Skocz do zawartości
Nerwica.com

Samotność


ixi

Rekomendowane odpowiedzi

Saiga, mozecie znlezć sobie jakieś hobby i tam np.spotykać sie z ludzmi podobnymi sobie zainteresowaniami,basen ,siłka ,mnóstwo miejsc w których mozna poznać ludzi.
Tylko że ja nie potrzebuję zbytnio towarzystwa oprócz znalezienia sobie partnerki. Wolę sobie posiedzieć przy komputerze niż męczyć się z jakimiś kolegami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ale szansa mała że poznam poza netem jakąś, bo w realu nie umiem nawiązywać znajomości, a musiałbym się zmuszać do czegoś do czego mam wstręt. kontaktować z normalnymi ludźmi, z którymi kontakt mi sprawia przykrość bo im zawiszczę normalnego życia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

inbvo, dzięki. ;) Uważam, że lepiej być samemu niż później męczyć się z nieodpowiednią osobą.
no to na pewno

ale samotność jest i tak zła...

Ja myślę że jednak lepiej być z kimś nie do końca trafionym (zresztą to sprawa względna, po jakimś czasie można się zżyć i tak) niż być całkowicie samotnym, ale nie każdy doświadczył w życiu takiej prawdziwej głębokiej samotności, więc tego nie zrozumie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Nie sądzę by w związku potrzebna była jakaś wielka miłość, wystarczy że są chęci z obu stron i jakieś pożądanie.

 

wielka moze nie. ale wiazanie sie bez uczucia rzeczywiscie podchodzi pod desperacje i ja wolalabym byc sama niz miec wspollokatora ktory jest mi obojetyny

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Z kimkolwiek nie, w pewnych granicach tolerancji. Nie sądzę by w związku potrzebna była jakaś wielka miłość, wystarczy że są chęci z obu stron i jakieś pożądanie.

 

bez milosci zwiazek nie ma sensu, bez tego to moze jakas relacja na zasadzie fucking friends 8)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

No ale jak obie strony się starają to nie są sobie obojętne. Być może inaczej wygląda to z perspektywy kobiet (czy co bardziej pożądanych mężczyzn) które są bardziej rozchwytywane, a z mojej perspektywy to większość wyglądających przeciętnie lub wyżej kobiet jest dla mnie atrakcyjna fizycznie. Trudniej z jakimś choć częściowym dopasowaniem psychicznym u mnie, bo wszystkie aktywne, dynamiczne mnie raczej odstręczają.

 

-- 29 lis 2012, 19:57 --

 

bez milosci zwiazek nie ma sensu, bez tego to moze jakas relacja na zasadzie fucking friends 8)
W sumie jaka jest różnica pomiędzy fucking friends + wierność/wyłączność a związkiem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×