Skocz do zawartości
Nerwica.com

Śmierć bliskiej osoby


Andziołek

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem, czy piszę w odpowiednim miejscu, jeśli temat powinien pojawić się w innym miejscu, proszę o przeniesienie.

 

Nie ma sensu, bym opowiadała o sobie, skoro to nie o mnie tu chodzi. Chciałabym po prostu się wygadać, wysłuchać rad osób, które przeszły przez to samo, być może to zrozumieć i pogodzić się z sytuacją.

 

Moja babcia jest w finalnym stadium raka z przerzutami do chyba wszystkich narządów. Nie pracują nerki, ani wątroba, stan jest krytyczny i właściwie jest to tylko kwestia kilku dni. Nie potrafię się z tym pogodzić. Nie umiem wyobrazić sobie nieobecności babci w moim życiu. Nie jestem w stanie wybaczyć sobie tego, że nie jestem teraz przy niej, że mieszkam ponad 200 km od niej i pracuję. Wydaje mi się, że cieszenie się z czegokolwiek w tym czasie jest dla niej obrazą. Nie przestaję myśleć o śmierci. Zaczęłam zastanawiać się jaki jest sens życia. Po prostu nie potrafię sobie z tym wszystkim poradzić. Uważam, że powinnam być przy niej i się pożegnać, a nie mogę, bo babcia nawet już nie rozumie z kim ma do czynienia. A jeszcze pół roku temu w moje urodziny chodziłyśmy razem po mieście, aby wybrać mi prezent. Jak to możliwe, że tak szybko się wszystko zepsuło?

 

Mam jeszcze jedną babcię, z którą mam większy kontakt. Jak z nią zacznie się coś dziać, to chyba oszaleję. Nawet zaczęłam myśleć o śmierci rodziców. O swojej, której strasznie się boję. Nie widzę sensu w życiu kilkudziesięciu lat, by skończyć jako nawóz. Jaki ma sens tyranie w niewdzięcznej pracy, prześlizgiwanie się z miesiąca na miesiąc, by przeżyć, skoro do niczego to nie prowadzi?

 

Proszę, niech ktoś pomoże mi dojść z tym do ładu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiem co czujesz...moja ukochana Babcia zmarła w styczniu tego roku. Tez nigdy nie mogłam sobie wyobrazic swiata bez niej...minal juz prawie rok od jej smierci, a ja wciaz tesknie ..bardzo mi jej brakuje.. Masz prawo czuc sie zle...odchodzi ktos bardzo wazny dla Ciebie...smutek, gniew, zal, to normalne uczucia, ktore towarzysza smierci....trzymaj sie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×