Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dystymia/depresja a rodzaj pracy jaki polecacie?


Grr

Rekomendowane odpowiedzi

Grr, nie da się tego jednoznacznie stwierdzić.

Jednemu lęki ukoi spokojna praca za biurkiem, kogoś innego wpędzi we frustrację.

Moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak praca odpowiednia dla kogoś z jakimś zaburzeniem. Wszystko zależy od charakteru, predyspozycji i zainteresowań.

Jedyne co można odradzić to stanowiska, gdzie jest się szczególnie narażonym na stres (typu nauczyciel). Chociaż znam nauczycielkę z mega nerwicą, która wykańczając siebie świetnie potrafi nauczyć. Co nie zmienia faktu, że dla niej to za dobre nie jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje, że praca z ludźmi lub zwierzętami. Aby nie zamykać się w domu.

 

Ja jak patrzę na ludzi, obcuję z nimi to mam uczucie cholernej zazdrości. Że wolałbym być każdym z nich. Jeżeli o zwierzęta chodzi to jest podobnie...p

Tutaj trochę mały żarcik poleciał ale słuchajcie do tego klimatu życia do tego uczucia nie da się przyzwyczaić. Mi lekarz stwierdził dystymię. Nie wiem jakie dolegliwości ma kolega, ale ja się zastanawiam, czy będę w stanie podjąć pracę, bo ten klimat jest niedoopisania.

Jaka kolwiek by to nie była praca to nie wiem czy to życie będzie do przeżycia. Może odkurzony przezemnie anafranil coś zmieni. Bo narazie nie wyobrażam sobie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się związek z nocną pracą. Ja też się teraz na taką zapatruję. Czy to u was też wynika z nocnego pobudzenia? Co byście doradzali jako nocną pracę? Jaką posadę? Bo jak zacznę myśleć to dopiero za miesiąc cokolwiek wymyślę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nocna praca jest we praktycznie wszystkich przedsiębiorstwach, które prowadzą ciągłą produkcję na hali.

Trzeba tam dużo zapierdalać, ale jest mało stresu i myśleć nie trzeba za dużo...

Jakby miała tak pracować to chyba bym się zdecydowała na piekarnię.

Tylko na taką porządną, jakąś spółdzielczą albo coś w tym stylu. Bo wiele prywatnych ma niski sufit i praktycznie saunę suchą na hali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a też macie ten brak siły i nie wyobrażacie sobie takiego charowania w pracy do emerytury? Bo to mnie przeraża, mam 27 lat i zostało mi aż 40 lat tyrania... Przychodzą mi głupie myśli i zejściu na złą ścieżkę, kradzieże, patologie bo w tym kraju to h..ja idzie sie dorobić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×