na chwile i przysnelam. wychodzi mi ostatni tydzien

Lekarz

Bazar

ZUS

Carrefour

Świąteczne wypieki

Oczy jak 5zł z rybakiem i padam na pysk!

omeeena, dokladnie jak ja. a jutro i pojutrze czeka mnie pieczenie,smazenie,gotowanie... swieta to dachyba prrzespie

-- 21 gru 2012, 18:35 --

omeeena, dokladnie jak ja. a jutro i pojutrze czeka mnie pieczenie,smazenie,gotowanie... swieta to dachyba prrzespie

Ha! Zapomniałam o najważniejszym!!!

ODZYSKAŁAM POŁOWĘ ZAGUBIONEJ WAGI!!! CAŁE 4 KG!!!