Gdzie jest dawny użytkownik tego forum?

kasiątko, też często o Niej myslę, brak mi Jej, Jej subtelnosci...

DddMan nie żyje. Nie wiem, czy ta wiadomość została juz opublikowana, bo boję sie czytać ten wątek. Zmarł z przyczyn naturalnych.

bittersweet, Kiedy? Skąd wiesz , jeśli można zapytać i jak to się stało?

co się stało z amfce?brakuje jego śmiesznych postów

nieboszczyk, Posty amfce nie są śmieszne, a Ty jesteś tu chyba dostatecznie długo ,żeby się orientować

niewiem czy dostał bana na zawsze czy kazał adminowi usunąć swoje konto.nigdzie o tym nie pisze.

DddMan nie żyje. Nie wiem, czy ta wiadomość została juz opublikowana, bo boję sie czytać ten wątek. Zmarł z przyczyn naturalnych.

Był młody więc przyczyna przedwczesnej śmierci też musiała być.

bittersweet, Kiedy? Skąd wiesz , jeśli można zapytać i jak to się stało?

Chyba koniec października. Dokładnie nic nie wiem, oprócz tego, że to nie było samobójstwo ale choroba. Dowiedziałam się przypadkiem od osoby z Jego rodziny .

Lilith, to musiał być jakiś as, czemu nic o nim nie wiem? :)

bittersweet, dzięki za odp, pamiętam go , szkoda:(

Lilith, możliwe, gdzieś mi się obił o oczy. To faktycznie as. A myślałem, że to ja jestem dziwny. :)

Hans, Jest bardziej zawzięty niż fanatyczni żołnierze SS.

Tacy ludzie na froncie wojennym jak on - z tą werwą,uporem,charakterem,niezłomnością,poświęceniem

I każda wojna wygrana.

wojsko powinno wyrwać go z renty.

Saiga, a jeśli Nas teraz czyta i potem mnie zaatakuje? Uzna za dziwka i zdrajcę męskiej rasy?

co się stało z trekiem? Nie podano, że usunął konto, a mimo to ewidentnie widać, iż skasował swój profil...

Saiga, a jeśli Nas teraz czyta i potem mnie zaatakuje? Uzna za dziwka i zdrajcę męskiej rasy?

tak czytać mozna tylko zza granicy.czytać można ale nie można już wejść bo pojawi się komunikat że zostałeś zbanowany za to i za to.w polsce nie można.

-- 17 gru 2012, 13:46 --

a jeśli jego nowe posty zostały skasowane a nie umieszczone w koszu to sie nie nacieszy bo przeczyta tylko swoje stare posty.

Lilith, cos wspominał o pracy za granicą, ale nic więcej nie wiem. też zauważyłam brak jego obecności na forum.

Ludzie, Karol się ostatnio logował 15 grudnia. Nie ma go raptem tydzień. Nie wpadajmy w zbiorową histerię.

Lilith, spieszę uspokoić że z Carlosbueno wszystko ok, chłopak wyjechał do pracy za granicę

Wow, no to carlos wziął wreszcie życie w swoje ręce.

PoznacSiebie, a jednak dobrze mi się obiło.

KAROL trzymam kciuki

Wszyscy trzymamy kciuki za Carlosa Tez mi go brakuje

DddMan nie żyje. Nie wiem, czy ta wiadomość została juz opublikowana, bo boję sie czytać ten wątek. Zmarł z przyczyn naturalnych.

Nie wiem, co powiedzieć... Jestem skołowana i przytłoczona tą informacją...

lol, pisał że może jechać do roboty, a wszyscy wpadli w panikę gdzie mógł zniknąć.

Michuj, jacy wszyscy?

czepiasz się. nikt nie wierzy, że zniknięcie może być na polu zawodowym to miałem na myśli