Skocz do zawartości
Nerwica.com

Samotność


ixi

Rekomendowane odpowiedzi

To jest ten strach przed odrzuceniem o ,którym wspominał barikello

o to to, i strach przed byciem wyśmianym

 

 

 

szczególnie jak się ma właśnie (urojone :smile: ) kompleksy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma czegoś takiego jak rzeczywiste kompleksy :smile:

 

-- 04 gru 2012, 21:29 --

 

Takowe kompleksy, czy zwał jak zwał - są ciężkie do wyplenienia,upierdliwe,szczerze mówiąc nawet jak zdaje sobie człowiek sprawę że 90% z nich to absurd... :mrgreen:

 

 

No jesteś bliżej :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No,że może coś takiego usłyszeć jest jak najbardziej rzeczywiste,ale przejmowanie się tym w dodatku do tego stopnia jak tu piszemy jest z mojego punktu widzenia nie rzeczywiste (uwierz wiem coś o tym ;) ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak przykładowo facet jest gruby i spróbuje kilka razy zarwać laskę i usłyszy że jest grubasem itp

Jezeli jest interesujacym grubasem to nie uslyszy

Potwierdzam :mrgreen:

ewentualnie sam stwierdzam że jestem spasiony,wtedy ten "dopierdolik" jak nazywam takowe hasełka,już nie jest tak zabawny : D.

Ale z 2 strony żadnej nie podrywałem,tak przynajmniej rzadko kiedy ktoś na "żywo" wypominał mi spasienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak przykładowo facet jest gruby i spróbuje kilka razy zarwać laskę i usłyszy że jest grubasem itp

Jezeli jest interesujacym grubasem to nie uslyszy

może nie od Ciebie ale usłyszy

 

-- 04 gru 2012, 22:45 --

 

Ale z 2 strony żadnej nie podrywałem

to jak potwierdzasz? :)

 

-- 04 gru 2012, 22:46 --

 

szczypiorek86, czyli kompleks to nie zauważanie u siebie wady tylko katowanie się tą wadą?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szczypiorek86, czyli kompleks to nie zauważanie u siebie wady tylko katowanie się tą wadą?

 

 

 

 

Tak dla mnie własnie tak...Wcześniej pisałam ,że np. ja mam odpowiednią(krytyczną wobec siebie) ocenę ,ale się tym nie zadręczam ,nie uważam się z tego powodu za gorszą bo przede wszystkim gorszy/lepszy to pojęcia względne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli już wspomnieliście o 'grubasach'.... Znam z widzenia jednego kolesia, urodą nie grzeszy, inteligencją chyba też, nawet nie wiem czy zawodówkę skończył. A jednak znajomych ma sporo, należy nawet do jakiejś 'zgrajki'. Wszystko dlatego, ze jest wygadany (chociaż to jego 'wygadanie' graniczy z prymitywizmem i wulgarnością), kręci się w towarzystwie, pójdzie na imprezę żeby się nachlać.... nie wiem czy ma dziewczynę, czy się komuś podoba, ale swoją drogą to trochę też boli, że osoba (już nie mówię tutaj o wyglądzie) której w głowie tylko picie, prymitywne tematy itd. ma w okół siebie tylu ludzi a ja (chociaż nie uważam się za jakiś cud natury) nie mam co ze sobą zrobić i cięzko mi z kimkolwiek nawiązać kontakt.

 

Wszystko pewnie przez 'modę' na takie właśnie życie i zachowania... studia, boję się żę jak pójdę kiedyś na nie, to nie będę tam pasował, bo trafię na podobnych ludzi do opisu tego kolesia. I znowu sam. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i tutaj się zgodzę z tym prymitywizmem ,ale co zrobisz "pozerstwa" nie przeskoczysz .Nie pocieszę Cię ,że znam więcej niż jedną taką osobą .Zresztą co ja mówię skoro kiedyś,kiedyśteż w podbny(nie identyczny ;) sposób próbowałam "podbijać Świat" ,ale okazało się,że chyba jednak ukrywam w sobie coś innego na szczęście...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szczypiorek86, racja, też kiedyś w liceum dużo imprezowałam, ale dawało to krótkotrwałe uczucie szczęścia.

 

 

 

Tu nawet nie chodzi o imprezowanie akurat ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szczypiorek86, lubisz mnie chyba skoro odpisujesz na moje nic nie warte posty :mrgreen:

 

 

A tak na poważnie to ja też nie chcę się dostosowywać do takich ludzi. Trudno, akceptuję to, że taka jest rzeczywistość (nie mam w sumie innego wyboru, niż nauczyć się żyć z takimi ludźmi), aczkolwiek ja do takiego świata nie pasuję. Warto być sobą i nie zmieniać się na siłę, byle by tylko zaimponować innym. Chciałbym mieć normalnych znajomych, a nie takich, dla których liczy się tylko flacha i impra :P Poza tym wolę ludzi wrażliwych, szczerych, ciągnie mnie chyba do ludzi ze zwykłymi życiowymi problemami a nie do tych żyjących beztrosko. Tylko od tych pierwszych zresztą mógłbym się jeszcze czegoś nauczyć w życiu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

freya, mam 21 lat, ale jakoś nigdy nie przepadałem za imprezami. Chodzi mi raczej o rozrywki typu 'kluby nocne', czy jakieś inne miejscówy z piszczącymi różowymi lalami i wódą w roli głównej. Na jakiś koncert, bardziej kameralny, bym się wybrał...jakby było z kim :D Chodzi mi o jakiś poziom takiego miejsca, czy o fakt że chodzą tam ludzie inteligentniejsi od parapetów :P

 

 

Ale bez sensu piszę :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

barikello, Niestety takie jest dzisiejsze społeczeństwo,chlanie,ćpanie,ruchanie, i techniawa na full regulator...

 

Nie mówię by od razu być sztywniackim lordem we fraku popijając kijową herbatkę w ogródkach grając w krykieta czy inne badziewie,ale po ludzku spotkać się,pogadać...

Mało widziałem takich ludzi.

 

Czy zazdrościć takim ludziom?

Nie,niema czego,nie zazdroszczę tego że chleją dzień w dzień, po prostu niema czego.

Aczkolwiek,fajnie by było mieć paru zaufanych ludzi,z którymi można głupio pożartować,ale i też i pogadać na poważniejsze tematy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×