Wkurza mnie:

Monar, dasz rade bejbe .. opowiedz potem jak bylo

Candy14, Pewnie znów będę prawie ryczeć, ale opowiem Wam z pewnością... O ile pójdę. Bo w ostatniej chwili mogę się rozmyślić, ale już sądzę, że jak myślę, by tam pojechać, sprawdzam o której mam tramwaj, to pojadę.

Ale i tak jestem strasznie zestresowana tym, że mam tam do niego iść.

A mam mu pokazać "dzienniczek uczuć" ? Bo sama zaczęłam pisać, on mi nic o tym nie mówił, a może to by się przydało...? Zrozumiałby mnie bardziej. A ja też wiedziałabym, o czym muszę mu wspomnieć. Hymm... Ale z drugiej strony - trochę się wstydzę tego.

Monar, z ym dzienniczkiem uczuc to dobry pomysl. Pokaz

To o ktorej jutro masz u niego byc? Pytam bo Cie wykopie jak bedziesz sie wahac

Candy14, na 11.00, czyli o 10.00 muszę wyjść. No dobra to jak pójdę, to mu pokażę, ale spalę się tam ze wstydu pewnie Na samą myśl robi mi się "głupio".

W takim razie bede Cie wykopywac przez sen bo przed 11,00 pewnie nie wstane

Że życie jest takie ciężkie i niewiele mogę na to poradzić.

Siddhi, chodź się przytul.

Wiesz jak jest z "przytulaniem" przez net...

Siddhi, a masz inne opcje?

Candy14, heheheh. no ja nie wiem, jak wstanę. przyzwyczaiłam się do nocnego zycia.

To, że ojciec grzebie w moich rzeczach

Ogromny dół finansowy.

Dzisiaj wszystko.

tak dużo rzeczy do zrobienia, a tak mało czasu!

Że wykładowca zaczął się czepiać (nic nie poradzę, że mnie to nie interesuje).

to, że M jest lepszy w raymana

spałam za długo

Ja również spałam za długo.

Poza tym mam doła...

wkurzają mnie moje urojenia . Boję się że włamali mi się do komputera, że sobie ze mnie jaja robią na gg, że mam w domu podsłuchy, kamery, boję się że ludzie uważają mnie za jakiegoś zwyrola

spałam za długo

o właśnie to

ja tez za pozno wstalam chociaz spalam krotko

Powrót do późnego zasypiania, a co za tym idzie - niewyspania...

Królestwo za spokojny, nieprzerwany sen

spałam za długo

od kiedy pracuję tam gdzie pracuję stwierdziłem, że nie istnieje coś takiego jak spać za długo

ja też dziś niewyspana pomimo przespanych 7 godzin.cały dzień chodziłam jak zombi i to mnie wkurzyło.