Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kocham Cię


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

Jednak powtarzane za często stają się pustym sloganem,ot formułką do wyklepania,pustymi nic nie wartymi słowami.

Tylko wtedy kiedy mowimy je na odczepnego a nie tak jak napisala Kasia

wypowiedziane w szczególny sposób... :105:

Wtedy dla mnie mają w sobie coś magicznego i jeśli są wypowiedziane,kiedy patrzy się drugiej osobie w oczy,a w tych oczach widać wesołe iskierki i blask,to posiadają niebywały pozytywny ładunek,energię,której nie można znaleźć gdzie indziej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Saiga, nie mozna naduzyc tego slowa kiedy plynie z serca. A dzieci tak jak u Wioli powinny to slyszec nieustannie

 

 

Też tak uważam, ja nie pamiętam ,żebym usłyszała te słowa od swojej mamy kiedykolwiek, chociaż teraz wiem ,że w jakiś sposób mnie kocha,. Ale jako dziecko tego nie wiedziałam. Dlatego mojej córce mówiłam to bardzo często. Teraz rzadziej , ale też się zdarza, Natomiast wnuczce bez przerwy, bo to wychodzi samo z siebie :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obecnie czasami mówi mi te słowa moja babcia, ale to mnie krępuje, zawstydza i denerwuje.
Dlaczego?

Wydaję mi się, że powody są dwa. Po pierwsze dlatego, że mówi to takim tonem, że ja to odczuwam jako litość (a co za tym idzie, czuję się jak ofiara), a po drugie dlatego, że ja w zasadzie chyba nie rozumiem takiego uczucia, nie wiem, jak to jest kogoś kochać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mark123, oprocz babci ktos jeszcze mowil, ze Cie kocha?

Nie wiem, jak to było w przeszłości, nie przypominam sobie nic związanego z tymi słowami z przeszłości, obecnie to tylko babcia. Nawet chyba nie pragnę, by ktoś mnie kochał, ponieważ takie uczucie jest jakby dla mnie czymś jakby obcym, czego właśnie nie potrafię interpretować, rozumieć. Może nigdy nie byłem tym zainteresowany i nie zwracałem uwagi, gdy mi to ktoś mówił, okazywał, a może zamaskowałem to zainteresowanie w wyniku jakichś wydarzeń z wczesnego dzieciństwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a może zamaskowałem to zainteresowanie w wyniku jakichś wydarzeń z wczesnego dzieciństwa
Wiesz...miłość jest w życiu ważna.Ważne są uczucia.Bez tego życie jest niepełne.Może by warto spróbować dotrzeć do tych wydarzeń?Być może Twoje uczucia,emocje są zablokowane?

Tak ogólnie, to wiem, jakie były niektóre z tych wydarzeń na podstawie tego, co mówiła mi kiedyś moja matka, ale czy akurat te wydarzenia, o których mówiła mogły spowodować blokadę uczuć, to tego nie wiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Svafa, supcio ten kawałek, strasznie mi się podoba, szczególnie słowa Kory :105: w podobnym klimacie jak album "Łóżko".

Ale podobno nie kochamy bezinteresownie, tylko wtedy gdy odnajdujemy w drugiej osobie swoje własne cechy, jak najwięcej podobieństw. Czyli najbardziej kochamy samych siebie :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Svafa, supcio ten kawałek, strasznie mi się podoba, szczególnie słowa Kory :105: w podobnym klimacie jak album "Łóżko".

Ale podobno nie kochamy bezinteresownie, tylko wtedy gdy odnajdujemy w drugiej osobie swoje własne cechy, jak najwięcej podobieństw. Czyli najbardziej kochamy samych siebie :mrgreen:

dokładnie :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Być może Twoje uczucia,emocje są zablokowane?

Tak myślałem o tej blokadzie i przyszła mi do głowy jeszcze taka myśl. Jeśli są akurat zablokowane, to ciekawe co by się stało, gdyby z niewyjaśnionych powodów nagle odblokowały się w ułamku sekundy.

 

-- 19 lip 2014, 20:16:51 --

 

Sram na miłość rodzicielską.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kocham dwójkę moich najlepszych przyjaciół co są nimi Dzika i DziedzicPruski ale i tak najmocniej kocham Dziką i dla tej dziewczyny jestem w stanie zrobić wszystko bo wierzę i widzę w niej najbardziej opiekuńczą, mądrą, piękną i dobrą dziewczynę z jaką miałem doczynienia. Czy problem znikie to bym nie powiedział jak są ludzie którzy nie czują bezinteresownej miłości do drugiego człowieka tylko przepełnia ich wrogość, zazdrość i nienwiść co niszczy naszą relację.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×